Jak poinformowano, udziały nabyto dzięki umowie z Source Energy.
Wskazano, że nabycie udziałów w Atlantis zapewni PGNiG Upstream Norway z Grupy Orlen dostęp do zasobów wynoszących, według danych norweskiego Ministerstwa Energii, ponad 13 mln baryłek ekwiwalentu ropy naftowej, w tym przede wszystkim gazu, w ilości ok. 1,5 mld m sześc. Złoże wymaga zagospodarowania, które przewidziane jest na kolejne lata.
"Złoże Atlantis zostało odkryte w 2020 roku. Jego łączne zasoby szacowane są na 65 mln baryłek ekwiwalentu ropy naftowej, przy czym partnerzy nie wykluczają, że ilość ta może być wyższa. Stawia to Atlantis w gronie największych odkryć dokonanych na Norweskim Szelfie Kontynentalnym w ostatniej dekadzie" - napisano.
Podano, że transakcja musi jeszcze zostać zatwierdzona przez norweskie Ministerstwo Energii. Po jej zatwierdzeniu, drugim udziałowcem Atlantis, obok PGNiG Upstream Norway, będzie Equinor, który jest również operatorem tego złoża.
"Udziałowcy koncesji analizują kilka możliwości zagospodarowania zasobów złoża, między innymi z wykorzystaniem platformy złoża Kvitebjorn (w którym PGNiG Upstream Norway ma 6,45 proc. udziałów a operatorem jest Equinor) lub poprzez platformę na złożu Oseberg (której operatorem jest również Equinor). Niezależnie od wyboru wariantu, podłączenie Atlantis do już działającej infrastruktury, pozwoli ograniczyć koszty uruchomienia wydobycia oraz intensywność emisji CO2 związanej z eksploatacją" - napisano. (PAP Biznes)
alk/ ana/