To ujme tak:
- komu moze zależeć (z czasem) na przejeciu, wchłonieciu) mabionu?
- kiedy i czym bnajprędzej mabion moze juz na poważnie (a nie pijarowsko) zaistnieć na rynku?
- jakie sa zagrozenia, jesli po debiucie zbiorą mniej (tak sądzę!) niż zakładają ?
- jaki rynek (kraj) jed=st dla nich docelowym targetem? bo chyba nie Polska?
- kto i jak moze ich szybciutko wykonczyć przy załozeniu, ze w najblizszych 2 latach nie będa robic emisji i beda mieli tylko to, co obecnie?
- jaki jest ich najwiekszy atut obecnie, w chwili debiutu na głównym parkiecie, i przewaga nad kokurencją (czyli kim? cormayem? biotonem? - chyba nie, bo ich produkcje raczej nie są konkurencyjne)
- czym mogą zawojować rynek, by mieć przyzwoita płynność? obawiam się, ze cena jest zawyżona i po debiucie bedzie zjazd w okolice 10 zł...