REKLAMA
PROMOCJA CITI I BANKIER.PL

Z ziemi tureckiej do Polski. W powietrzu wiszą nowe umowy zbrojeniowe?

2024-08-23 11:42, akt.2024-08-23 12:28
publikacja
2024-08-23 11:42
aktualizacja
2024-08-23 12:28

Przedstawiciele polskiego rządu składają w piątek roboczą wizytę w Turcji, gdzie rozmawiają z przedstawicielami miejscowej branży zbrojeniowej. Sekretarz stanu w Ministerstwie Aktywów Państwowych Marcin Kulasek oświadczył, że jest pod wrażeniem tureckiego przemysłu obronnego.

Z ziemi tureckiej do Polski. W powietrzu wiszą nowe umowy zbrojeniowe?
Z ziemi tureckiej do Polski. W powietrzu wiszą nowe umowy zbrojeniowe?
fot. @MarcinKulasek / / Twitter

Rozmowy w Turcji prowadzi też sekretarz stanu w MON Paweł Bejda. W wizycie uczestniczą również przedstawiciele polskiego przemysłu obronnego.

Podczas spotkań rozmawiano o możliwych wspólnych projektach dotyczących inwestycji na potrzeby sił morskich, powietrznych i lądowych.

Przedstawiciele polskich władz odwiedzili m.in. spółkę Baykar. "Nie mogliśmy przy okazji pobytu w Turcji nie skorzystać z zaproszenia dobrze nam znanej spółki, tj. BaykarTech, której legendarne już platformy bezzałogowe (Bayraktar - PAP) są na wyposażeniu polskiej armii" - poinformował Kulasek w serwisie X.

"Turecki przemysł wyraził duże zainteresowanie produkowanymi w Polsce systemami. Istotna część rozmów dotyczyła transferu technologii oraz ustanowienia w naszym kraju nowych zdolności produkcyjnych" - podkreślił.

Jak dodał, celem wizyty było "przekonanie tureckich partnerów do połączenia sił przemysłów obronnych w celu opracowania innowacyjnych rozwiązań".

Wiceminister przyznał, że poziom, jaki prezentuje turecki przemysł obronny, zrobił na nim duże wrażenie. Jak podkreślił, jest też "pozytywnie zbudowany zainteresowaniem strony tureckiej" współpracą z polskimi spółkami.

Natalia Dziurdzińska (PAP)

ndz/ szm/ lm/

Źródło:PAP
Tematy
Orange Nieruchomości
Orange Nieruchomości
Advertisement

Komentarze (4)

dodaj komentarz
marianpazdzioch
Genialny pomysł, rozwijać stosunki obronne z państwem autorytarnym. Żeby za chwilę przehandlowali wszystko Moskwie.
tristans
no tak, jeszcze sprzętu tureckiego w armii nie ma. Są już z USA, Niemiec, Rosji, Izraela, Finlandii, Korei, Włoch, UK i być może innych
samsza
amerykańskie, niemieckie, koreańskie, polskie i... tureckie jeszcze

bigos Komorowskiego w końcu będzie ? Mądrego warto posłuchać, ok.

Powiązane: Wydatki na zbrojenia

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki