Orzeł jest producentem wtórnego ołowiu. Cykl produkcyjny jest krótki. Odbiorcy stali. Wiec co niby mają zabezpieczyć kontraty terminowe?
To czysta spekulacja orłów którym wydaje się że są lepsi od tych z którymi się zakładają bo kontrakt terminowy to taki zakład na którym któraś ze stron wygrywa.
Z mojego punktu widzenia zabezpieczanie cen sprzedaży dla takiej spółki jak Orzeł jest zupełnie zbyteczne i jak widać kosztowne.To moje zdanie. Ty uważasz że to nie jest problem. Ok. Możesz więc rozwinąć temat tego co według Ciebie jest problemem. Chętnie poczytam.