REKLAMA

Kupić mieszkanie czy wynająć? Policzyliśmy

Marcin Kaźmierczak2025-06-09 06:00redaktor Bankier.pl
publikacja
2025-06-09 06:00

Choć obecnie zakup mieszkania może zwrócić się w porównaniu z najmem szybciej niż przed trzema laty, to odwrotny wniosek płynie w przypadku kupujących na kredyt. Przy tak podstawowej życiowej decyzji jest jednak znacznie więcej blasków i cieni, które należy rozważyć. Na Bankier.pl policzyliśmy, jak zakup własnego „M” wypada w konfrontacji z wynajmowaniem mieszkania.

Kupić mieszkanie czy wynająć? Policzyliśmy
Kupić mieszkanie czy wynająć? Policzyliśmy
fot. My Ocean Production / / Shutterstock

W naszych rozważaniach i obliczeniach skupiliśmy się jedynie na kosztach, które trzeba ponieść decydując się na zakup mieszkania oraz kwocie, jaką w tym samym czasie należy przelać na konto właściciela wynajmowanego przez nas mieszkania.

Pominęliśmy trudne do oszacowania, choć równie istotne kwestie jak, swoboda i łatwość zmiany miejsca zamieszkania czy mniejsza odpowiedzialność za lokal w przypadku wynajmujących oraz inwestowanie we własne aktywo i ostatecznie wejście w jego posiadanie i możliwość sprzedaży, w przypadku osób, które zdecydowały się na zakup – samodzielnie, czy wespół z bankiem – własnego „M”. Tym samym nie braliśmy również pod uwagę nominalnej zmiany ceny mieszkania od zaciągnięcia do spłaty zobowiązania.

Koszt mieszkania i czynszu - co i jak policzyliśmy?

W obu przypadkach analizie poddaliśmy 50-metrowy lokal. Koszt kredytu, zarówno wysokość odsetek jak i całkowitą sumę, jaką trzeba oddać bankowi, policzyliśmy w oparciu o te same założenia, czyli 20-procentowy wkład własny, raty równe i oprocentowanie okresowo stałe jako średnia z ofert banków w styczniu 2022, 2023, 2024 i 2025 r. na podstawie danych Bankier.pl.

Przyjęliśmy także, że oprocentowanie nie ulega zmianie przez cały okres spłaty kredytu. Do łącznego kosztu zakupu mieszkania na kredyt dodaliśmy, rzecz jasna, środki przeznaczone na wkład własny. Nie braliśmy pod uwagę sytuacji, w której spłacający kredyt, refinansuje go.

Do obliczenia kosztów zakupu mieszkania posłużyły nam dane Bankier.pl udostępnione przez Cenatorium dotyczące średnich cen transakcyjnych w pierwszych kwartałach lat 2022 – 2025. Koszty najmu oszacowaliśmy na podstawie opisywanych na Bankier.pl co miesiąc danych Otodom Analytics, a obrazujących średnie ceny ofertowe w marcu 2022, 2023, 2024 i 2025 r.

Jako że trudno przewidzieć, jak będą zachowywały się ceny najmu w kolejnych latach, przyjęliśmy założenie, że wysokość czynszu nie ulegnie zmianie od chwili podpisania umowy.

W przypadku zakupu mieszkania należy też pamiętać o dodatkowych kosztach, które trzeba ponieść już na starcie. To taksa notarialna, opłaty sądowe a w przypadku części mieszkań z drugiej ręki również podatek od czynności cywilnoprawnych oraz prowizja dla agenta.

Zdecydowaliśmy się porównać koszty dla czterech ostatnich lat, ponieważ był to gorący czas zarówno na rynku sprzedaży mieszkań jak i najmu, na co główny wpływ miały dwa wydarzenia. W kolejności chronologicznej pierwszym był wybuch wojny na Ukrainie i napływ do polski uchodźców, co doprowadziło do skokowego wzrostu średnich cen ofertowych czynszów, nawet o 40 proc. r/r.

Drugim było uruchomienie rządowego programu dopłat do kredytów mieszkaniowych „Bezpieczny kredyt 2 proc,”, który to program tylko w ciągu roku wywindował ceny mieszkań o ok. 20 proc.

Kupno mieszkania za gotówkę a wynajem

Wobec powyższych założeń, najprościej porównać koszt ponoszony przez kupujących mieszkanie za gotówkę z wydatkami, jakie musieliby ponieść wynajmując mieszkanie. Jak wynika z danych Bankier.pl, w ciągu ostatnich trzech lat opłacalność zakupu nieznacznie wzrosła.

Wydatek poniesiony na zakup 50-metrowego mieszkania, w przypadku sześciu największych polskich miast, najszybciej, bo po niespełna 15 latach, „zwróci” się w Warszawie. Łączny koszt jest bowiem równy środkom potrzebnym na opłacenie 179 miesięcznych czynszów.

Koszt zakupu mieszkania za gotówkę w stosunku do liczby miesięcznych czynszów

Miasto

Czas zakupu i wynajęcia mieszkania

Czas zakupu i wynajęcia mieszkania

Czas zakupu i wynajęcia mieszkania

Czas zakupu i wynajęcia mieszkania

I kw. 2025

I kw. 2024

I kw. 2023

I kw. 2022

Warszawa

179*

176

149

189

Poznań

196

197

169

198

Łódź

193

200

155

177

Kraków

204

201

171

221

Wrocław

191

187

149

180

Gdańsk

186

189

167

205

*według średniej ceny transakcyjnej mieszkania dla I kw. 2025 r. i średniej ceny ofertowej najmu dla marca 2025 r.

Źródło: Bankier.pl na podstawie danych Cenatorium i Otodom Analytics

Najwięcej czasu, by „wyjść na zero” potrzeba w Krakowie – 204 miesięcy, czyli dokładnie 17 lat.

Przed trzema laty, a więc na krótko przed wystrzałem stawek najmu oraz na półtora roku przed wdrożeniem „Bezpiecznego kredytu 2 proc.”, czas ten był dłuższy zarówno w Warszawie (15,7 roku), Poznaniu (16,5 roku), Krakowie (18,4 roku) oraz Gdańsku (17,1 roku). Z uwagi na szybciej rosnące ceny mieszkań od stawek na rynku najmu, zakup własnego „M” stał się nieco mniej opłacalny w Łodzi oraz we Wrocławiu.

Od 25 lat miliony świadomych decyzji mają jedno źródło - Bankier.pl:

Wynająć czy kupić na kredyt?

Jak wynika z danych Narodowego Banku Polskiego, w przeciwieństwie do zakupów inwestycyjnych, zdecydowana większość kupujących w ostatnich latach mieszkania na potrzeby własne lub innego członka rodziny, transakcje przeprowadzała w oparciu o kredyt mieszkaniowy. Odsetek takich transakcji wahał się w ostatnich latach od 65 do nawet 82 proc.

Jak więc taki wydatek wypada na tle czynszu uiszczanego za wynajmowane mieszkanie? Na początek porównajmy średni miesięczny czynsz z przeciętnymi ratami, jakie w oparciu o powyższe założenia, należy płacić w przypadku zakupu 50-metrowego mieszkania w jednym z sześciu największych polskich miast.

Obecnie wysokość raty jest od 4 proc. (Warszawa) do nawet 18 proc. (Wrocław) wyższa od czynszu. Choć kupujący mieszkania zarówno na początku 2025 jak i 2024 r. są obecnie w podobnej sytuacji, to nie zawsze tak było.

W znacznie lepszej sytuacji znajdują się te osoby, które wzięły kredyt z oprocentowaniem okresowo stałym na początku 2023 r. Jak wynika z naszej symulacji, rata płacona przez dokonujących zakupu w Warszawie i Wrocławiu jest średnio o 5 proc. niższa od przeciętnego czynszu dyktowanego w momencie zakupu mieszkania i zaciągania kredytu.

W przypadku symulacji przeprowadzonej dla Warszawy, potencjalny kredytobiorca od stycznia 2023 r. do końca maja 2025 r. zwrócił bankowi 104,2 tys. zł, z czego 14,2 tys. zł stanowił kapitał a 90 tys. zł odsetki. Wynajmujący w tym samym czasie przelał na konto właściciela mieszkania 109,7 tys. zł.

Zadłużający się w banku w styczniu 2025 r. oddali do końca maja od 12,8 tys. zł (Łódź) do 20,5 tys. zł (Warszawa). Jeśli zamiast kredytu wynajmowaliby, sam czynsz płacony wynajmującemu wyniósłby od 11,4 tys. zł w przypadku Łodzi do 19,7 tys. zł w Warszawie.

Łączny koszt mieszkania na kredyt i czynszu

Przejdźmy teraz do kwoty, jaką łącznie trzeba by zapłacić mieszkanie, biorąc kredyt na 25 lat i nie refinansując go. Jak wynika z obliczeń Bankier.pl dokonanych na podstawie przedstawionych na początku założeń, koszt nabycia własnego „M” o powierzchni 50 mkw. wahałby się od 857 tys. zł w Łodzi do 1,37 mln zł w Warszawie. To dane dla biorących kredyt w styczniu 2025 r.

