Specyfika Marki jest taka, że zyskiem na sprzedaży jest odjęcie zdrowego odpisu.
Skąd wziąłem 600-700 tys?
Jest to odpowiedź ze spółki w odniesieniu do aktywów (przybliżona) z założeniem 20% szkodowości. Z racji, że iż jest to w mojej ocenie zbyt ostrożne założenie na swoje potrzeby zakładam ok. 25% szkodowości i 700 -750 tys zdrowych odpisów.
Przy czym podkreślam spółka przewiduje ok. 600 tys w odniesieniu do 20% szkodowości (700-750 tys to moje prywatne założenie na bazie 25%)
Nie uwzględnianie zdrowego odpisu (nie wyrabianie na niego w zysku na sprzedaży) z oczywistych względów doprowadzałoby do spadków aktywów.
Oczywiście tutaj dochodzą jeszcze koszty finansowe ale to już mimo wszystko nie zysk na sprzedaży. bo co do zasady takie kwestie są kalkulowane EBTDA itd również na innych spółkach
W przypadku Marki w założeniu na te odsetki ma wyrobić windykacja ( tak w ogóle to z windykacji chcą też wyrobić na spłatę kapitału obligacji ale to akurat jest mało realne przy czym gdy będą wyrabiać na zdrowy odpis i koszty finansowe to w takim scenariuszu można ew. rozważać kilka innych rozwiązań)
Będzie powrót do 700 tys do znów ograniczę się tylko do forum z nastawieniem neutralnym.
Będzie docelowo 600 tys nadwyżki z windykacji to podobnie.
I tak w takiej sytuacji kapitału nie spłacą ale będzie się poprawiać struktura należności co pozwoli na propozycje w 2019.
W tym miejscu z racji, że inne są cele Nadzorca mimo wszystko powinna kształtować do tego by ten kapitał Marka jednak spłaciła i takimi ew. posunięciami byłoby
1. obniżenie kosztów zarządu
2. zgoda na sprzedaż nieruchomości by zwiększyć kapitał ale tylko po wcześniejszym obniżeniu kosztów zarządu by w ten sposób nieruchomość nie poszła na 'koszty'