Rosyjskie siły stosują nową taktykę, aby przenikać do Pokrowska, kluczowego węzła logistycznego w obwodzie donieckim na wschodzie Ukrainy – podał brytyjski dziennik „Telegraph”. Według informacji ukraińskich wojsk, rosyjscy żołnierze ukrywają się wśród mieszkańców, przebrani w cywilne ubrania lub ukraińskie mundury.
- Nawet 500 rosyjskich żołnierzy może ukrywać się wśród ludności cywilnej w mieście – poinformował w środę zastępca dowódcy 25. Samodzielnej Brygady Powietrznodesantowej Illa Petryna. Ukraińska armia przechwyciła rozmowy radiowe, prowadzone przez Rosjan i dotyczące prowadzenie działań infiltracyjnych w mieście, a także telefony komórkowe rosyjskich żołnierzy z mapami miasta, w tym z zaznaczonymi szlakami i przejściami.
Według Petryny głównym zadaniem Rosjan w Pokrowsku jest atakowanie ukraińskiej piechoty lub lekko opancerzonych pojazdów, a także szerzenie dezinformacji wśród Ukraińców.
Brytyjska gazeta podała, że co najmniej 28 rosyjskich żołnierzy zostało zidentyfikowanych przez ukraińskie siły w drugiej połowie lipca. Petryna powiedział, że niesprzyjająca pogoda ograniczyła w tym czasie operacje ukraińskich dronów, co dało rosyjskim żołnierzom możliwość niezauważonego przedarcia się do miasta. Sabotażyści poruszali się w grupach trzy- lub czteroosobowych, zajmując opuszczone domy i ubierając cywilne ubrania, które tam znaleźli.
Petryna oświadczył, że jego żołnierze znają już drogę, którą Rosjanie wkroczyli do miasta. Na tym szlaku znaleźli porzucone rosyjskie mundury. Działania rozpoznawcze, polegające na rozmowach z mieszkańcami miasta, trwały dziewięć dni. Jak poinformował rozmówca „Telegraph”, w jednym z domów doszło do starcia z rosyjskimi żołnierzami.
Naczelny dowódca Sił Zbrojnych Ukrainy, generał Ołeksandr Syrski, wysłał we wtorek dodatkowe wojska do Pokrowska, aby wyeliminować w tym mieście grupy dywersantów. „Wróg wykorzystuje swoją przewagę liczebną i, pomimo dużych strat w ludziach, próbuje w małych grupach przedostać się na naszą linię frontu” – poinformował rzecznik Sztabu Generalnego Sił Zbrojnych Ukrainy, Andrij Kowaliow.
Od kilku dni trwają intensywne walki na kierunku pokrowskim w obwodzie donieckim. Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy zapewnił w czwartek, że sytuacja na obleganym przez siły rosyjskie kierunku Dobropilla i Pokrowska stabilizuje się.
Z Londynu Marta Zabłocka (PAP)
mzb/ szm/
