Po ostatnich manewrach nie mam możliwości rozbicia tego układu.
Tyle, że moja droga była werbalna i była realna gdyby nie szybki wykup od fundu i Polapartu natomiast obligatariusze nie powołali nawet Rady Wierzycieli. Agio straciło w funduszach obligacji korporacyjnych 30-40% między innymi przez takie sytuacja gdzie klienci widzą brak walki o ich pieniądze.
Rozgrywającym tutaj jest Kowalczyk. To on finansuje Markę, to on ją firmuje, to on ręczy kredyty to on daje rękojmię to on zatrudnia niektóre osoby powiązane z Marką więc dziś są tylko dwie drogi.
Albo wyprowadzą Markę na prostą albo z czasem będzie się to kruszyć tzn. niektóre osoby (akcjonariusze) zobaczą, że nic z tego nie mają, że ta lojalność jest dla nich nieopłacalna (ubytek na wartości akcji, niska pensja, upływający czas i zero efektu).
Jeżeli o mnie chodzi to dziś jedynie zapisuję każdą informację wysłaną do Nadzorcy i ew. będę egzekwował gdy układ nie będzie wypełniany..
Przypomnę w spółce ubyło 5.5 mln z 18.6 do 13.1 i cisza! zabawa trwa! a statek nabiera wody. RN uznała, że Markę stać na 348 tys kosztów zarządu. Szkoda tylko, że nie z wypracowanych pieniędzy a z aktywów. (przypomnę kosztem sprzedaży jest odpis i odsetki)