"Wszystkie apteki, które miałyby w swojej ofercie napoje oznaczone systemem kaucyjnym, oczywiście muszą wejść do tego system, w tym znaczeniu, że muszą pobrać kaucję (...). Jest to bardzo ważne, bo system musi być szczelny" - powiedziała Sowińska, zaznaczając, że resort otrzymał dużo pytań ws. aptek.
Odniosła się też do obowiązku zbiórki opakowań w przypadku aptek powyżej 200 metrów kwadratowych powierzchni handlowej.
"Natomiast, jeśli chodzi o zwroty opakowań, to tutaj chciałabym zaznaczyć, że tutaj mówimy o punktach sprzedaży wyłącznie powyżej 200 metrów kwadratowych i to bez zaplecza, bez laboratoriów itd. Takich aptek powyżej 200 m. kw. powierzchni sprzedaży, nie jest dużo w Polsce, najczęściej są one usytuowane w galeriach handlowych, zatem ten obowiązek można jak najbardziej wykonać dzięki podpisaniu umowy i postawieniu automatu do odbioru takich pustych opakowań np. na parkingu galerii, dlatego żadna apteka nie będzie zbierała pustych butelek" - dodała.
Nie wykluczyła rozważenia zmian w tym zakresie w sektorze "non-food" w przyszłości.
Poinformowała, że główna kampania systemu kaucyjnego ruszy w październiku.
"System będzie ruszał powoli i stopniowo bo tak jest zaprojektowany" - zaznaczyła.
Pod koniec lipca w odpowiedzi na interpelację poselską resort klimatu poinformował, że nie rozważa wyłączenia żadnych jednostek handlowych objętych systemem kaucyjnym, ani wyłączenia z systemu suplementów diety, które oferowane są w opakowaniach wpisujących się w system.
MKiŚ podał ponadto, że aby zagwarantować przejrzystość, spójność i rzetelność działania systemu, wprowadzanie jakichkolwiek wyłączeń w zakresie pobierania kaucji za opakowania objęte systemem, prowadzące do rozszczelnienia systemu, nie jest możliwe.
System kaucyjny ruszy w Polsce od października 2025 r. Objęte nim będą opakowania jednorazowego użytku na napoje z tworzyw sztucznych o pojemności do 3 litrów, puszki metalowe o pojemności do 1 litra oraz butelki szklane wielokrotnego użytku o pojemności do 1,5 litra. (PAP Biznes)
jz/ ana/