Przekazane ubrania pochodzą z - ujawnionych w ubiegłych latach - przestępstw dotyczących podrobionych znaków towarowych znanych firm. Zostały zatrzymane podczas kontroli samochodów ciężarowych w Budzisku i w miejscowości Hołny Mejera - poinformował w piątek rzecznik podlaskiej KAS Radosław Hancewicz.
Zaznaczył, że aby ten towar mógł ostatecznie trafić do potrzebujących, musiał przejść całą procedurę prawną związaną z postępowaniem likwidacyjnym. Najpierw o ich przepadku na rzecz Skarbu Państwa zdecydował sąd, a potem właściciele znaków towarowych zgodzili się, by ubrania zostały przekazane organizacji charytatywnej. Warunkiem było usunięciu znaków tych firm z podrobionej odzieży.
Do Caritas diecezji ełckiej trafiło z Urzędu Skarbowego w Suwałkach blisko 500 kurtek, tyle samo swetrów i koszul, 60 par spodni, 21 czapek, 21 bezrękawników, 64 bluzy i 80 par butów.(PAP)
autor: Robert Fiłończuk
rof/ mk/