REKLAMA
TYLKO U NAS

Tak PiS planuje odsunąć Tuska od władzy. Wykorzysta do tego budżet

2023-12-25 19:45, akt.2023-12-25 20:06
publikacja
2023-12-25 19:45
aktualizacja
2023-12-25 20:06

Prezydent Andrzej Duda ma odesłać ustawę budżetową do Trybunału Konstytucyjnego, co spowoduje, że nie zostanie ona przegłosowana do końca stycznia. To będzie pretekst, by głowa państwa mogła skrócić kadencję obecnego parlamentu. To taktyka spalonej ziemi - ocenia "Gazeta Wyborcza".

Tak PiS planuje odsunąć Tuska od władzy. Wykorzysta do tego budżet
Tak PiS planuje odsunąć Tuska od władzy. Wykorzysta do tego budżet
/ Kancelaria Premiera RP

Prezydent Andrzej Duda tuż przed świętami poinformował o zawetowaniu ustawy okołobudżetowej, w której m.in. były zapisane podwyżki dla nauczycieli, policjantów i innych zawodów finansowanych przez państwo. "Podjąłem decyzję o zawetowaniu ustawy okołobudżetowej na rok 2024, w której znalazły się 3 miliardy złotych na media publiczne. Nie może być na to zgody wobec rażącego łamania Konstytucji i zasad demokratycznego państwa prawa. Media publiczne trzeba najpierw rzetelnie i zgodnie z prawem naprawić - napisał na portalu X (dawny Twitter). Zaproponował także swoje zmiany.

Rząd Donalda Tuska mógłby więc przenieść zapisy odnośnie do dotacji dla mediów publicznych z ustawy okołobudżetowej do ustawy budżetowej, której prezydent zawetować nie chce. Jednak zdaniem "Gazety Wyborczej" tkwi w tym kroku haczyk. 

Budżet musi trafić do podpisu prezydenta najpóźniej 29 stycznia. Artykuł 225 Konstytucji stanowi, że:

"Jeżeli w ciągu 4 miesięcy od dnia przedłożenia Sejmowi projektu ustawy budżetowej nie zostanie ona przedstawiona Prezydentowi Rzeczypospolitej do podpisu, Prezydent Rzeczypospolitej może w ciągu 14 dni zarządzić skrócenie kadencji Sejmu".

Jeśli stanie się to później, Andrzej Duda może zdecydować o rozwiązaniu parlamentu i rozpisanie nowych wyborów. I choć nie ma w swoich uprawnieniach możliwości zawetowania ustawy budżetowej, to wystarczy, że skieruje ją do Trybunału Konstytucyjnego Julii Przyłębskiej, zdominowanego przez sędziów nominowanych przez PiS  (i zapis dotacji dla mediów publicznych stanowiłby pretekst). Ten na wydanie orzeczenia ma dwa miesiące. Czyli wypadałby już marzec. Co, jeśli na dodatek zostałaby uznana za niezgodna z ustawą zasadniczą? Takiej sytuacji w Polsce jeszcze nie było, a zapisy prawa jej nie przewidziały.

"Twardogłowi z PiS żądają od Dudy, aby stosował taktykę spalonej ziemi" — podaje "Wyborcza", powołując się na swoje źródła w Zjednoczonej Prawicy. 

Nowy rząd Donalda Tuska może jeszcze walczyć o budżet, nawet uznany za niekonstytucyjny. Takie orzeczenie wymaga bowiem wydania jej w pełnym składzie, a więc 11 sędziów. Europejski Trybunał Praw Człowieka uznał, że Trybunał Konstytucyjny choćby z jednym sędzią dublerem (jest ich trzech) nie jest sądem ustanowionym zgodnie z przepisami. 

Czy szykuje się więc polsko - polska wojna o budżet 2024? Na to wygląda.

aw

Źródło:
Tematy
Wyjątkowa wyprzedaż Ford Pro. Poznaj najlepsze rozwiązania dla Twojego biznesu.

Komentarze (138)

dodaj komentarz
sterl
Trzeba jak najszybciej sprawdzić faktyczny stan NBP , depozytów, papierów itp gdzie jest ile czego czy nie zastawione albo wydzierżawione itp..
qwertas
##### ##, Tuska i jego trolli! Tylko 7# na najbliższe 4 lata.
pstrzezek
Jarek już robił taką akcje zdaje się w 2005 licząc że nowe wybory przyniosą mu większe poparcie. Przekozaczył i umoczył na 8 lat. Widzę że skleroza już daje o sobie znać :)
pstrzezek
Niczym wybitny szachista *** planuje 1 krok do przodu cofając się 3 do tyłu :)
moravietz
Zapomniales, ze potem wygral 2 kadencje.
trolley odpowiada moravietz
A teraz przegrał mając WSZYSTKIE wyborcze asy w ręku XD. Strateg hehehe.
prawnuk odpowiada moravietz
jeżeli podsłuchiwaniem nazywasz wygranie wyborów - to 2 kadencje
cwiara
Najlepiej, aby na pół roku władzę przejęło wojsko, aby ustabilizować sytuację i zapobiec wojnie domowej. Po zamachu stanu sytuacja może szybko wymknąć się spod kontroli i skończyć po prostu rozlewem krwi albo wręcz rzezią jeśli będą ingerowały Niemcy i Europa. Potem powołać rząd ocalenia narodowego złożony z osób nie podlegających Najlepiej, aby na pół roku władzę przejęło wojsko, aby ustabilizować sytuację i zapobiec wojnie domowej. Po zamachu stanu sytuacja może szybko wymknąć się spod kontroli i skończyć po prostu rozlewem krwi albo wręcz rzezią jeśli będą ingerowały Niemcy i Europa. Potem powołać rząd ocalenia narodowego złożony z osób nie podlegających wpływowi z Europy. No i oczywiście zamknąć i uszczelnić zachodnią granicę
kaczyslaw_
Ale wy macie przegotowane garnki przez tak zwana telewizję publiczną. Aż chce wam się rozlewu krwi.

Masakra, inaczej nie potraficie ustąpić.
jas2 odpowiada kaczyslaw_
PO-wcy tacy są.

Powiązane: PiS oddaje władzę

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki