REKLAMA
TYDZIEŃ Z KRYPTO

Polacy chcą polskiej karty płatniczej?

Michał Kisiel2015-09-24 06:00analityk Bankier.pl
publikacja
2015-09-24 06:00

Być może niektórzy czytelnicy Bankier.pl pamiętają jeszcze karty płatnicze noszące logo PolCard. Zniknęły one z rynku, gdy działające w Polsce banki zdecydowały się na współpracę z dwoma globalnymi potentatami – Visą i MasterCardem. Temat lokalnego systemu kartowego powraca jak bumerang, teraz przy okazji dyskusji polityków.

Polacy chcą polskiej karty płatniczej?
Polacy chcą polskiej karty płatniczej?

O idei polskiej konkurencji dla międzynarodowych organizacji płatniczych pisaliśmy na łamach Bankier.pl już kilka lat temu, gdy gorącym tematem były tworzące się bankowe systemy płatności mobilnych. Do tej pory pomysł pozostał jednak w sferze planów, mimo że pochlebnie wyrażali się o nim nie tylko bankowcy. Spekulowano, że twórcą schematu mógłby być bank PKO BP lub KIR, a nawet pojawiały się plotki o wskrzeszeniu marki PolCard.

Przypomnijmy, że 23 września w Sejmie posłowie pochylili się na projektem zmiany w ustawie o usługach płatniczych. Zakłada on m.in. wprowadzenie 3-letniego okresu przejściowego, w którym mniejsze trójstronne organizacje kartowe (o udziale poniżej 3 proc. w wartości wszystkich transakcji płatniczych) nie musiałyby stosować się do narzuconych limitów opłat interchange. Pomysł wzbudził kontrowersje, ponieważ skorzystają z niego tylko American Express i Diners Club – zagraniczne systemy pełniące marginalną rolę na polskim rynku. Dla akceptantów oznaczałoby to wyższe koszty związane z przyjmowaniem płatności bezgotówkowych elitarnych marek.

Zapis o „uldze” w stosowaniu limitów miałby także dotyczyć nowych systemów, które dzięki temu uzyskają możliwość konkurowania o względy wydawców, którym zależy na jak najwyższych wpływach z opłat. Dałby on nowym graczom czas na zdobycie rynkowego przyczółka.

Krajowa karta - czemu nie?

Argumenty za rozwijaniem krajowego systemu kart płatniczych nie są błahe, ale dotyczą one przede wszystkim biznesu bankowego. Większość transakcji dokonywanych przez klientów polskich banków i tak wykonywana jest w Polsce – wydawcy mogliby zaoszczędzić na opłatach licencyjnych, gdyby obsługiwał je system niezależny od globalnych potentatów. W niektórych krajach sporo uwagi poświęcono kwestiom dostępu do informacji o transakcjach oraz zmniejszenia uzależnienia od zewnętrznych systemów – dlatego Rosja promuje własny schemat kartowy, a Visę i MasterCarda zmuszono do przetwarzania danych na terytorium kraju.

W przeddzień sejmowej dyskusji o zmianach w ustawie o usługach płatniczych Instytut Badań Rynkowych i Społecznych przeprowadził telefoniczny sondaż na reprezentatywnej próbie liczącej 1100 osób. Respondentom zadano następujące pytanie – „Na polskim rynku dominują obecnie 2 systemy płatnicze Visa i MasterCard. Czy uważa Pan(i), że należy zwiększyć konkurencję poprzez umożliwienie rozwoju i powstania innych systemów na przykład lokalnej karty płatniczej?”.

Nieco ponad 60 proc. badanych odpowiedziało twierdząco, a zaledwie 13 proc. nie miało na ten temat zdania. Czy można wyciągnąć zatem wniosek, że Polacy z niecierpliwością czekają na polską kartę płatniczą? Śmiem podejrzewać, że do pozytywnych odpowiedzi prowokowało przede wszystkim odniesienie do „zwiększenia konkurencji”, zazwyczaj kojarzonego z korzyściami dla konsumenta. Zapewne wielu nie podoba się także duopol zagranicznych organizacji. Obawiam się jednak, że dla większości użytkowników kart płatniczych liczy się koszt użytkowania plastiku i rozległość sieci akceptacji – logotyp, który widnieje na awersie to raczej mało istotna kwestia.

Wydaje się, że okoliczności dla stworzenia krajowego systemu kart płatniczych są dobre. Jego podstawą mógłby być np. schemat Blik tworzony przez kilka banków. Regulacje europejskie dotyczące tzw. co-badgingu (w uproszczeniu – kart działających w kilku systemach na raz) dają dobrą podstawę dla rozwoju lokalnych inicjatyw. Szkoda tylko, że kwestię tę u nas próbuje się na siłę łączyć z doraźnymi zmianami w prawie dotyczącymi zupełnie innego zagadnienia.

Źródło:
Michał Kisiel
Michał Kisiel
analityk Bankier.pl

Specjalizuje się w zagadnieniach związanych z psychologią finansów, analizuje, jak płacą i zadłużają się Polacy. Doktor nauk ekonomicznych, zwolennik idei społeczeństwa bez gotówki. Pomysłodawca finansowego eksperymentu "2 tygodnie bez portfela", w ramach którego banknoty i karty płatnicze zamienił na smartfona. Telefon: 501 820 788

Tematy
Załóż konto osobiste w apce Moje ING i zyskaj 500 zł w promocji „Mobilni zyskują”
Załóż konto osobiste w apce Moje ING i zyskaj 500 zł w promocji „Mobilni zyskują”

Komentarze (22)

dodaj komentarz
~Maks
Przerażający jest poziom paranoi. Ludzie, niedługo będziecie się bali płacić kartą z bułkę, bo ktoś o zgrozo dowie się jakie pieczywo jecie na śniadanie...
~jaTylkoPytam
Jeśli Pan Maks chce płacić kartą, proszę bardzo....jeśli Pan Kowalski chce płacić " legalnym" środkiem płatniczym, proszę bardzo...ale ani Pan maks, ani Pan Kowalski nie ma prawa narzucać swojego...
Pozdrawiam wszystkich którzy są za wolnym wyborem.
~erererer
nie chcemy polskiej karty płatniczej, polskie produkty słyną z tego że nie funkcjonują poprawnie, lepiej korzystać z doszlifowanych już technologii i infrastruktury światowej...
~cccc
Szanuj polskie produkty dzięki nim mamy przacę!!
~dada
Dlaczego visa czy mastercard mają doić pieniądze z każdej wygodnej transakcji kartą płatnicza. Przecież te pieniądze mogą zostać w kraju. Miliony użytkowników kart płatniczych każdego dnia nabija kasę zagranicznym koncernom, większość nie ma pojęcia, że każde przyłożenie karty do terminala transferuje część marży za granice. Nawet Dlaczego visa czy mastercard mają doić pieniądze z każdej wygodnej transakcji kartą płatnicza. Przecież te pieniądze mogą zostać w kraju. Miliony użytkowników kart płatniczych każdego dnia nabija kasę zagranicznym koncernom, większość nie ma pojęcia, że każde przyłożenie karty do terminala transferuje część marży za granice. Nawet jakby Polska karta działała tylko na terytorium naszego kraju jest to do zaakceptowania przynajmniej dla mnie. Inną sprawą jest przetwarzanie danych i zbieranie informacji o użytkowniku: gdzie mieszka, co kupuje i jak te informacje są wykorzystywane lub mogą być w przyszłości .... .. temat rzeka.
~qq odpowiada ~dada
Bo może to nie jest taki słodki tort jakby się mogło wydawać. Jeżeli nie podoba sie Tobie obecna sytuacja na rynku kart to.. po prostu używaj gotówki. Przy większych zakupach w mniejszych sklepach zawsze można wytargować kilka procent rabatu za płatność gotówą.
~uczeń_IV_klasy odpowiada ~cccc
Przaca to rozumiem przaśna praca?
~polaczek
Co za ignorancja i głupota.
~rgr
a ja chce polskiej karty . jesli sie oplaca to czemu nie?
akurat w kwestii platnosci i kart jestesmy lepsi niz tzw. zachod

Powiązane: Karty

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki