Pękła bańka spekulacyjna na rynku monet kolekcjonerskich

2008-03-29 09:39

publikacja
2008-03-29 09:39

Polacy uwierzyli, że sposobem na szybki zysk jest inwestycja w numizmaty. Pod oddziałami Narodowego Banku Polskiego w styczniu zaczęły ustawiać się kolejki po monety z Sokołem.

Kolekcjonerzy obserwowali, jak wartość monet szybko rośnie. Ale ostatnio ich zyski zaczęły topnieć. Wartość numizmatów zaczęła spadać, kiedy na rynku pojawili się spekulanci. Bańka pękła. Pomógł w tym NBP, który zwiększył liczbę emitowanych monet.

Efekt? Wartość monety z Sokołem o nominale 20 zł szybko skoczyła do 500 zł. Teraz można ją znaleźć na aukcjach internetowych za niecałe 200 zł. Nabywcy "Sokoła" obawiają się, że wciąż będzie zniżał loty. Zdaniem ekspertów, nie można mówić o krachu, a jedynie o wahaniach na rynku. Nie powinny one być groźne dla wytrawnych kolekcjonerów, którzy traktują numizmaty jako inwestycje kilkuletnie. Jerzy Gidelski, właściciel kantorów we Wrocławiu, handluje także numizmatami. Uważa, że zainteresowaniem będą cieszyć się monety "Sybiracy", które zaczął sprzedawać NBP. Monetę srebrną można kupić w oddziałach banku centralnego za 75 zł. Złota kosztuje 820 zł. Zyski kolekcjonerów będą zależeć od tego, ile monet kolejnych serii NBP zdecyduje się wyemitować. Zwiększając ich liczbę, zmniejsza szanse na gigantyczny zarobek. Ale też ułatwia nowicjuszom rozpoczęcie przygody z numizmatyką.

"Wędrowny sokół" (20 zł) na aukcjach osiągał 500 zł

"Sybiracy" (10 i 100 zł) dadzą zarobić ok. 10 proc.

7 mln dol. kosztowała najdroższa moneta świata

"Bursztynowy szlak" (20 zł) to jedna z lepszych inwestycji

250 tys. monet kolekcjonerskich wyemitował już w tym roku NBP

Jak zostać kolekcjonerem monet

Najprościej kupić abonament na numizmaty Aby rozpocząć kolekcjonowanie numizmatów, warto na początek kupić abonament na monety emitowane przez Narodowy Bank Polski. Dzięki niemu będziesz miał prawo do kupna wszystkich nowych monet po ich cenie emisyjnej. W zależności od rodzaju abonament kosztuje od 100 do 200 zł rocznie. Szczegóły na stronie www.nbp.pl lub www.emonety.pl.

Uważaj na aukcje

Eksperci przestrzegają nowicjuszy przed kupowaniem monet na aukcjach internetowych. W takim przypadku trzeba już dysponować wiedzą o numizmatach, żeby nie dać się oszukać. Ciekawe oferty można za to znaleźć w renomowanych sklepach internetowych.

Sprzedawaj po latach

Kolekcja monet to być może najlepszy fundusz emerytalny lub spadek dla dziecka. Dlatego, zanim sprzedasz, dokładnie przemyśl, czy chcesz mieć kilkanaście procent zysku po roku, czy kilka tysięcy procent po 20 latach.

NaszeMiasto.pl
Łukasz Pałka Tomasz Jurczak

Źródło:NaszeMiasto.pl

Komentarze (9)

dodaj komentarz

~prog2008-05-07 10:24

0 0

podstawą przed kupieniem monety jest sprawdzenie jej ceny zarówno na stronach z aukcjami np katalogmonet.pl jak i cen w sklepach numizmatycznych www.collatio.pl
Tylko ciągła obserwacja rynku pozwala na unikniecie wpadek i dużych strat.

~Maciek2008-03-30 09:19

0 0

Artykuł na poziomie plotek starych bab w maglu: "a słyszałaś kochanieńka, mówili, że bańka pękła". Ręce opadają. Może na Sokole pękła i to na chwilę - to raczej korekta nadmiernego wzrostu. A gdzie jest kilkutysięczna rzesza innych monet? Starych i ciut starszych polskich, francuskich, rosyjskich, ukraińskich, białoruskich,Artykuł na poziomie plotek starych bab w maglu: "a słyszałaś kochanieńka, mówili, że bańka pękła". Ręce opadają. Może na Sokole pękła i to na chwilę - to raczej korekta nadmiernego wzrostu. A gdzie jest kilkutysięczna rzesza innych monet? Starych i ciut starszych polskich, francuskich, rosyjskich, ukraińskich, białoruskich, litewskich itd? Też bańka pękła? BULLSHIT. Gratuluję poziomu merytorycznego. Jesli wszystkie artykuły są na podobnym poziomie, to czas zmienić portal. To są żarty jakieś. Polecam autorom sprawdzić przykładowe ceny chociażby po jednej z monet wymienionych krajów na przestrzeni ostatnich paru miesięcy. A potem trąbić o bańce i brać kasę za wierszówkę.

~misiek2008-03-30 16:19

0 0

Nic nie pękło bo bańki jeszcze nie było. Jak ktoś ma na myśli takie coś jak sokół itp to niech nauczy się rozpoznawać prawdziwe monety od "medali" Te śmieci emitowane przez NBP to zwykłe świecące srebrne blaszki nic nie mające z monetami. Niech nikt nie mówi że jest numizmatykiem skupując to gówno. To tak samo jak ktoś Nic nie pękło bo bańki jeszcze nie było. Jak ktoś ma na myśli takie coś jak sokół itp to niech nauczy się rozpoznawać prawdziwe monety od "medali" Te śmieci emitowane przez NBP to zwykłe świecące srebrne blaszki nic nie mające z monetami. Niech nikt nie mówi że jest numizmatykiem skupując to gówno. To tak samo jak ktoś kupuje cegły w cegielni to też może być kolekcjonerem. Powtarzazm - to nie są monety, nie mają żadnej wartości oprócz materiału z którego są wykonane. Natomiast prawdziwe monety są tylko obiegowe i mogą być zrobione z ołowiu i kosztawać kilkaset tysięcy złotych. Liczy się histroria i nakład monety, jej rzadkość i stan zachowania a nie ściąganie pieniędzy z rynku madelikami. Trzeba mieć nierówno pod sufitem aby skupować to ogólnie dostępne gówno. To nie jest ŻADNE kolekcjonerstwo.

szamotl odpowiada ~misiek2008-03-31 01:01

0 0

Dzięki za ten zdroworozsądkowy komentarz, i niech Twoje monety nabierają wartości :).

~md2008-03-29 21:10

0 0

Bańkę to nakręcały takie serwisy właśnie jak www.emonety.pl to one wystawiły cenę Sokoła
Wędrownego na 500zł , a teraz sami sprzedają za 225zł komplet . Uważam ,że autorzy tego artykułu nie powinni podawać właśnie adresu tej strony , bo jest to najdroższy serwis w Polsce jaki ja znam i nie powinni go reklamować. Aha sokoła Bańkę to nakręcały takie serwisy właśnie jak www.emonety.pl to one wystawiły cenę Sokoła
Wędrownego na 500zł , a teraz sami sprzedają za 225zł komplet . Uważam ,że autorzy tego artykułu nie powinni podawać właśnie adresu tej strony , bo jest to najdroższy serwis w Polsce jaki ja znam i nie powinni go reklamować. Aha sokoła po emisji można było kupić za 250-300zł u pewnych sprzedawców na allegro , a nie nabijać kasę emonety.pl .A najlepiej stanąć w kolejce NBP większa jest wtedy radość .
Pozdrawiam kolekcjonerów , a nie spekulantów .

~Wiech2008-03-29 18:00

0 0

No.. dwóch takich, co gzdieś, coś usłyszeli popełniło pełny błędów artykuł i teraz każdy portal uważa za stosowne go powielić o rzetelności dziennikarskiej zapominając.
Jak bańka, jaka pękła... Ludzie, jeśli dla was rynek numizmatyczny to ostatnie 3-4 emisje NBP, to powinniście się jeszcze mocno dokształcić. Ceny monet spadały No.. dwóch takich, co gzdieś, coś usłyszeli popełniło pełny błędów artykuł i teraz każdy portal uważa za stosowne go powielić o rzetelności dziennikarskiej zapominając.
Jak bańka, jaka pękła... Ludzie, jeśli dla was rynek numizmatyczny to ostatnie 3-4 emisje NBP, to powinniście się jeszcze mocno dokształcić. Ceny monet spadały w lutym/marcu - to prawda, ale wcześniej rosły po kilkaset procent rocznie. Niby jak długo miały rosnąć? Jak na każdym rynku trzeba się kierować rozwagą, a nie bezmyślną chciwością. Płaczą ci, którzy w amoku kupowali monety o nakładach ponad 100.000 egzemplarzy płacąc kwoty znacznie powyżej cen emisyjnych. Są jednak też monety, których ceny idą systamatycznie do góry (niekoniecznie kilkaset procent rocznie), o niskim czy wręcz symboliczym nakładzie (choćby próby niklowe, po 500 sztuk na każdą emisję), których dla wszystkich kolekcjonerów nie wystarczy (że o "inwestorach" nie wspomnę). Inwestując trzeba myśleć, a nie iść za owczym pędem...

~stock coins2008-03-29 11:45

0 0

są serie które ciągle rosną. czyli zwierzęta. sokół może nie poszybuje szybko i do takich cen ale z czasem bedzie dochodził do 400zł w przypadku worka i srebra. od czerwca zacznie sie jazda do góry jak bedzie wiadomo jaki zwierzak będzie nastepny. kupuj kiedy wszyscy sprzedają ja juz sie zapakowałem i dokupuje jeszcze ale ofert jest są serie które ciągle rosną. czyli zwierzęta. sokół może nie poszybuje szybko i do takich cen ale z czasem bedzie dochodził do 400zł w przypadku worka i srebra. od czerwca zacznie sie jazda do góry jak bedzie wiadomo jaki zwierzak będzie nastepny. kupuj kiedy wszyscy sprzedają ja juz sie zapakowałem i dokupuje jeszcze ale ofert jest już coraz mniej oznacza ze niedługo zwyżki.

~Pierdoły;-)2008-03-29 11:02

0 0

Sam jesteś balon i zaklinacz:-)

~wwr2008-03-29 10:53

0 0

zloto tez juz zniza swoje loty, teraz czas na mieszkania. Wszystkie balony koncza tak samo - to tylko kwestia czasu i zadne zaklinanie rzeczywistosci tu nic nie da

Pękła bańka spekulacyjna na rynku monet kolekcjonerskich

Komentarze (9)

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki

Powiązane: Złoto

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki