REKLAMA
RELACJA Z FORUM FINANSÓW

Co z budową fabryki amunicji artyleryjskiej w Polsce? Gen. Skrzypczak: Teraz jesteśmy w jarzmie gigantów z Europy

2024-08-22 06:19
publikacja
2024-08-22 06:19

Gen. Waldemar Skrzypczak, b. dowódca Wojsk Lądowych, powiedział PAP, że polska armia potrzebuje co najmniej kilku milionów sztuk amunicji, którą Polska może wyprodukować albo importować z zagranicy. Podkreślił jednak, że w razie wojny import stanie się niemożliwy.

Co z budową fabryki amunicji artyleryjskiej w Polsce? Gen. Skrzypczak: Teraz jesteśmy w jarzmie gigantów z Europy
Co z budową fabryki amunicji artyleryjskiej w Polsce? Gen. Skrzypczak: Teraz jesteśmy w jarzmie gigantów z Europy
/ Nitro-Chem

Po poniedziałkowych doniesieniach Onetu trwa dyskusja na temat budowy fabryki amunicji artyleryjskiej w Polsce. Chodzi o rządowy program "Narodowa Rezerwa Amunicyjna" służący wybudowaniu fabryki produkującej amunicję kal. 155 mm, który został powołany w pierwszej połowie ubiegłego roku. Jak wskazał portal, do realizacji inwestycji wyznaczono spółkę Polska Amunicja, którą tworzą rządowa Agencja Rozwoju Przemysłu i trzy podmioty prywatne, które nie miały w tym zakresie doświadczenia. Teraz los fabryki stoi pod znakiem zapytania.

Zdaniem gen. Skrzypczaka, aby produkować amunicję artyleryjską w Polsce, potrzebna jest nie jedna fabryka, lecz cały ich kompleks. Jak tłumaczył, materiały wrażliwe, a do takich należy amunicja, muszą być produkowane w różnych zakładach z uwagi m.in. na ewentualne zagrożenie wybuchem. Obiekty te muszą być zlokalizowane w specjalnych, wydzielonych strefach bezpieczeństwa, które spełniają odpowiednie wymagania. "Muszą być zgody środowiskowe, koncesje na produkcję - czyli cała +papierologia+, która pozwala na to, żeby taka fabryka funkcjonowała" - stwierdził.

Zdaniem generała problemem jest brak w Polsce technologii produkcji amunicji w Polsce. "Przez wiele lat nie zadbano o suwerenność technologiczną. W tej chwili jesteśmy niestety w jarzmie gigantów amunicji z Europy" - ocenił. Wyjaśnił, że do produkcji amunicji niezbędna jest m.in. nitroceluloza, aktualnie sprowadzana z zagranicy. "Potrzebny jest też proch wielobazowy, zapalniki, zapłonniki, łuski, korpus pocisku itd." - wymienił.

Wojskowy podkreślił, że fabryka amunicji nie może powstać także bez "technologicznie zaawansowanych fachowców". "Możemy mieć najlepsze maszyny, ale taki zakład to też doskonale wykształcony i doświadczony personel, który potrafi opanować technologie produkcji amunicji, których jest kilkanaście" - powiedział. Jego zdaniem niewiele zakładów i spółek zbrojeniowych w Polsce ma taki personel.

W ocenie gen. Skrzypczaka zasoby polskich magazynów amunicyjnych nie są wystarczające. "Armia potrzebuje kilku milionów sztuk amunicji standardowego kalibru artyleryjskiego. Do tego dochodzą mniejsze kalibry, których potrzeba kilkanaście, a może i kilkadziesiąt milionów" - powiedział. Na razie - jak zauważył - Polska takich zdolności nie ma. Ale może je zbudować.

Zdaniem eksperta pierwszym krokiem powinno być opracowanie "planu rozwoju polskiego przemysłu zbrojeniowego". "Trzeba zacząć od planu, podzielić go na sektory, np. pancerny, amunicyjny, lotniczy, morski, i tam zbierać cały potencjał osobowy, naukowy oraz produkcyjny w ramach różnych spółek" - wskazał. "Uważam, że stać nas na budowę sektora amunicyjnego, budowę fabryk amunicji - począwszy od komponentów, a skończywszy na gotowym pocisku. Mamy naukę, produkcję, państwowe i prywatne spółki z ogromnym kapitałem technologicznym, którego nie wykorzystujemy" - ocenił.

Gen. Skrzypczak podkreślił, że dużym problemem polskiego przemysłu zbrojeniowego jest uzależnienie od dostawców z zagranicy. "Jak będzie wojna, nikt nam z Ameryki czy Azji nie przywiezie amunicji, bo nie będzie jak. Z czego więc będziemy strzelali?" - powiedział.

"Musimy szybko wypełnić nasze magazyny i na tym trzeba się skupić. Nie czekajmy, bo będziemy skazani na zakupy za granicą, które są bardzo drogie. A jak będzie wojna, to nie dostaniemy amunicji od nikogo, bo każdy będzie jej potrzebował" - ostrzegł wojskowy. (PAP)

del/ godl/ wus/

Źródło:PAP
Tematy
Bezpłatne konto firmowe to dopiero początek. Sprawdź, które banki płacą najwięcej za oszczędności

Komentarze (37)

dodaj komentarz
sholmes
Kaczyński twierdził że po co nam fabryki amunicji skoro są w Niemczech
danglan
Spokojnie polskie firmy mogłyby produkować, ale teraz jak rządzą miernoty to na pewno będziemy ją kupować od niemców...
gcisoallse
Nasi liberałowie potrafili tylko sprzedawać polskie przedsiębiorstwa po 5% wartości odtworzeniowej ich konkurentom zagranicznym (którzy wygaszali je po zakupie i w ten sposób pozbywali się potencjalnej konkurencji) lub je likwidować - nic zbudować im się nigdy nie udawało. A teraz ci sami ludzie u władzy więc jak zwykle nic się Nasi liberałowie potrafili tylko sprzedawać polskie przedsiębiorstwa po 5% wartości odtworzeniowej ich konkurentom zagranicznym (którzy wygaszali je po zakupie i w ten sposób pozbywali się potencjalnej konkurencji) lub je likwidować - nic zbudować im się nigdy nie udawało. A teraz ci sami ludzie u władzy więc jak zwykle nic się nie uda. Balcerowicz, Lewandowski i Tusk nigdy nie rozumieli, że zlikwidować biznes można w 2 miesiące ale zbudowanie go zabiera 20 lat.
rafifi
Wypociny Onetu jak zwykle mijają się z prawdą.
danglan
Oni nie mijają się z prawdą tylko na zlecenie tego "rządu" mając dostęp do tajnych dokumentów KŁAMIĄ... tyle w temacie
polonu
spłata długów dopiero ruszy ,będzie jazda bez trzymanki , teraz są przedbiegi .
miketheripper
koncesja na produkcję buchahahhahahahahha
miketheripper
"koncesja na produkcję" ?

Powtórzę za to aptekarką -

"Co poszło nie tak z tym krajem przez ostatnie 35 lat?"
kerad_
Będziemy bronić się na linii Odry i Nysy więc ta fabryka nie ma sensu :-)
kaka2002
Wystarczy na linii Wisły... wschodnie tereny są i tak propisputinowskie więc byłoby trudno

Powiązane: Wydatki na zbrojenia

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki