"Zarząd zakłada, że tymczasowe odcięcie od ważnego obszaru rynku ukraińskiego zrekompensowane zostanie poprzez wzmożony popyt na produkty Feerum na krajowym rynku oraz przychody generowane z nowej gałęzi biznesu - rowerowej marki Madani" - napisano.
Portfel zakontraktowanych umów w zakresie branży sportowej - jak wynika z raportu - obejmuje kilkadziesiąt punktów sprzedaży rowerów, a plan obrotów na pierwszy sezon działalności Madani oscyluje w okolicach kilkunastu milionów.
"Docelowo Madani ma szansę i potencjał, aby dorównać skalą dotychczasowemu biznesowi związanemu z produkcją silosów i elewatorów zbożowych, osiągając w perspektywie najbliższych kilku lat obroty na poziomie 100 mln zł" - dodano.
Z opublikowanego w poniedziałek raportu kwartalnego wynika, że skonsolidowane przychody Feerum ze sprzedaży w pierwszym kwartale 2022 r. wyniosły 10,8 mln zł (20 mln zł przed rokiem), zysk operacyjny ukształtował się na poziomie 0,6 mln zł, a zysk netto wyniósł 0,2 mln zł. W analogicznym okresie przed rokiem zysk operacyjny wynosił 1,6 mln zł, a zysk netto 1,5 mln zł.
Feerum ocenia, że głównym czynnikiem, który przełożył się na obniżenie obrotów w pierwszym kwartale jest trwająca inwazja wojsk Federacji Rosyjskiej na Ukrainę.
"Z uwagi na dynamikę sytuacji oraz dużą niepewność towarzyszącą prowadzeniu działalności gospodarczej w tym regionie, zarząd spółki dominującej spodziewa się czasowego ograniczenia skali działań z kontrahentami ukraińskimi w perspektywie najbliższych miesięcy" - napisano w raporcie. (PAP Biznes)
doa/ ana/