Image licensed by Ingram Image
Podróże PKP – zwłaszcza w okresie zimowym - obciążone są ryzykiem utrudnień i opóźnień. Przykładowo wczoraj na trasie Rzeszów-Tarnów wystąpiły utrudnienia związane z uszkodzeniem trakcji, które sparaliżowały PKP niemal na cały dzień. Pasażerowie jadący na tym i dłuższym odcinku spędzili w podróży średnio dwa razy więcej czasu niż zapowiadał rozkład.
Rekompensata - tylko w taryfie ekspresowej
W takich sytuacjach bezradni są wszyscy – i pasażerowie, i konduktorzy. Ci ostatni informują o zmiennym przebiegu rozciągniętych już w czasie zdarzeń i wysłuchują narzekań pasażerów. Na prośbę potwierdzenia opóźnienia wypiszą co prawda na bilecie odpowiednią notatkę. Jednocześnie poinformują jednak, że „to i tak na nic, bo w TLK reklamacji nie uwzględnia się”.
Zgodnie z informacją na stronie intercity.pl, „możliwość ubiegania się o wypłatę rekompensaty z tytułu opóźnionego przyjazdu pociągu do stacji przeznaczenia dotyczy pociągów według taryfy ekspresowej, tj. EuroCity (EC), Express InterCity (EIC) i Express (Ex).” Pociągi typu TLK nie są objęte taką możliwością - przynajmniej do grudnia 2014 roku. W efekcie ci, którzy liczyli na rekompensatę, otrzymają co najwyżej gorącą herbatę od WARS-u - o ile takowy był w składzie danego pociągu - a tym, którzy zdecydowali się na zmianę środka transportu, pozostanie dopłacić za nowy bilet. Mimo to, warto podjąć próbę i wystosować do przewoźnika pismo w formie skargi lub reklamacji.
Gdyby opóźnienie dotyczyło na przykład PKP IC, podróżny mógłby złożyć do przewoźnika reklamację:
1. z tytułu niewykonania lub nienależytego wykonania umowy przewozu;
2. z tytułu całkowitego lub częściowego niewykorzystania biletu (biletów);
3. gdy nie zgadza się z treścią wezwania do zapłaty i może udowodnić, że posiadał ważny dokument przewozu lub dokument poświadczający jego uprawnienie do przejazdu bezpłatnego lub ulgowego.
Nowy rozkład jazdy pociągów – stare problemy pasażerów
Za kilka dni w życie wchodzi nowy rozkład jazdy pociągów. Jeśli uwzględni się nowe godziny odjazdów pociągów, wydłużenie czasu podróży, zmniejszenie liczby kursujących składów, zapowiadaną podwyżkę cen biletów czy też po prostu zimowy klimat - można przypuszczać, że - wzorem lat poprzednich - w pierwszych dniach obowiązywania nowego rozkładu na kolei będzie panował bałagan. Jak przygotować się do tego czasu?
Przed kupieniem biletu należy dokładnie zapoznać się z rozkładem jazdy pociągów i utrudnieniami na trasie – dopytać, czy na przykład długoterminowy remont jest wliczany w czas podróży. Należy mieć też na uwadze, że większość biletów sprzedawanych jest w ramach usług świadczonych przez dwóch niezależnych przewoźników – PKP Intercity i Przewozy Regionalne. Będzie to istotne w momencie zmiany środka transportu (na przykład w wyniku opóźnienia) – przewoźnicy nie respektują wzajemnie biletów.
zb/bankier.pl
Źródło:
