REKLAMA
ZOOM NA SPÓŁKI

Będziemy płacić jeszcze więcej za konta i karty

Wojciech Boczoń2014-09-12 09:52analityk Bankier.pl
publikacja
2014-09-12 09:52
Będziemy płacić jeszcze więcej za konta i karty
Będziemy płacić jeszcze więcej za konta i karty
fot. iStockphoto/Thinkstock / / Thinkstock

Nowy projekt ustawy zakłada dalszą redukcję stawek interchange do poziomu 0,2 proc. dla kart debetowych i 0,3 proc. dla kart kredytowych. Na takiej decyzji stracą banki. I podobnie jak przy poprzedniej redukcji stawek, przerzucą koszty na klientów.

Opłata interchange to prowizja pobierana od punktów akceptujących karty płatnicze. Zarabiają na niej banki i organizacje płatnicze. Swój udział w zyskach mają też agenci rozliczeniowi. Do niedawna wynosiła średnio 1,3 proc., co oznaczało, że za każdym razem, kiedy płaciliśmy kartą w sklepie, sprzedawca musiał odliczyć od swojego zarobku taką właśnie prowizję. W lipcu stawka ta została ścięta administracyjnie do poziomu 0,5 proc.

Decyzję o obcięciu stawek interchange poprzedziła wielomiesięczna dyskusja między głównymi uczestnikami rynku - bankami, handlowcami, organizacjami płatniczymi i agentami rozliczeniowymi. Ostatecznie nie udało się wypracować wspólnego stanowiska. Wszyscy zgadzali się, że obniżka stawek interchange będzie impulsem do dalszego rozwoju rynku, ale każdy miał inny pomysł na to, jak przeprowadzić całą operację. Sprawą zajęli się posłowie, odrzucając pomysły na redukcję stawek rozłożoną w czasie. Od razu obcięli prowizję o 60 proc.

Decyzja ta uderzyła przede wszystkim w banki, które musiały dostosować swoje cenniki do nowej ustawy. Na obniżce wygrały duże sieci handlowe i stacje paliw, które zachowały różnicę między starą a nową stawką dla siebie. Zyskiem nie podzieliły się z klientami, bo nie obniżyły cen produktów w sklepach. Mniejsi sprzedawcy nie odczuli istotnie zmian - agenci rozliczeniowi korzystając z okazji, podnieśli swoje marże. Rykoszetem dostali klienci banków. Banki odbiły sobie niższe wpływy z tytułu interchange na opłatach pobieranych za usługi detaliczne.

Nowe stawki interchange od 2015 r.

Wczoraj posłowie przedstawili projekt zakładający dalsze zmiany ustawy o usługach płatniczych w zakresie redukcji maksymalnej wysokości opłaty interchange. Nowe stawki miałyby wynosić 0,2 proc. od transakcji wykonanej kartą debetową i 0,3 proc. dla transakcji kartami kredytowymi. Impulsem do dalszej redukcji stawek jest decyzja organizacji Visa o wprowadzeniu programu "Cross-Border Domestic Interchange Programme". To skutek specjalnego porozumienia organizacji z Komisją Europejską. Program zakłada, że przedsiębiorcy krajowi będą mogli korzystać z usług agentów rozliczeniowych mających siedzibę poza granicami kraju. W ten sposób zyskają możliwość korzystania ze stawek transgranicznych Visa, czyli właśnie 0,2 proc. wartości transakcji dla kart debetowych oraz 0,3 proc. wartości transakcji dla kart kredytowych.

Pomysłodawca regulacji, poseł Twojego Ruchu Wincenty Elsner podkreśla, że negatywne aspekty programu Visa przeważają nad wartością dodaną dla rynku. Wskazuje między innymi, że spadnie konkurencyjność polskiego rynku agentów rozliczeniowych. Agenci, którzy nie posiadają zagranicznych powiązań, nie będą chcieli przenieść miejsca świadczenia usług poza granice Polski. Projekt ustawy ma więc zrównać stawki interchange stosowane na naszym rynku ze stawkami cross-borderowymi Visy. Plan zakłada, by nowe stawki weszły w życie od stycznia przyszłego roku. Ustawa zakłada ponadto, że agenci rozliczeniowi będą musieli określać w umowie z akceptantem wysokość i strukturę naliczanych opłat.

Banki przeciwne dalszym obniżkom

Banki są przeciwne kolejnym obniżkom opłaty interchange i już teraz zapowiadają możliwość wprowadzenie podwyżek za swoje usługi. Wiceprezes Związku Banków Polskich podkreślił, ze banki to też przedsiębiorstwa i pozbawione możliwości zarobkowania, będą kompensować utratę przychodów dodatkowymi opłatami nakładanymi na klientów indywidualnych i firmy.

Scenariusz nie jest jednak zaskoczeniem dla osób, które obserwują rynek. Już w poprzednich latach, kiedy jeszcze trwała dyskusja, jak uregulować opłatę interchange, banki salwując się ucieczką do przodu, prewencyjnie zaczęły podnosić prowizje. Proces ten przybrał na sile w momencie przejęcia inicjatywy uregulowania rynku przez posłów. Na łamach PRNews.pl i Bankier.pl na bieżąco relacjonowaliśmy kolejne podwyżki w cennikach. Badanie przeprowadzone przez firmę ARC Rynek i Opinia na zlecenie Związku Przedsiębiorców i Pracodawców potwierdziło nasze analizy. Większość zmian wprowadzonych przez banki była dla klientów niekorzystna.

