REKLAMA

Konwencja PiS: zestawienie głównych propozycji z obszaru gospodarki i finansów

2015-07-06 06:48
publikacja
2015-07-06 06:48
Konwencja PiS: zestawienie głównych propozycji z obszaru gospodarki i finansów
Konwencja PiS: zestawienie głównych propozycji z obszaru gospodarki i finansów
fot. Dominik Gajda / / EastNews

Poniżej przedstawiamy zestawienie propozycji z obszaru gospodarki i finansów, które padły podczas konwencji programowej Prawa i Sprawiedliwości w Katowicach w dniach 3-5 lipca.

(fot. Dominik Gajda / EastNews)

PRIORYTETY: OBNIŻKA WIEKU EMERYTALNEGO; 500 ZŁ NA KAŻDE DRUGIE I KOLEJNE DZIECKO; PODWYŻKA KWOTY WOLNEJ OD PODATKU

"Powiedzieliśmy, że naszym priorytetem jest program rodzinny, czyli 500 zł na drugie i kolejne dziecko. Druga propozycja dotyczyła podniesienia kwoty wolnej od podatku, a trzecia to obniżenie wieku emerytalnego" - powiedziała wiceprezes PiS Beata Szydło podczas konwencji w Katowicach.

"Mówiono nam, że wprowadzenie programu rodzinnego czyli 500 zł na każde drugie i kolejne dziecko, będzie kosztować 50 mld zł, a według naszych wyliczeń będzie to 22 mld zł. Przy kwocie wolnej od podatku zarzucano nam, że będzie to kosztować 20 mld zł, a z naszych szacunków wynika, że uszczupli to przychody z VAT o 7 mld zł. Obniżka wieku emerytalnego to koszt 10 mld zł, a nie 20 mld zł jak nam zarzucano. Tak więc łączny koszt naszych propozycji to 39 mld zł" - dodała.

Szydło powiedziała, że PiS zdiagnozował źródła finansowania powyższych propozycji, które wygenerują łączną kwotę 73 mld zł.

Członek rady programowej PiS, prof. Konrad Raczkowski powiedział, że kwota wolna od podatku powinna zostać podniesiona do 8.000 zł z obecnych 3.091 zł.

EURO W POLSCE DOPIERO PO WYRÓWNANIU ZAROBKÓW ZE STARĄ UE

Kandydatka PiS na premiera podtrzymała, że PiS nie wprowadzi Polski do strefy euro póki zarobki w Polsce nie będą zbliżone do średniej "starej" UE.

"W przewidywalnej przyszłości złotówka dobrze służy polskiemu rozwojowi. Dlatego, trzeba wyraźnie przeciąć spekulacje dotyczące wprowadzenia Polski do strefy euro. Póki Polacy nie będą mieli zarobków na poziomie średniej starej Unii, my nie wprowadzimy Polski do strefy euro" - powiedziała.

OBNIŻKA VAT DO 22 PROC. i CIT DLA SEKTORA MŚP DO 15 PROC.

Beata Szydło powiedziała, że intencją PiS jest również obniżka głównej stawki VAT do 22 proc. i CIT dla małych i średnich przedsiębiorstw do 15 proc.

"Chcemy wprowadzić nowe prawo podatkowe oparte o zasadę trzech P: prorozwojowe, przejrzyste i proste. Planujemy obniżkę VAT do 22 proc. () Wprowadzimy 15 proc. podatek CIT dla małych i średnich przedsiębiorstw zatrudniających co najmniej 3 osoby na umowę o pracę" - powiedziała.

W ocenie prof. Konrada Raczkowskiego należy zachować obecne obowiązujące stawki podatku dochodowego na poziomie 18 proc. i 32 proc. i nie należy wprowadzać trzeciej, wyższej stawki, która jego zdaniem byłaby nieefektywna.

PODATEK OD SKLEPÓW WIELKOPOWIERZCHNIOWYCH I PODATEK BANKOWY

Wiceprezes PiS poinformowała, że należy wprowadzić podatek od sklepów wielkopowierzchniowych oraz podatek bankowy.

Członek rady programowej PiS, prof. Konrad Raczkowski powiedział, że ewentualny podatek obejmowałby duże sieci detaliczne dowolnej branży, których całkowite obroty w danym roku przekraczałyby 1 mld zł. Podlegałyby one progresywnemu opodatkowaniu zależnemu od wielkości obrotu od 0,5 proc. do 2 proc.

Z kolei nowy podatek obciążający banki, zakłady ubezpieczeń, domy maklerskie, instytucje zarządzające aktywami i towarzystwa funduszy inwestycyjnych oraz inne instytucje finansowe, zostałby ustalony w zależności od poziomu aktywów i w zależności od ich poziomu wyniósłby od 0,15 proc. do 0,25 proc. Szacowane wpływy z takiego podatku wynosiłyby wg. PiS co najmniej 7-8 mld zł.