Łączny koszt wynajęcia oraz zakupu 50-metrowego mieszkania w oparciu

o kredyt mieszkaniowy w ciągu 25 lat [w zł]

Miasto

Rodzaj transakcji

Czas dokonania transakcji

Czas dokonania transakcji

Czas dokonania transakcji

Czas dokonania transakcji

I kw. 2025

I kw. 2024

I kw. 2023

I kw. 2022

Warszawa

Zakup mieszkania

1 368 996*

1 335 817

1 190 746

952 336

Wynajęcie mieszkania

1 180 200*

1 152 300

1 134 900

832 800

Poznań

Zakup mieszkania

984 734

967 448

877 720

698 404

Wynajęcie mieszkania

777 900

745 200

738 300

581 100

Łódź

Zakup mieszkania

857 649

850 612

745 168

569 801

Wynajęcie mieszkania

685 200

645 900

682 800

531 300

Kraków

Zakup mieszkania

1 243 756

1 213 159

1 084 324

863 205

Wynajęcie mieszkania

943 200

917 400

900 600

643 500

Wrocław

Zakup mieszkania

112 8031

1 085 962

956 638

764 343

Wynajęcie mieszkania

913 500

883 200

912 300

700 500

Gdańsk

Zakup mieszkania

112 0555

1 128 394

1 023 919

853 383

Wynajęcie mieszkania

933 300

906 000

869 700

687 600

*według średniej ceny transakcyjnej mieszkania dla I kw. 2025 r. i średniej ceny ofertowej najmu dla stycznia 2025 r.

Źródło: Bankier.pl na podstawie danych Cenatorium i Otodom Analytics

W porównaniu ze styczniem 2024 r. nie nastąpiły istotne zmiany. Jednak w ujęciu trzyletnim koszt ten, przede wszystkim z uwagi na drożejące mieszkania, ale także zmieniające się przeciętne oprocentowanie hipotek, wzrósł od 31 proc. w Gdańsku do ponad 50 proc. w Łodzi.

W analizowanym okresie, czyli w ciągu 25 lat najem, według przeciętnych stawek wpisywanych w ogłoszeniach w styczniu 2025 r., wiązałby się z wydatkiem od 778 tys. zł w Łodzi do 1,18 mln zł w Warszawie. Wydatek poniesiony na własne mieszkanie byłby więc od 16 proc. a nominalnie od 189 tys. zł (Warszawa) do blisko 32 proc. i 301 tys. zł (Kraków) wyższy.

W każdym przypadku kluczowe jest jednak użyte kilka zdań wcześniej słowo „własne”. Kupując mieszkanie na kredyt – truizm – ostatecznie dojdziemy bowiem do własności. Wynajmując, za każdym razem – choć tak samo jak w przypadku kredytu – pieniądze przelewać będziemy do cudzej kieszeni, finalnie mieszkanie nie będzie stanowiło naszego majątku.

Źródło:
Marcin Kaźmierczak
Marcin Kaźmierczak
redaktor Bankier.pl

Redaktor Bankier.pl. Zajmuje się tematyką nieruchomości. Przygotowuje raporty dotyczące cen mieszkań, pisze o trendach na tym rynku, monitoruje najciekawsze inwestycje w Polsce i za granicą. Na co dzień śledzi także rynek motoryzacyjny, a swoimi spostrzeżeniami dzieli się w sekcji Moto portalu Bankier.pl. Absolwent politologii na Uniwersytecie Wrocławskim. Tel. 539 672 383.

Tematy
Wyjątkowa wyprzedaż Ford Pro. Poznaj najlepsze rozwiązania dla Twojego biznesu.

Komentarze (44)

dodaj komentarz
zgadujzgadula
Polecam książki:
1.Moje Zycie moje dzieło H.Ford
2.Zycie pszczół Muarice Meterlinck
3.Dawaj innym szczęście Tony Hsieh
4.Przydaj Się A.Schawrzenneger
5.Rise and Grind Daymond John

Co do reklamy nie mam komentarza.
kartezjusz80
No to po co cale to wyliczenie jezeli mniej wiecej po 17 latach placenia w jednym przypadku konczymy bez niczego a w drugim z mieszkaniem i to duzo drozszym niz za nie zaplacilismy... Wszystkie te wyliczenia sa o kant..
ominbus
Wyliczenia zakładają stalą kwotę wynajmu i raty kredytu. W 2005 roku kupiłem mieszkanie które było wynajmowane przez właściciela za 1200 zł. Aktualnie wynajmuje je za 3200 zł. Rata kredytu wzrosła o 40%(CHF) Wartosc mieszkania wzrosła ok 350 %. Naprawdę lepiej było je wynajmować do dziś??!!!
petrol-invest
Analiza wsteczna zawsze skuteczna :)
Piszesz o historii, jeżeli spojrzeć na ostatnie 20 lat to oczywiście, warto było kupić. Tak samo jak 10 lat temu warto było wziąć kredyt nawet na 20% rocznie, za wszystko kupić Bitcoina i dzisiaj sprzedać. Ale to znaczy że dzisiaj też byś kupił BTC i oczekiwał takich samych wzrostów, bo ja
Analiza wsteczna zawsze skuteczna :)
Piszesz o historii, jeżeli spojrzeć na ostatnie 20 lat to oczywiście, warto było kupić. Tak samo jak 10 lat temu warto było wziąć kredyt nawet na 20% rocznie, za wszystko kupić Bitcoina i dzisiaj sprzedać. Ale to znaczy że dzisiaj też byś kupił BTC i oczekiwał takich samych wzrostów, bo ja nie.

Co będzie w przyszłości czas pokaże, obecnie widzę dzielnice Warszawy gdzie wynajem podobnego mieszkania jest niemal o połowę tańszy od raty kredytu więc nie wiem czy bym tak chętnie się zapożyczał w takiej sytuacji.
ominbus odpowiada petrol-invest
I odkładając róznice pomiedzy ratą a ceną najmu przez np 20 lat do kupisz po 20 latach?
petrol-invest odpowiada ominbus
Tego nie napisałem, ale można np. pomieszkać parę lat na wynajmowanym i odłożyć kasę na większą wpłatę, ten czas poświęcić na rozeznanie jakie mieszkanie jest nam naprawdę potrzebne, jakie osiedle jaka dzielnica itp... Ja tak kiedyś zrobiłem i dobrze na tym wyszedłem, sporo z moich znajomych podejmowało decyzję o zakupie pod wpływem Tego nie napisałem, ale można np. pomieszkać parę lat na wynajmowanym i odłożyć kasę na większą wpłatę, ten czas poświęcić na rozeznanie jakie mieszkanie jest nam naprawdę potrzebne, jakie osiedle jaka dzielnica itp... Ja tak kiedyś zrobiłem i dobrze na tym wyszedłem, sporo z moich znajomych podejmowało decyzję o zakupie pod wpływem emocji i teraz żałują. Oczywiście każdy ma inną sytuację więc nie każdemu to będzie pasowało.
Chciałem zwrócić uwagę że 20 lat temu Polska była niedojrzałym, tanim rynkiem, dziś ceny nieruchomości są porównywalne z tym co na zachodzie, zmierzamy w stronę rynków dojrzalszych a tam stagnacja na rynku nieruchomości trwające dekadę lub dwie nie są niczym nadzwyczajnym, patrz np. Włochy gdzie w nadmorskich kurortach kupisz ładne mieszkanie za 50-100tys euro - u nas za takie same wołają miliony. Nawet w takiej Wielkiej Brytanii przez 20 lat ceny urosły zaledwie o ok. 100% nominalnie, a realnie są niższe jak 20 lat temu, no może poza Londynem ale to osobny świat. Nie mówiąc o demografii która jest fatalna, imigranci niekoniecznie to zastąpią bo to nie to samo. Jak się troszkę pogorszy sytuacja u nas albo u nich polepszy to wielu wróci do domu tak jak to miało miejsce we wspomnianej Wielkiej Brytanii po Brexicie.
jkl777
Uwzględnij wartosc pieniadza w czasie i twoja "matematyka" rozpada sie jak domek z kart.
ominbus odpowiada petrol-invest
Parę lat na rozeznanie?;)))
lebero654 odpowiada petrol-invest
Tylko, że to włoskie mieszkanie ma podstawowy feler jest budowane, praktycznie na sezon letni. Do tego często są to substandardy, bo 220 cm na poddaszu, bo wszystko w amfiladzie. Wchodzi zielony Ład i ETS2. Dla takich budynków to jest horror. Bo jak ocieplić poddasze. 20 cm styropianu i masz 200 cm wysokości, amfilady nie zlikwidujesz,Tylko, że to włoskie mieszkanie ma podstawowy feler jest budowane, praktycznie na sezon letni. Do tego często są to substandardy, bo 220 cm na poddaszu, bo wszystko w amfiladzie. Wchodzi zielony Ład i ETS2. Dla takich budynków to jest horror. Bo jak ocieplić poddasze. 20 cm styropianu i masz 200 cm wysokości, amfilady nie zlikwidujesz, bo lokale to kichy podobne do naszych z wielkiej płyty wąskie i nieustawne.

Powiązane: Nieruchomości

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki