Akcje na GlobalConnect wprowadzane będą przez animatorów rynku, bez zgody emitenta. Takie rozwiązanie umożliwia wykorzystanie obecnych przepisów prawa i umiejscowienie rynku GlobalConnect na ASO GPW.
"Chcemy rozpocząć od 20-30 amerykańskich i europejskich blue chipów cieszących się największym zainteresowaniem wśród inwestorów" - podało biuro prasowe GPW.
"Na rynku GlobalConnect notowane będą akcje, tak więc inwestorom będą przysługiwały pożytki z posiadania papierów wartościowych, np. dywidendy" - dodano.
Wśród przykładowych spółek, których akcje mogłyby być notowane na GlobalConnect, GPW wymienia Teslę, Amazon, Alphabet, Apple, Boinga, Microsoft, ArcelorMittal, payPal Holdings, Walt Disney, Berkshire Hathaway, Johnson & Johnson, Bayer, Amgen, Starbucks, Daimley, Airbus, Citigroup, eBay, Renault i Oracle.
Zgodnie z założeniami, wprowadzający spółkę animator rynku oprócz obowiązków związanych z animowaniem będzie zobowiązany do dostarczenia karty instrumentu finansowego i na bieżąco informowania GPW o istotnych zdarzeniach na spółce, typu wycofanie spółki z giełdy, wezwanie, dywidenda.
Składanie zleceń odbywać się będzie poprzez rachunek maklerski w biurze maklerskim podłączonym do rynku GlobalConnect.
Notowania akcji odbywać się będą w PLN. Sesja giełdowa potrwa od godz. 9.00 do 17.20. Rozliczenia będą się odbywać poprzez linki operacyjne KDPW.
Zapowiadany przez GPW Global Connect jest wzorowany na bazie podobnych rynków działających na giełdach w Europie, w tym na London Stock Exchange, Deutsche Boerse, Vienna Stock Exchange i na Moscow Stock Exchange.
Dla porównania - na giełdzie w Wiedniu rynek spółek zagranicznych wystartował w 2017 roku. W pierwszym roku obrót wynosił średnio 117 mln zł miesięcznie. W 2019 roku obrót wzrósł do ponad 400 mln zł miesięcznie, a w 2020 roku przekroczył 1 mld zł. Na rynku wiedeńskim notowanych jest ponad 800 spółek z 27 krajów świata.
O zamiarze uruchomienia nowego rynku o nazwie GlobalConnect informowała w zeszłym tygodniu członek zarządu GPW Izabela Olszewska podczas konferencji Wall Street. Mówiła wtedy, że GPW myśli o notowaniu ciekawych spółek z Unii Europejskiej, ale także spółek amerykańskich, bo takie interesują polskich inwestorów indywidualnych.
Olszewska poinformowała, że GPW współpracuje z Urzędem Komisji Nadzoru Finansowego, aby stworzyć odpowiednie regulacje dla planowanego nowego segmentu rynku. (PAP Biznes)
pr/ asa/