W ocenie Rzecznika Małych i średnich Przedsiębiorców, dokonanie zaproponowanych w projekcie zmian (...) o ograniczeniu handlu w niedziele i święta oraz w niektóre inne dni nie jest zasadne. (...) Polacy przyzwyczaili się do obecnego systemu, a znaczna część polskiego społeczeństwa ceni ten system i w związku z tym nie wróci już do robienia zakupów w niedziele w wolumenie sprzed wprowadzenia ograniczenia handlu w niedziele. Korzystny wpływ na sytuację ekonomiczną przedsiębiorców jest zatem wątpliwy" - napisano.
"Trzeba przy tym zwrócić uwagę, że firmy handlowe po wprowadzeniu dodatkowych niedziel będą uzyskiwały w zasadzie ten sam przychód, co przy sześciodniowym tygodniu pracy, ale jednocześnie zwiększą się koszty prowadzenia ich działalności. Dostrzegł to zresztą sam projektodawca (...). Konsekwencją zaproponowanego w projekcie ustawy rozwiązania będzie wobec tego spadek rentowności firm handlowych, a co za tym idzie spadek wpływów do budżetu z płaconych przez te podmioty podatków" - dodano.
Rzecznik MŚP ocenia krytycznie rozwiązania zaproponowane w projekcie ustawy, ponieważ - jego zdaniem - wprowadzenie w życie rozwiązań nie powinno przyczynić się do istotnej poprawy sytuacji mikroprzedsiębiorców oraz małych i średnich przedsiębiorców, a jednocześnie prowadziłoby do ryzyka dalszego pogorszenia ich pozycji w konkurencji z dużymi sieciami handlowymi.
Projekt nowelizacji ustawy zakazującej handlu w niedziele złożyli pod koniec marca br. posłowie Polski 2050. Przewiduje on dwie niedziele handlowe w miesiącu. Za pracę w niedzielę przysługiwałoby podwójne wynagrodzenie, a pracodawca miałby obowiązek wyznaczyć pracownikowi dzień wolny, od 6 dni przed do 6 dni po dniu pracy w niedzielę.
Głosowanie nad wnioskiem o odrzucenie projektu ustawy w pierwszym czytaniu odbędzie się na najbliższym posiedzeniu Sejmu. Głosowanie za odrzuceniem zapowiedziały klub PiS i Lewicy. (PAP Biznes)
tus/ asa/