Podczas czwartkowej konferencji prasowej prezes Związku Banków Polskich Tadeusz Białek odniósł się do rządowych propozycji objęcia sektora bankowego podwyższoną stawką podatku dochodowego.
- Ciągle podnosimy, że rozwiązania dotyczące podatków powinny mieć charakter czasowy a nie stały, tymczasem zostaniemy z wyższym CIT jako jedyna branża – powiedział w czwartek podczas konferencji prasowej prezes Związku Banków Polskich Tadeusz Białek. – Mamy opinie konstytucjonalistów, że podniesienie CIT tylko dla jednej branży jest niezgodne z konstytucją.
Prezes podkreślił, że wiele branż jest bardziej rentownych niż sektor bankowy, a mimo to nie są one obejmowane podwyższonym podatkiem. Dodał, że branża bankowa opowiada się za tym, aby zwiększone obciążenia podatkowe objęły inne branże.
- Z przerażeniem odkrywamy, jaka jest skala ukrywania dochodów przez zagraniczne korporacje w innych branżach. Mamy ogromne pieniądze, które powinny być płacone a nie są albo są płacone na żenująco niskim poziomie. Jeśli mamy globalne sieci, które płacą w Polsce kilkanaście milionów złotych podatku, to tutaj powinny być skierowane działania, na podstawie dostępnych instrumentów, w celu wykrywania optymalizacji podatkowych – powiedział prezes ZBP.
Pytany o to, jak podwyższony CIT przełoży się na koszty dla klientów banków, powiedział, że „nie chciałby o tym mówić”, ale przyznał, że „każde dodatkowe obciążenie, które ma wymiar fiskalny, musi znaleźć odzwierciedlenia w kosztach”. Dodał, że koszty ponoszone są już przez oszczędzających, w tym przyszłych emerytów, bo „od momentu publikacji propozycji zmian w CIT z giełdy wyparowało 45 mld zł”. Jednocześnie przyznał, że „forma opodatkowania CIT jest lepsza niż zmiana podatku bankowego”.
- Nie pogłębia problemu związanego ze szkodliwą podstawą podatku bankowego. Podatek bankowy powinien być inkorporowany do podatku CIT, bo konstrukcja podatku dochodowego jest najbardziej neutralna, jeśli idzie o aspekt finansowania gospodarki przez sektor bankowy – powiedział Tadeusz Białek.
ZBP przedstawił także szacunki, że podniesienie CIT dla banków wpłynie na trwałe obniżenie zdolności kredytowej banków o 125 mld zł i że doprowadzi do przejęcia finansowania dużych projektów przez banki zagraniczne. To z kolei odbije się na ubytek dochodów budżetu, bo ten nie zbiera podatków od banków zagranicznych. (PAP)
ms/ mmu/