Saudi Aramco zaspokaja ponad 10 procent światowego zapotrzebowania na ropę. To perła w koronie Saudyjczyków. Z najnowszych wyników finansowych wynika, że zysk netto w II kwartale 2024 roku wyniósł 29,1 mld dolarów, co oznacza spadek o nieco ponad 3% w porównaniu z analogicznym okresem w roku ubiegłym. Dochód netto z pierwszej połowie roku obrotowego wyniósł 56,3 mld USD, co stanowi spadek w porównaniu z 62 mld USD w tym samym okresie w roku ubiegłym.
Aramco potwierdziło również swoją bazową dywidendę za drugi kwartał w wysokości 20,3 mld USD i ogłosiło dywidendę powiązaną z wynikami w wysokości 10,8 mld USD, która zostanie wypłacona w trzecim kwartale. Największa firma naftowa na świecie spodziewa się ogłosić łączną dywidendę w wysokości 124,2 mld USD w 2024 r., podano w komunikacie o wynikach.
"Po raz kolejny osiągnęliśmy wyniki wiodące na rynku, notując wysokie zyski i przepływy pieniężne w pierwszej połowie roku" - stwierdził dyrektor generalny Aramco, Amin Nasser, cytowany w oświadczeniu prasowym spółki.
"Wykorzystując te wysokie zyski, nadal wypłacaliśmy dywidendę bazową, która jest zrównoważona i progresywna, a także dywidendę powiązaną z wynikami, która dzieli się zyskiem z naszymi akcjonariuszami" - dodał.
Wielu prognostów spodziewało się, że przychody spółki naftowej będą w dużej mierze niezmienne. Analitycy z rijadzkiej firmy brokerskiej Al Rajhi Capital napisali w raporcie z 22 lipca, że "przewidują, że przychody Saudi Aramco w drugim kwartale 2024 r. będą niemal niezmienne w ujęciu rok do roku, ze względu na niższe wolumeny produkcji, niemal zrównoważone wyższymi cenami ropy Brent w porównaniu z drugim kwartałem 2023 r." - odnotowuje CNN.