"Zmiany miały charakter zwiększający przychody, między innymi poprzez podwyższenie opłat za konta, zwiększanie lub wprowadzanie opłat za użytkowanie kart debetowych oraz zachęcanie klientów do częstszego płacenia kartą, na przykład poprzez zwiększanie kwot transakcji bezgotówkowych, powyżej których umorzona zostaje opłata za korzystanie z karty." - napisano w podsumowaniu badania.

Banki będą promować karty kredytowe

Banki na kolejnej obniżce interchange stracą kilkaset milionów złotych, a straty te przerzucą na klientów podnosząc im opłaty. Warto zwrócić uwagę, że po względnie spokojnym pierwszym półroczu 2014 roku, część banków zaczęła w drugiej połowie podnosić prowizje. Warto też zwrócić uwagę, że planowane zmiany mogą mieć jeszcze jedną konsekwencję dla posiadaczy kart. Zróżnicowanie stawek między kartami debetowymi i kredytowymi, skłoni banki do mocniejszego promowania tego drugiego rodzaju kart. Będą na nich bowiem więcej zarabiać. Z kolei osoby korzystające z kart debetowych będą musiały jeszcze częściej wyciągać plastik z kieszeni na zakupach. Jest niemal pewne, że banki podniosą im progi kwotowe transakcji zwalniające z opłaty za kartę do konta.

Wojciech Boczoń

Źródło:
Wojciech Boczoń
Wojciech Boczoń
analityk Bankier.pl

Ekspert z zakresu bankowości. Autor komentarzy, poradników, artykułów i raportów o bankowości skierowanych zarówno do branży, jak i jej klientów. Redaktor prowadzący branżowego serwisu PRNews.pl. Autor cyklu raportów "Polska bankowość w liczbach". Dziennikarz Roku 2013 według Kapituły Konkursu IX Kongresu Gospodarki Elektronicznej przy Związku Banków Polskich. Dwukrotnie nominowany do nagrody Dziennikarskiej im. Mariana Krzaka oraz laureat tej nagrody w 2014 r. Finalista Nagrody Dziennikarstwa Ekonomicznego Press Clubu Polska za 2019 r. Tel. 881 083 389.

Tematy
Orange Nieruchomości
Orange Nieruchomości
Advertisement

Komentarze (30)

dodaj komentarz
~dd
Kiedyś było mało sklepów z płatnością kartą, teraz jest ich wiele. Prowizje banków rosną bo obroty kartami są dużo , dużo większe. Stać je na niższe marże. I wcale nie muszą podnosić opłat za konto. A jak podniosą to ich miejsce zajmą inne banki, z niższymi opłatami
~obywatel
Dziękujemy osłom z wiejskiej że to my klienci zapłacimy za ich durne bezmyślne pomysły, Platformo i tusku ja wam podziękuje w wyborach już niedługo.
~re_obywatel
naucz się czytać... :-( koniec komentarza
~Dołkowski
w takim razie emigracja, zostaną emeryci a oni dostają przekazy więc banki już nie zarobią.
~asd
Banki zarabiaija miliardy pln zysku netto i to one chcą zarabiać kosztem wszystkich....One wiinne są wszystkiemu a z artykułu wynika ze banki są biedneszok
~funio
Nie będziemy. Zrezygnujemy z kart a może i kont. Bankowcy niech się nauczą co to jest krzywa Laffera.
~ooo
Jak sklepikarze nie chcieli przyjmować kart przy niskich transakcjach to od razu im się obrywało, a teraz jak prawidłowo ta opłata przejdzie na właściciele kart to zaczęło się narzekanie.Bardzo dobrze, że wzrosną opłaty za karty, bo to właściciel karty powinien być klientem banku, a nie sprzedawca, dzięki któremu bank ma cały czas Jak sklepikarze nie chcieli przyjmować kart przy niskich transakcjach to od razu im się obrywało, a teraz jak prawidłowo ta opłata przejdzie na właściciele kart to zaczęło się narzekanie.Bardzo dobrze, że wzrosną opłaty za karty, bo to właściciel karty powinien być klientem banku, a nie sprzedawca, dzięki któremu bank ma cały czas przepływ pieniędzy.Jak spadnie popyt na karty to pewnie zaraz banki dogadają się z górą i wprowadzą ustawę, że pensja musi być przelewana na konto.
~asdf
Posiadanie konta w banku nie jest rzeczą obowiązkową. Moje gorsze pracodawca może mi równie dobrze płacić do ręki :D (Bo to tylko umowa, że dostajemy przelew, a nie w łąpkę tej kasy) no i banki żadne na mnie nie zarobią ;)
~Inwestor
Artykuł ni o czym. Nic konkretnego nie wnosi. Tak aby napisać, postawić haczyk i dostać wynagrodzenie. Ale za to psy szczekają!
~asfdReply
słoma ci z buta wystaje, popraw sobie bo wstyd przy kopaniu buraków....do reki to se wacka weź...

Powiązane: Karty

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki