Rynki

Twoje finanse

Biznes

Forum

Co dalej z kontrolami na niemieckich granicach? "Najkrócej, jak to możliwe"

Szef niemieckiego Urzędu Kanclerskiego Thorsten Frei oświadczył, że intensywniejsze kontrole graniczne i przepisy o zawracaniu migrantów na granicach RFN powinny obowiązywać "najkrócej, jak to możliwe".

fot. FABRIZIO BENSCH / Reuters / Forum

Należy ograniczyć migrację do "znośnego poziomu", a europejska swoboda przemieszczania się nie powinna być stale ograniczana - powiedział bliski współpracownik kanclerza Friedricha Merza w wywiadzie dla stacji ARD. Dodał, że stałe kontrole graniczne muszą być zawsze zgłaszane Komisji Europejskiej i uzasadniane.

reklama

Kontrole obowiązują na granicy niemiecko-austriackiej od jesieni 2015 r. i były wielokrotnie przedłużane. Granice z Polską, Czechami i Szwajcarią są kontrolowane od października 2023 r. We wrześniu ubiegłego roku Niemcy rozszerzyły kontrole już obowiązujące na wschodzie i południu państwa na pozostałe granice.

"Należy zatem indywidualnie zbadać, czy warunki do przedłużenia (kontroli) nadal istnieją, czy nie" - powiedział Frei. Jego zdaniem rząd RFN chce osiągnąć wyniki tak szybko, jak to możliwe, aby móc następnie skorzystać z innych, "najlepiej europejskich" środków w polityce migracyjnej.

Szef Urzędu Kanclerskiego po raz kolejny skrytykował uzgodnioną reformę europejskiego prawa azylowego. Jego zdaniem jest ona nie tylko spóźniona, ale i niewystarczająca. Dlatego rządy 16 państw UE wezwało Komisję Europejską do rozpoczęcia prac nad korektą przepisów. Frei ponownie zaapelował o przeprowadzanie procedur azylowych poza UE - pisze portal ntv.

Minister spraw wewnętrznych Niemiec Alexander Dobrindt ogłosił 7 maja, że osoby ubiegające się o azyl będą zawracane na granicy. Przewidział jednak wyjątki dla dzieci, kobiet w ciąży i osób chorych. Zwiększono również liczbę wysłanych na granice funkcjonariuszy policji federalnej z 11 tys. do 14 tys. Nowe kontrole graniczne zostały skrytykowane przez niektóre sąsiednie kraje europejskie.

Kanclerz Niemiec Merz ogłosił podczas kampanii wyborczej, że migranci będą zawracani na granicach od pierwszego dnia jego urzędowania jako szefa rządu, ponieważ Niemcy są otoczone bezpiecznymi państwami UE, a wnioski o azyl muszą być rozpatrywane w innych krajach członkowskich.

Produkty finansowe
Produkt
Kwota
Okres
miesięcy

Z Berlina Berenika Lemańczyk (PAP)

bml/ ap/

Źródło: PAP
powiązane
polecane
najnowsze
popularne
najnowsze
bankier na skróty