Od 1 stycznia 2014 r. przedsiębiorcy mogą odliczać cały VAT od zakupu samochodów z homologacją ciężarową. Podatkowe eldorado nie potrwa jednak długo – rząd w trosce o stan budżetu chce ograniczyć odliczenia już od marca. Powstaje pytanie, czy gospodarka nie zyskałaby więcej, gdyby firmy mogły odliczać cały VAT.
foto: materiały dla mediów (www)
Obecnie każdy przedsiębiorca ma prawo odliczyć cały podatek od towarów i usług od zakupu samochodu osobowego na firmę. Korzyści są duże – kupując auto w cenie 100 tys. zł brutto, faktycznie zapłaci się za nie prawie 19 tys. zł mniej. Jeszcze w 2013 roku, kupując auto na firmę, przedsiębiorcy mogli odliczyć maksymalnie 6 tys. zł. Warunkiem jest uzyskanie homologacji ciężarowej N1, co może wiązać się m.in. z montażem w aucie słynnej już „kratki”.
Sytuacja odpowiada nie tylko przedsiębiorcom – dilerzy samochodowi cieszą się ze wzmożonego ruchu w swoich salonach. Nie podoba się to tylko rządowi, który bardzo liczy na wysokie wpływy z VAT-u i chce jak najszybciej pozbawić przedsiębiorców korzyści podatkowych.
Chcesz kupić taniej? Zrób to przed końcem lutego!
 | » VAT od auta z kratką – na początku roku odliczysz całość, później tylko połowę |
Rząd stara się jak najszybciej wprowadzić proponowane zmiany. Jak zapowiadał wcześniej wiceminister finansów Janusz Cichoń, na posiedzeniu sejmu pod koniec stycznia można przeprowadzić trzy czytania, później przesłać projekt do senatu, a w połowie lutego prezydent mógłby już podpisać ustawę. Dochodzi jeszcze 14 dniowe vacatio legis, po którym nowe przepisy weszłyby w życie z początkiem marca.
Cały proces nieco przeciągnął się jednak w czasie – dopiero wczoraj rząd przyjął projekt zmian w ustawie. W Sejmie znajdzie się on najwcześniej na początku lutego. Realnie oceniając, dokument wyląduje na biurku prezydenta na przełomie lutego i marca. Wszystko wskazuje więc na to, że przedsiębiorcy będą mogli odliczać pełen VAT jeszcze w marcu. Jednak przy ustawie o OFE rząd pokazał, że gdy sięga po pieniądze obywateli, chce jak najszybciej skrócić proces legislacyjny. Zapobiegliwi powinni więc pomyśleć o kupnie nowego samochodu jeszcze w lutym.
Rząd chce łatać budżet VAT-em od samochodów
Cała sprawa z odliczaniem VAT-u od samochodów osobowych kupowanych przez przedsiębiorców jest bardzo kontrowersyjna. Przepisy na poziomie Unii Europejskiej zakazują ograniczeń w odliczaniu VAT-u (dlatego w tej sprawie potrzebna była decyzja derogacyjna Brukseli). Dodatkowo, według najnowszych doniesień, w przypadku aut osobowych o niewielkiej ładowności i określonej liczbie miejsc siedzących, rząd zamierza ograniczyć też możliwość odliczania VAT-u od zakupu paliwa. Odliczenie ma być możliwe dopiero od lipca 2015 roku, choć pierwsze plany dawały przedsiębiorcom takie prawo zaraz po wejściu zmian w życie.
Źródło: AK/Bankier.pl
Przedstawiciele partii rządzącej podkreślają, że proponowane zmiany są wprowadzane dla dobra budżetu państwa (większe wpływy do budżetu z VAT-u). Opozycja ma na ten temat zupełnie inne zdanie. Posłowie PiS, SLD i Twojego Ruchu uważają, że wprowadzenie takich zmian jest niesprawiedliwe, ponieważ przedsiębiorcy kupujący samochody ciężarowe mogą odliczyć pełny VAT od zakupu pojazdu. Krytykują też nadmierny pośpiech we wprowadzaniu zmian.
Co odliczenia VAT od samochodów mogą dać polskiej gospodarce?
 | » Kilka dobrych sposobów, aby taniej kupić samochód |
Ożywiony ruch w salonach, spowodowany możliwością odliczenia VAT-u, sprzyja poza tym całej branży motoryzacyjnej w Polsce. Jest to istotne zwłaszcza w sytuacji, że od 2008 roku z polskich fabryk z roku na rok wyjeżdża coraz mniej samochodów. Produkcja i sprzedaż pojazdów to ważna gałąź polskiej gospodarki. Według raportu KPMG branża motoryzacyjna odpowiada w Polsce za 8,6% całkowitej wartości dodanej brutto, a właśnie w niej zatrudnienie znalazło ponad 750 tys. osób. Towary motoryzacyjne odpowiadają też za około 14% eksportu Polski ogółem.
 | Auto a odliczenie VAT |
Marcin Lekki
Bankier.pl
