Aż tak daleko bym nie szedł (takie sprawy ew. musiałby podjąć biegły ds szczególnych, którego nawiasem mówiąc Nadzorca mogłaby powołać choć jak najbardziej mamy prawo mieć w tej kwestii wątpliwości ze względu na tempo spadku i szybki przesuw do przeterminowanych tuż po przedstawieniu Planu Naprawczego) - początkowo z jednym jeszcze akcjonariuszem z którym mielibyśmy blisko 10% mogliśmy to próbować przepychać ale to droga przez mękę z dużym ryzykiem kosztowym. (inaczej jest rozpatrywana zasadność z wniosku akcjonariusza a inaczej ze strony Nadzorcy)
Jednak to co dziś ze swojej strony podniosłem do Nadzorcy już w mojej ocenie kwalifikuje do odwołania zarządu.
A podniosłem kwestię nierzetelnej (niepełnej) informacji zarządu na zapytanie Nadzorcy o spadek przychodów gdzie zarząd udzielił odpowiedzi dla Nadzorcy (ważne) iż przyczyną jest spłata zobowiązań publiczno-prawnych. (mam to zapisane i przedstawiałem na forum)
I dziś gdy okazało się, że spadek przychodów jest z powodu spadku należności w obrocie jest już pewne, że ta informacja nie była pełna, była nierzetelna (wręcz skrzywiała obraz)
Przypomnieć należy iż Nadzorca nie tylko dał wezwanie ale też nakazal przedstawienie sytuacji i efektów z restrukturyzacji.
Konopka na wezwanie Nadzorcy o obniżeniu kosztów odpowiedział, że zinterpretował to jako sugestię a nie zalecenie.
Wezwanie sugestią?
Pierwsze słyszę by np. Wezwanie na policję. Wezwanie do prokuratury. Wezwanie gdziekolwiek? było interpretowane jako: sugerujemy by Pan się wstawił
Wezwanie do zapłaty to sugerujemy by pan wpłacił?
czy wezwanie to => ma pan się wstawić w terminie xxx. Ma pan wpłacić w nieprzekraczalnym terminie?