Polska zajmuje 18. pozycję wśród wszystkich krajów, jeśli chodzi o wartość odbieranych przelewów pieniężnych. Według Banku Światowego w 2014 roku przelano do Polski ok. 7,5 mld dolarów.


W tym samym okresie z naszego kraju wysłano ok. 1,7 mld dolarów. Co piąty przelew szedł na Ukrainę (375 mln dolarów). Co ciekawe, do Francji i do Niemiec wysłaliśmy odpowiednio 329 mln dolarów i 310 mln dolarów - podaje MoneyGram w specjalnym raporcie na temat rynku przekazów pieniężnych na świecie.
Wbrew obiegowej opinii najwięcej gotówki do Polski nie trafia z Wysp Brytyjskich, ale z Niemiec - ponad 2,3 mld dolarów. Z Wielkiej Brytanii emigranci wysyłają nam blisko dwukrotnie mniej - 1,2 mld dolarów. Z kolei z USA niecały miliard.
ILE ZARABIAJĄ POLACY? [ANKIETA]
Według Banku Światowego Polska jest w pierwszej dwudziestce krajów, do których przesyłane jest najwięcej gotówki. Głównie za sprawą emigrantów, którzy pracują za granicą, a pieniądze przesyłają rodzinie. W 2014 roku przesłali łącznie ok. 30 mld zł (7,5 mld dolarów) - to 1,7% polskiego PKB. Wg NBP w 2014 roku emigranci przesłali do Polski ok. 16 mld zł, ale dane te uwzględniają tylko przelewy realizowane przez system bankowy.
Najwięcej pieniędzy od emigrantów przelewane jest do Indii (ponad 70 mld dolarów), Chin (60 mld dolarów), Filipin (25,4 mld dolarów), Meksyku (22 mld dolarów), Bangladeszu (13 mld dolarów), ale też do Francji (22 mld dolarów) i Niemiec (14 mld dolarów). Wielkość napływów od emigrantów niekoniecznie należy wiązać z kiepską sytuacją ekonomiczną i chęcią poprawy bytu rodziny w danym kraju.
To główna przyczyna w Bangladeszu, Filipinach czy Meksyku, ale w przypadku Francji i Niemiec to bardziej wynik wpływu globalizacji i stylu życia - eksperci z tych państw pracują w firmach na całym świecie z wyboru, a nie z powodu niskich zarobków nad Renem lub Sekwaną.
Pieniądze od imigrantów mają coraz mniejsze znaczenie dla gospodarki
W przypadku Polski pieniądze od emigrantów mają coraz mniejsze znaczenie dla gospodarki. Jeszcze kilka lat temu wartość przelewów pieniężnych przekraczała 3% naszego PKB, teraz stanowią one 1,7%. Naturalnie w niektórych rejonach kraju wciąż mają one duży wpływ, zwłaszcza w powiatach o bardzo wysokiej stopie bezrobocia. Jednak spora grupa Polaków, którzy wyjechali z kraju na stałe już ściągnęła swoje rodziny do nowej ojczyzny. Wraz ze starzeniem społeczeństwa wartość transferów od emigrantów będzie malała.


























































