REKLAMA
TYDZIEŃ Z KRYPTO

Prezes mBanku: 0 zł za usługę do mnie nie przemawia

Wojciech Boczoń2016-07-28 12:04analityk Bankier.pl
publikacja
2016-07-28 12:04

Etap bankowości za darmo mamy już za sobą. Cena 0 złotych za usługę do mnie nie przemawia – powiedział podczas dzisiejszego spotkania z dziennikarzami Cezary Stypułkowski, prezes mBanku. Bank przedstawił dziś nową strategię na lata 2016-20, zgodnie z którą chce „pomagać, nie wkurzać i zachwycać”. Obecnie trwa konferencja na żywo, podczas której zostaną omówione wyniki grupy mBank.

mBank opublikował dziś wyniki po drugim kwartale 2016 roku. W II kwartale bank zarobił 388,5 mln zł, czyli o 26,2 proc. więcej niż w pierwszych trzech miesiącach 2016 r. Wpływ na taki wynik miał jednorazowy przychód związany z rozliczeniem transakcji przejęcia Visa Europe Limited przez Visa Inc. w wysokości 251,7 mln zł.

fot. / / materiały dla mediów

Wynik z tytułu odsetek wzrósł o 1,2 proc. do 684,4 mln zł, co wynikało przede wszystkim ze spadku kosztów odsetkowych o 2,4 proc. Z kolei wynik z tytułu opłat i prowizji był mniejszy o 1 proc. niż w poprzednim kwartale, co przede wszystkim było związane ze spadkiem prowizji za obsługę kart płatniczych.

Przy okazji omawiania wyników bank poinformował o nowej strategii na lata 2016-20, która zatytułowana została „mobilny Bank”. Bank chce „pomagać, nie wkurzać i zachwycać”, co w praktyce ma oznaczać, lepsze dotarcie do klienta między innymi za pomocą kanałów mobilnych.

– We wszystkich działaniach pracownicy mBanku powinni kierować się potrzebami i preferencjami klientów. mBank wciąż chce być też synonimem bankowości mobilnej, przy czym priorytetami będą: wygoda, użyteczność i prostota z punktu widzenia użytkownika. Przed nami era klienta, mobilności i efektywności – mówi Cezary Stypułkowski, prezes mBanku.

Dziennikarze zapytali, jak bank zapatruje się plany obniżenia opłaty interchange do 0 zł. – Jesteśmy „firmą usługową” i 0 zł za usługę do mnie nie przemawia. Na koniec dnia liczą się zyski i będziemy poszukiwać innych źródeł przychodów – powiedział prezes mBanku. – Etap bankowości za 0 zł mamy już za sobą. Była możliwa przy wysokiej marży odsetkowej. Konto za 0 zł u nas pozostanie, ale w odniesieniu do innych usług musimy być odpowiedzialni i kalibrować je w stosunku do kosztów, jakie bank generuje – dodał Stypułkowski.

Ostatnia obniżka opłaty interchange miała miejsce w 2015 roku. Wówczas opłata pobierana od punktów akceptujących karty płatnicze spadła do poziomu 0,2-0,3 proc. od każdej transakcji. W efekcie akceptowanie kart stało się tańsze, ale banki podniosły swoim klientom opłaty za konta i karty.

Źródło:
Wojciech Boczoń
Wojciech Boczoń
analityk Bankier.pl

Ekspert z zakresu bankowości. Autor komentarzy, poradników, artykułów i raportów o bankowości skierowanych zarówno do branży, jak i jej klientów. Redaktor prowadzący branżowego serwisu PRNews.pl. Autor cyklu raportów "Polska bankowość w liczbach". Dziennikarz Roku 2013 według Kapituły Konkursu IX Kongresu Gospodarki Elektronicznej przy Związku Banków Polskich. Dwukrotnie nominowany do nagrody Dziennikarskiej im. Mariana Krzaka oraz laureat tej nagrody w 2014 r. Finalista Nagrody Dziennikarstwa Ekonomicznego Press Clubu Polska za 2019 r. Tel. 881 083 389.

Tematy
Konta firmowe bez ukrytych opłat. Sprawdź najnowszy ranking
Konta firmowe bez ukrytych opłat. Sprawdź najnowszy ranking

Komentarze (194)

dodaj komentarz
~antyresor
pan c. tez do mnie nie przemawia!!
http://wyborcza.pl/1,76842,8228184,Burzliwy_zywot_najmlodszego_prezesa.html?disableRedirects=true
~mat
A do mnie nie przemawia do mnie płacenie komuś komu pożyczam własne pięniądze, żeby ten ktoś pożyczał je ponownie na duży procent, nie stosował się do wyroków SN, wprowadzał podstępnie ukryte opłata w comiesięczynych regulaminach. Dodatkowo na prośbę o rozmowę z konsultantem dzwoniącym w sprawie kredytu dzień wcześniej informowanie A do mnie nie przemawia do mnie płacenie komuś komu pożyczam własne pięniądze, żeby ten ktoś pożyczał je ponownie na duży procent, nie stosował się do wyroków SN, wprowadzał podstępnie ukryte opłata w comiesięczynych regulaminach. Dodatkowo na prośbę o rozmowę z konsultantem dzwoniącym w sprawie kredytu dzień wcześniej informowanie mnie że nie zadzwoni bo nie, a zadzwonić może ktoś inny wyznaczony przez Bank.
~filuś
Jeszcze trochę, a zaczniemy płacić swoje rachunki w kasach, gotówką.
~bankster
zapraszam, każdy płacony przez Pana rachunek w kasie banku to hajs dla banku za prowizje z tytułu przelewu, bądź wpłaty ;] nam sie hajs bedzie zgadzał. Pozdrawiam gorącą ;]
~Andrzej
Do mnie nie przemawia Wasze oprocentowanie kont.
~Qwer
Stypulkowski, jak na was patrze to zaluje, ze po '89 nie bylo czyszczenia biznesu z takich jak wy... Ludzi okradacie i jeszcze czelnosc pyskowac macie
~max_power
Jeżeli banki to zwykłe firmy usługowe, to dlaczego banki mają być ratowane z cudzych pieniędzy, a nie mogą po prostu zbankrutować?
~magister
Bo Banki tworzą pieniądz i twoją gospodarkę.
~aaac
A ja mam konto w mbanku od jakiś 15 lat. Konto zawsze miałem za darmo. Od paru lat mam jakieś fajniejsze konto też za darmo i wypłaty na całym świecie za darmo. Do tego też dzwonią do mnie jak wyciągam pieniądze z bankomatu. Kredyt gotówkowy mi dali bez problemów i zbędnego biegania, ale szybko spłaciłem kredytem z innego banku -A ja mam konto w mbanku od jakiś 15 lat. Konto zawsze miałem za darmo. Od paru lat mam jakieś fajniejsze konto też za darmo i wypłaty na całym świecie za darmo. Do tego też dzwonią do mnie jak wyciągam pieniądze z bankomatu. Kredyt gotówkowy mi dali bez problemów i zbędnego biegania, ale szybko spłaciłem kredytem z innego banku - uroki konkurencji :)
Najważniejsze to nie brać tego co Ci wciskają przez telefon a umówić się i ponegocjować. Każda firma musi zarabiać. A oprocentowanie konta to wszędzie bajka bo jakie by nie było to i tak to groszowe sprawy.

Powiązane: Bankowość 3.0 - Aktualności

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki