REKLAMA

GetBackowa przecena w funduszach Trigona

2018-05-07 18:14, akt.2018-05-08 08:28
publikacja
2018-05-07 18:14
aktualizacja
2018-05-08 08:28

Problemy GetBacku daje się zauważyć w kondycji kolejnych podmiotów. Tym razem chodzi o fundusze wierzytelności Trigon TFI.

GetBackowa przecena w funduszach Trigona
GetBackowa przecena w funduszach Trigona
fot. Katarzyna Waś-Smarczewska / / Bankier.pl

Dziewięć funduszy inwestycyjnych zamkniętych (FIZ), w ramach których Trigon współpracował z GetBackiem, zostało potężnie przecenionych w wyniku ostatniej aktualizacji. Dość powiedzieć, że miesięczne stopy zwrotu sięgają obecnie od -16,18 proc. do nawet -28,62 proc.

Fundusze Trigon Profit, o których mowa, większość środków inwestowały w wierzytelności, papiery wartościowe inkorporujące wierzytelności pieniężne i prawa do świadczeń z tytułu określonych wierzytelności.

- Fundusze z rodziny Profit przeznaczone są dla inwestorów, którzy akceptują ryzyko związane z inwestycjami na rynku niepublicznym. Fundusze Profit inwestują na rynku wierzytelności lub w projekty inwestycyjne deweloperów. Certyfikaty inwestycyjne funduszy Profit wykupywane są automatycznie w kwartalnych okresach, pod warunkiem zrealizowania wzrostu wartości na poziomie określonym w statucie danego funduszu – czytamy w opisie funduszy zamieszczonej na stronie Trigona.

Co istotne, za opłacalność inwestycji w fundusze odpowiadać miał GetBack. O związkach TFI z GetBackiem pisał już „Puls Biznesu” w kwietniowym artykule „Cień obligacji GetBacku kładzie się na TFI”.

- Wiele funduszy wierzytelności było sprzedawanych bogatszym inwestorom indywidualnym, ale windykator obejmował znaczny pakiet certyfikatów jako gwarancję tego, że w jego interesie będzie dbanie o ściąganie długów i tym samym wypracowywanie zysku przez fundusz – pisał dziennik.

Trigon wyjaśnia

[Aktualizacja 08.05.2018] Otrzymaliśmy od Trigon TFI stanowisko wyjaśniające obecną sytuację dziewięciu funduszy. Na wstępie Towarzystwo poinformowało, że „do wyceny pakietów wierzytelności w tych funduszach odstąpiono od dotychczasowej metody zakładającej ciągłe i niezakłócone funkcjonowanie procesu windykacyjnego”.

- W ocenie Towarzystwa kondycja finansowa spółki GetBack S.A. może jej utrudnić lub wręcz uniemożliwić w przyszłości prowadzenie adekwatnych działań wynikających z przyjętej strategii windykacyjnej. Ze względu na fakt, iż na dzisiaj nie można jednoznacznie określić czy taka sytuacja będzie miała miejsce, wycena portfeli wierzytelności ujęta w sprawozdaniach uwzględnia korekty na ryzyko operacyjne związane z możliwością ogłoszenia upadłości, rozpoczęcia postępowania sanacyjnego lub utraty zezwolenia na zarządzanie portfelami wierzytelności sekurytyzowanych przez spółkę GetBack S.A. – czytamy w komunikacie, który otrzymali także klienci Trigona.

- W wycenie przyjęto założenie, iż prognozowane przepływy za pierwszy kwartał 2018 są zbliżone do faktycznego wykonania, w okresie około pół roku od kwietnia 2018 nastąpi istotna redukcja działań windykacyjnych wynikających z zastąpienia obecnego i wdrożenia nowego serwisera, a następnie będzie następowało stopniowe zwiększanie skali działań windykacyjnych determinujących prognozowane przepływy – dodano.

Trigon TFI podsumowało także przebieg dotychczasowej współpracy z GetBackiem. Poniżej prezentujemy stanowisko towarzystwa:

  • Współpraca Trigon TFI z GetBack dotyczy 9 funduszy. Są to fundusze sekurytyzacyjne (inwestujące w portfele wierzytelności), dla których GetBack pełni rolę zarządzającego wierzytelnościami funduszy, czyli zajmuje się ich windykacją.
  • Fundusze te nigdy nie inwestowały w akcje ani obligacje wyemitowane przez GetBack. Same też nie są poręczycielem jakichkolwiek zobowiązań GetBack, w szczególności certyfikaty inwestycyjne funduszy nie stanowią przedmiotu zabezpieczeń emisji obligacji GetBack.
  • W funduszach tych znajdują się portfele wierzytelności, które mają realną rynkową wartość i w wyniku windykacji tych wierzytelności fundusze osiągają dochody.
  • Właścicielem portfeli wierzytelności i praw do przepływów z wierzytelności są poszczególne fundusze (nie GetBack).
  • W każdym z tych funduszy GetBack został współinwestorem – obejmując 20% wszystkich wyemitowanych przez dany fundusz certyfikatów inwestycyjnych. Certyfikaty inwestycyjne należące do GetBack są certyfikatami podporządkowanymi – w pierwszej kolejności wykupywane są certyfikaty inwestycyjne innych inwestorów. GetBack będzie mógł wypłacić zainwestowany kapitał dopiero po wykupie wszystkich certyfikatów inwestycyjnych należących do inwestorów zewnętrznych.
  • W celu zabezpieczenia kar umownych przewidzianych na wypadek nieosiągnięcia przez dany fundusz przewidzianej statutem wartości certyfikatów inwestycyjnych ustanowiono zabezpieczenie w postaci zastawu na należących do GetBack certyfikatach inwestycyjnych wyemitowanych przez dany fundusz.
  • Z każdym wykupem certyfikatów inwestycyjnych należących do inwestorów zewnętrznych, udział GetBack w poszczególnych funduszach rośnie.
  • Wszystkie dotychczasowe wykupy certyfikatów realizowane były zgodnie z harmonogramem i założoną stopą zwrotu.

GetBack proponuje „strzyżenie”

Być może ze spadkiem wartości aktywów pogodzić będą musieli się także wierzyciele GetBacku. Wrocławski sąd opublikował dziś plan restrukturyzacji złożony przez spółkę, z którego wynika, że obligatariusze mogliby otrzymać jedynie 65,36 proc. środków (w nierównych ratach wypłacanych do 2025 r.), a reszta zobowiązań zostałaby zamieniona na akcje spółki. Więcej na ten temat przeczytasz w artykule GetBack proponuje "strzyżenie obligatariuszy".

MZ

Źródło:
Tematy
Orange Nieruchomości
Orange Nieruchomości
Advertisement

Komentarze (3)

dodaj komentarz
pjb
Skoro betback miał pakiety certyfikatów na poziomie 20-30% całości to po przecenie musi ponieść na nich straty. Te straty powinny być pokryte z kapitału spółki poprzez jego umorzenie, obniżenie wartości akcji do np. 1 złotego. Od tego sąd we Wrocławiu powinien zacząć restrukturyzację. Mam nadzieję że polski sąd nie pozwoli zagranicznemu Skoro betback miał pakiety certyfikatów na poziomie 20-30% całości to po przecenie musi ponieść na nich straty. Te straty powinny być pokryte z kapitału spółki poprzez jego umorzenie, obniżenie wartości akcji do np. 1 złotego. Od tego sąd we Wrocławiu powinien zacząć restrukturyzację. Mam nadzieję że polski sąd nie pozwoli zagranicznemu funduszowi na strzyżenia polskich inwestorów. Fundusz Abris jako główny udziałowiec wprowadzał spółkę na giełdę, zarządzał nią i jest głównym winowajcą obecnej sytuacji. Na KNF i prokuraturę nie liczę bo milczą a to znaczy że spółka korzysta z politycznego parasola obecnej władzy.
kaczka-po-smolensku
boją się że zrobią coś i przegrają zobacz co zrobili z Jakubiaka który kazał im sprzedać fmbank ,mamy do zaplaty 700mln kary.
bankierkomentuje
Jestem w pelni za strzyzeniem. Quercus aby uniknac zlego PR wykupil obligacje i przyjal straty na klate jako firma. Zrobil to przed wycena bo innaczej bylaby taka sama przecena lub wieksza a to oznacza automatyczny odplyw kapitalow z funduszy i ucieczka klientow. Mimo to ze przejal straty to domyslam sie ze ucieczka klientow z Quercusa Jestem w pelni za strzyzeniem. Quercus aby uniknac zlego PR wykupil obligacje i przyjal straty na klate jako firma. Zrobil to przed wycena bo innaczej bylaby taka sama przecena lub wieksza a to oznacza automatyczny odplyw kapitalow z funduszy i ucieczka klientow. Mimo to ze przejal straty to domyslam sie ze ucieczka klientow z Quercusa jest ogromna bo jak mozna powierzyc komus kase kto inwestuje w takie TRUPY. Skoro byl jeden trup to pewnie jest tez ich wiecej u Quercusa czy w Trigonie. Tylko czekac bo juz niedlugo rynek zweryfikuje wszystko jak sie bessa na dobre rozpocznie, co drugi dzien jakas TRUPINA wypadnie z szafy funduszy.

Najsmieszniejszy jest w tym Buczek i jego targety w ciagu ostatnich paru lat. Pamietam taka prawidlowosc ze majac np. target 200 mln - Buczek sciagal z rynku mniej wiecej polowe czyli 100mln i odrazu podwyzszal prognoze na kolejny rok na 300 czy 400 mln i w kolejnym nie dobijal nawet do 50% zalozonej kwoty. NAIWNIAK.
Zyski Quercusa zostaly wystrzyzone za ostatnie pare lat, tylko czekac kiedy zacznie sie rownia pochyla. Niestety wykres za 10 lat nie klamie:

https://stooq.com/q/?s=qrs

Czekamy na druga CZARNA LAGE (CZARNA SWIECE) ktora zniesie kurs pewnie ponizej 2zl lub w okolice i aby tylko nie przebila tego dolka w okolicach 1.3-1.4zl bo wtedy bedzie marnie i kolejne wsparcie ponizej 1zl.

Panie Buczek trzymaj wsparcie bo KLOC nadchodzi, zebys nie musial mowic kiedys jak w filmie Chlopaki nie placza : "...... poczekaj musze skoczyc do klopa....." bo gangsterka na miesice zawsze sie tak konczy. Byles Pan chojrakiem po kryzysie, brylowales na salonach a teraz ktos mowi sprawdzam. Pierwszy powiedzial GetBack bo chcieli odzyskac kase jak nazwa firmy mowi w wolnym tlumaczeniu.

Powiązane: Afera GetBack

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki