OK, dzięki. Poobserwuejmy sobie tego mabiona... Zobaczymy, co bedzie po połroczu...
Ty patrzysz profesjonalnie branzowo, a ja z punktu widzenia hehepłaczka, który moze dać sie złapać w kolejny bomimabion...
sółka wydaje mi sie perspektywiczna, ale podzielam Twój sceptycyzm i nieufność Kazika.
Z drugiej strony - jest we mnie naiwna fascynacja w stylu hehepłaczka, bo wydaje mi sie, ze skoro przetrwali najgorszy okres inicjalny i udawało im sie pozyskiwać granty oraz inna kasę, to jednak coś soba reprezentują...
Teraz popatrze na zachowanie rynku.
kiedys tak obserwowałem KREC, ale rozczarowali mnie...
Wcviąż jednak wiele znaczą w branzy...
Ale nie zainwestuję w nich...