WZROST UDZIAŁU INWESTYCJI W PKB

Beata Szydło powiedziała, że państwo powinno wspierać wzrost inwestycji tak, aby wzrósł ich udział i rola we wzroście gospodarczym. Określiła też siedem obszarów strategicznych swojego programu gospodarczego. Są to: infrastruktura, budownictwo mieszkaniowe, rolnictwo, energetyka, zaplecze badawczo-rozwojowe, w tym informatyka; gospodarka morska oraz małe i średnie przedsiębiorstwa.

Europoseł PiS Zbigniew Kuźmiuk powiedział, że filarem polityki na rzecz pobudzenia inwestycji będzie przyjęcie Wielkiego Inwestycyjnego Programu Rozwojowego dla Polski na lata 2015-2021 (WIPR).

Zdaniem Kuźmiuka wartość wszystkich instrumentów WIPR wynosiłaby około 10 proc. PKB rocznie, przez 6-7 lat, a w celu pobudzenia rozwoju gospodarczego Polska może wykorzystać kwotę od 1 do 1,5 biliona złotych, bez wywoływania przy tym "niepożądanej presji inflacyjnej i nie wywierając negatywnego wpływu na poziom długu publicznego".

WIPR ma obejmować środki finansowe i skorelowane z nimi przedsięwzięcia w 4 obszarach: fundusze unijne, środki inwestycyjne przedsiębiorców, budżetu i gospodarstw domowych, majątek Skarbu Państwa, jako źródło finansowania rozwoju oraz luzowanie polityki pieniężnej banku centralnego.

Kuźmiuk powiedział, że PiS będzie zamierzał zwiększyć możliwości inwestycyjne PiR o kolejne 25-40 mld zł. Dodał, że w celu pobudzenia inwestycji PiS chce powołać fundusze inwestycyjne Skarbu Państwa. Na aktywa takiego TFI składałyby się zyski spółek Skarbu Państwa, które na jego potrzeby przekazywałyby ok. 1/4 swojego rocznego zysku.

Dodał, że bardziej aktywną rolę w gospodarce, tak aby wspierać wzrost PKB, powinien pełnić bank centralny, który wzorem np. Banku Anglii, Szwecji lub Węgier, powinien być bardziej aktywny w kreowaniu płynności dla banków komercyjnych, aby te mogły zwiększać akcję kredytową dla sektora MŚP.

Paweł Szałamacha, poseł PiS i były wiceminister skarbu podkreślił, że państwo nie może odgrywać w gospodarce wyłącznie roli stróża, ale powinno być katalizatorem zmian.

PODSTAWĄ WĘGIEL, ALE KONIECZNA DYWERSYFIKACJA ŹRÓDEŁ ENERGII

Piotr Naimski były wiceminister gospodarki i poseł PiS powiedział, że podstawą polskiej energetyki pozostanie węgiel, ale konieczna jest również dywersyfikacja źródeł energii w kierunku technologii jądrowych i OZE.

"Chcemy, żeby w sprawie dekarbonizacji Polska była potraktowana w sposób specjalny. UE podchodzi dogmatycznie. () Udział węgla w polskiej gospodarce jest wyjątkowy. Dlatego stanowisko Polski w tej sprawie będzie twarde. Węgiel będzie podstawą, ale odnawialne źródła energii również chcemy rozwijać" - powiedział.

Naimski dodał również, że w Polsce powinny również powstać elektrownie jądrowe o mocy 6.000 MW. Podtrzymał, że Polska powinna kontynuować zainteresowanie wydobyciem gazu łupkowego.

LIKWIDACJA MSP, OGRANICZENIE ROLI MF, POWOŁANIE MINISTERSTW ENERGII ORAZ ROZWOJU

Piotr Naimski powiedział, że intencją PiS jest również powołanie Ministerstwa Energii, pod którego nadzór stopniowo zostaną przekazane spółki Skarbu Państwa, związane z sektorem energetycznym.

Europoseł PiS Dawid Jackiewicz powiedział ponadto, że PiS chce również znacząco wzmocnić Prokuratorię Generalną Skarbu Państwa. Podtrzymał, że intencją PiS jest również likwidacja Ministerstwa Skarbu Państwa.

Przedstawiciele PiS poinformowali ponadto, że należy powołać m.in. Ministerstwo Gospodarki i Rozwoju, które koordynowałoby politykę gospodarczą państwa, przy jednoczesnym ograniczeniu roli Ministerstwa Finansów, do roli prowadzącego księgowość budżetową państwa.

Wiceprezes PiS Beata Szydło zapowiedziała również, że w skład Rady Gospodarczej przy premierze wejdą przedstawiciele "małych firm, firm rodzinnych i polskich przedsiębiorców". (PAP)

kam/ mj/

Źródło:PAP Biznes
Tematy
Miejski model Ford Puma. Trwa wyjątkowa wyprzedaż

Komentarze (29)

dodaj komentarz
~karol
pis daje kościołowi a PO inwestuje w urzędasów , czy już Polacy nic nie widzą że są matani jak się tamtym podoba , trzeba przegonić cała te lichwę
~fakelaki
POczekamy, zobaczymy jak szydło wyjdzie z worka ...
Nie wierzę ani tej osóbce, ani guru sekty PiC !
PiCować to oni potrafią, a zadufani idioci z rządzącej 8 lat platformy sami na własne życzenie oddają władzę ! Jak to się robi POkazał Bronek-prezydent...
~Jas123
NASZA PO: jak ładnie ostrzygli akcjonariuszy i emerytów na węglowych spółkach po ostatnich akcjach z dumpingiem w KW i z zakupem przeszacowanej kopalni przez JSW żeby tylko ratować tyłek Kompanii. I oczywiście jak zwykle za to bezprawie i degrengoladę, nikt nie odpowie. do czasu aż PiS wezmie ich w pasiaki!!!
~Miś
Oho, straszenie PISem powraca. Sprawdziło się w 2007, sprawdziło się 2011, robią to samo i teraz. Tyle że teraz już nie pomoże. Nawet te trollowe wpisy poniżej niczego już nie zmienią. PO jest martwe, za dużo ośmiorniczek zjedli.
~ziutek
nie da ci ojciec , nie da ci matka co ci obieca szydlo beatka
~Oleg
o! kolega to z tych 50 trolli zatrudnionych przez PO z naszych podatków?
~b34 odpowiada ~Oleg
Oleg: czy sądzisz, że wszyscy robią jak PiS? Skąd wiesz o kadrach PO? Zmyślasz. Lepiej napij się zimnej wody
~sum
W latach 2008-2014 rząd PO-PSL wyprzedał majątek narodowy (m.in. banki, kopalnie czy przedsiębiorstwa produkcyjne) za łączną kwotę 58,615 mld zł. Niestety wiele wskazuje na to, że tuż przed odsunięciem tej ekipy od władzy, sprzedane zostaną kolejne partie "rodowych sreber". Ministerstwo Skarbu Państwa właśnie ogłosiło informację W latach 2008-2014 rząd PO-PSL wyprzedał majątek narodowy (m.in. banki, kopalnie czy przedsiębiorstwa produkcyjne) za łączną kwotę 58,615 mld zł. Niestety wiele wskazuje na to, że tuż przed odsunięciem tej ekipy od władzy, sprzedane zostaną kolejne partie "rodowych sreber". Ministerstwo Skarbu Państwa właśnie ogłosiło informację o możliwej sprzedaży kontrolowanych przez państwo pakietów akcji PZU, PGE oraz PKO BP. Wygląda więc na to, że do samego końca platformiany rząd będzie nieustannie powiększał dług naszego kraju i wyprzedawał to, co wartościowe, byśmy ostatecznie zostali zadłużonymi po uszy gołodupcami
~Obserwator
Lament zwolenników PO jest zrozumiały.Odstawią ich od koryta.Ciekawe tylko dlaczego oni tak POklaskiwali obietnicom Kaszebe,które i tak nie zostały zrealizowane nawet w znikomym procencie (gdzie ta zielona wyspa? -chyba dla obcych inwestorów -czytaj wyzyskiwaczy).Tyle lat rządów POszustów a efektów ekonomicznych w kieszeniach Obywateli Lament zwolenników PO jest zrozumiały.Odstawią ich od koryta.Ciekawe tylko dlaczego oni tak POklaskiwali obietnicom Kaszebe,które i tak nie zostały zrealizowane nawet w znikomym procencie (gdzie ta zielona wyspa? -chyba dla obcych inwestorów -czytaj wyzyskiwaczy).Tyle lat rządów POszustów a efektów ekonomicznych w kieszeniach Obywateli wcale nie widać.Wszyscy zawsze obiecują,ale trzeba POczekać,bo może zacznie się realizacja obietnic,a wtedy będziemy mogli POrównać rządy.
~motylek
Nie matwmy się na zapas, przecież niczego wbrew ekonomii PIS nie zrobi, musieli by przecież zwariować, te wszystkie obiecanki to tylko po to by dojść do władzy, a co będzie potem "się zobaczy", priorytetem będzie zemsta za Smolensk, obsadzanie stanowisk. Dostanie się pewnie cos przy okazji ekonomii Panstwa ale szybko z Nie matwmy się na zapas, przecież niczego wbrew ekonomii PIS nie zrobi, musieli by przecież zwariować, te wszystkie obiecanki to tylko po to by dojść do władzy, a co będzie potem "się zobaczy", priorytetem będzie zemsta za Smolensk, obsadzanie stanowisk. Dostanie się pewnie cos przy okazji ekonomii Panstwa ale szybko z pomyslow się wycofają, jedyny problem to ze zrobi się w Polsce zatechla atmosfera, szczycie i pogorszenie stosunkow z sąsiadami.

Powiązane: Polityka

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki