Wprowadzenie zmian w gotowym projekcie domu to często kusząca alternatywa dla tych, którzy nie chcą ponosić dość dużych kosztów opracowania projektu indywidualnego. Zbyt duża ingerencja w projekt może jednak przynieść szkodę.Image licensed by Ingram ImageOczywiście projekt zrobiony nazamówienie, wykonany zgodnie z życzeniami i wymaganiami klienta jestnajbardziej optymalny choćby pod względem funkcji i wyglądu, ale cenaopracowania jest niestety kilkakrotnie wyższa niż zakup projektu powtarzalnego.A ponieważ na rynku jest ponad 10 tys. znacznie tańszych projektówpowtarzalnych - jest w czym wybierać. Jakichzmian można dokonać w gotowym projekcie domu Obecnie właściwie wszystkie pracownieprojektowe wydają do zakupionej dokumentacji bezpłatną zgodę na zmiany. Na jejpodstawie inwestor może zmodyfikować projekt według własnego uznania. Należytylko pamiętać, by zmiany wprowadzać rozsądnie i pod okiem fachowca, którymjest najczęściej lokalny architekt adaptujący. Zbyt duża ingerencja w projektmoże okazać się niekorzystna, a przecież już na etapie planowania domu przezarchitekta, bierze on pod uwagę jego funkcjonalność,estetykę i proporcje. Zmiany, którewprowadza się w projektach można podzielić na dwie grupy: nieistotne, czyli łatwe do wprowadzenia, a tym samym niedrogie oraz zmiany istotne, najczęściej konstrukcyjne, bardziej skomplikowane i droższe. Do tej pierwszej grupy należą wszelkie korektyw otworach okiennych i drzwiowych, zmiany w położeniu ścianek działowych,likwidacja takich ścianek, zamiana materiałów wykończeniowych i zastępowaniemateriałów budowlanych innymi, ale pod warunkiem, że mają one takie sameparametry techniczne i cieplne. W grupiezmian istotnych znajduje się doprojektowanie piwnicy, zmiana technologiistropu, zmiana wymiarów zewnętrznych budynku, zmiana technologii budowy, zmianalokalizacji komina, zmiana konstrukcji dachu, a także zmiana kąta jegonachylenia. Także doprojektowanie lub zmiana wysokości ścianki kolankowej jestw tej grupie, ponieważ zbyt wysoka ścianka kolankowa może w bardzo istotnysposób zaburzyć bryłę budynku i stanie się on nieproporcjonalny. Drobne zmiany – mniejsze szkody Wracając do zmianłatwych, najczęściej zmienia się położenie okien i drzwi. Także zmiany wściankach działowych są bardzo popularne, gdyż pozwalają dostosować wnętrzedomu do potrzeb mieszkańców. Można więc swobodnie przesuwać takie ścianki,dostawiać nowe lub całkowicie usuwać istniejące. Najlepiej wprowadzać ją już naetapie budowy, gdyż nie wymaga ona nanoszenia korekt na etapie dokumentacjiprojektowej. Podobnie rzecz się ma ze zmianą funkcjonalności pomieszczeń, czyliw sytuacji, gdy chcemy np. przenieść kuchnię w inne miejsce, zamienić garaż naprzestrzeń użytkową lub wydzielić dodatkową łazienkę. Ją także najkorzystniejwprowadzić w momencie budowy. Wymienione działanianie ingerują w wygląd projektu, a nieprzemyślane ich wprowadzenie może skutkować jedynie niedogodnościami w późniejszym użytkowaniu, bojeśli np. ktoś zdecyduje się niewielką przestrzeń poszatkować ściankami i zrobizbyt małe pokoje, będą one po prostu nieustawne i niewygodne. Większe przeróbki to poważniejsze konsekwencje Inaczej rzecz ma sięz wprowadzaniem zmian konstrukcyjnych, które w założeniu Inwestora oczywiściemają za zadanie jak najbardziej dostosować projekt do jego potrzeb, ale ryzyko, że „zepsujemy” dom jest dużo większe.Najbardziej widoczne gołym okiem zmiany to wspomniane już podwyższenie ściankikolankowej (co ma na celu zyskanie dodatkowej przestrzeni użytkowej), zmianakąta nachylenia dachu (zwłaszcza, jeśli wynosi ona więcej niż 5 stopni) orazzmiana wymiarów zewnętrznych budynku. Inwestor, którypodniesie za wysoko ściankę kolankową lub dobuduje różnego rodzaju lukarny,wykusze, filary, daszki, kolumny, zamiast spodziewanego efektuproporcjonalnego, ładnego domu, otrzymuje efekt budowlanego koszmarku.Przykłady takich działań można spotkać niestety bardzo często i już na pierwszyrzut oka widać, że coś z budynkiem jest nie tak. A warto też pamiętać, że wszelkiego rodzaju zmianykonstrukcyjne generują dużo większe koszty w wykonaniu. Uwaga na zmianę w materiałach, ociepleniu i projekciepiwnicy Inną istotną zmianą,która może skutkować poważnymi konsekwencjami w razie nieumiejętnego jejwprowadzenia, jest zamiana materiałów budowlanych. Jeśli materiały uwzględnionew projekcie zostaną zastąpione innymi, o słabszych parametrach technicznych(mniejsza grubość i nośność), może toskutkować nawet katastrofą budowlaną, dlatego wszystkie takie korektynależy bezwzględnie konsultować z lokalnym architektem adaptującym i wprowadzaćje na etapie dokumentacji. Również, jeśli parametry cieplne zmienianychmateriałów budowlanych będą znacząco odbiegały od przewidzianych w projekcie,znacznie pogorszy się standard cieplny domu. W konsekwencji taki budynek możenie spełniać obowiązujących norm na zapotrzebowanie energetyczne i może nieuzyskać odbioru budowlanego. Niestety nadal powszechne jest np. stosowaniemniejszej warstwy ocieplenia niż wpisana w projekcie, nie tylko ze względu nacięcie kosztów, ale głównie ze względu na opinie majstra budującego dom, któryprzeważnie „wie lepiej”. Kolejną zmianą,którą należy rozsądnie zaplanować i profesjonalnie wykonać, jest doprojektowanie piwnicy. Wdrażając ją,bierze się pod uwagę wiele czynników, takich jak ukształtowanie działki,warunki gruntowe itp. Jeśli piwnica zostanie źle zaplanowana, a potemniestarannie wykonana, może dochodzić do jej zamakania i zawilgocenia. Aponieważ koszty wykonania podpiwniczenia szacuje się dodatkowo na około 30-40%całości poniesionych nakładów, do tematu trzeba podejść bardzo ostrożnie.Zmiana konstrukcji dachu i kąta nachylenia także powinna być naniesiona wprojekcie. Konstrukcję zmienia się przeważnie z powodu dobudowania lukarn lubprzesuwania komina, zmianę kąta nachylenia dachu bardzo często zaś wymuszamiejscowy plan zagospodarowania, w którym są sztywne zapisy dotyczące połacidachowych. Zgoda nawprowadzanie w projektach powtarzalnych otwiera więc przed Inwestorem wielemożliwości, ale należy z niej korzystać bardzo rozsądnie. W innym przypadku,zamiast wymarzonego, wygodnego i ładnego domu otrzymamy budowlany koszmar,który pochłonął nie tylko wiele nerwów, ale przede wszystkim pieniędzy. Aprzecież dom to naprawdę spora inwestycja, w większości przypadków – na całeżycie.Urszula LukasLipińscy Domy