Wynagrodzenie z tytułu umowy zlecenia – podstawowe informacje
Umowa zlecenie to jedna z najpopularniejszych form zatrudnienia na podstawie umów cywilnoprawnych. Według danych Głównego Urzędu Statystycznego, na koniec czerwca 2024 roku w Polsce pracę na podstawie umów zlecenia i pokrewnych wykonywało 2 431 200 osób.
Zgodnie z założeniami takiej umowy, zleceniobiorca zobowiązuje się do wykonania określonej czynności na rzecz zleceniodawcy, a wypłacane wynagrodzenie zależy od indywidualnych ustaleń stron. W odróżnieniu od umów o pracę, umowy zlecenia dają większą elastyczność, ale też wiążą się z mniejszą ochroną prawną.
Na czym polega egzekucja komornicza z umów cywilnoprawnych?
Egzekucja komornicza z umów cywilnoprawnych, takich jak umowa zlecenie, polega na dochodzeniu należności przez wierzyciela za pośrednictwem komornika. Działania te mają na celu odzyskanie długu poprzez zajęcie wynagrodzenia, które zleceniobiorca otrzymuje za wykonanie określonych zleceń.
Komornik, działając na podstawie mocy tytułów wykonawczych, zwraca się do zleceniodawcy o przekazanie części wynagrodzenia dłużnika na poczet spłaty zadłużenia. Proces ten różni się od egzekucji dotyczącej umów o pracę, ponieważ wynagrodzenie z tytułu umowy zlecenia nie zawsze podlega tym samym zasadom ochrony. Każda sytuacja jest rozpatrywana indywidualnie, biorąc pod uwagę specyfikę umowy i status finansowy dłużnika.
Czy komornik dowie się o wynagrodzeniu z tytułu umowy zlecenia?
To pytanie zadaje sobie wiele osób, które zarabiają na podstawie umowy zlecenia. Odpowiedź jest prosta: tak, komornik ma dużą szansę na ustalenie Twojego wynagrodzenia, jeśli w toku postępowania egzekucyjnego próbuje zidentyfikować źródła Twoich dochodów.
Jak to działa? Komornik korzysta z kilku narzędzi, które pozwalają mu sprawnie wykrywać informacje o zatrudnieniu:
🔵 Dostęp do systemu ZUS – składki ubezpieczeniowe, które Twój zleceniodawca odprowadza do Zakładu Ubezpieczeń Społecznych, są rejestrowane w systemie. Dzięki temu komornik w prosty sposób może ustalić, czy jesteś zgłoszony do ubezpieczeń społecznych, a tym samym dowiedzieć się o wynagrodzeniu wypłacanym na podstawie umowy zlecenia.
🔵 Zapytania do instytucji – w toku egzekucji komornik wysyła zapytania m.in. do banków, urzędów czy wspomnianego ZUS, co pozwala mu zdobyć informacje o Twoich dochodach, także tych wynikających z umów cywilnoprawnych.
🔵 Kontakt z pracodawcą/zleceniodawcą – komornik może zwrócić się bezpośrednio do Twojego zleceniodawcy w celu uzyskania danych o wynagrodzeniu i warunkach umowy.
Warto więc pamiętać, że nawet wynagrodzenie z umowy zlecenia nie pozostaje „niewidoczne”. Komornik z dużym prawdopodobieństwem dowie się o Twoich dochodach, jeśli są zgłoszone do ubezpieczeń społecznych. Nawet gdy umowa nie została odprowadzona do ZUS, komornik może skontaktować się bezpośrednio ze zleceniodawcą, by ustalić szczegóły dotyczące wynagrodzenia.
W praktyce oznacza to, że ukrycie źródła dochodu przed komornikiem jest bardzo trudne. Trzeba również pamiętać o tym, że wszelkie próby udaremniania postępowania egzekucyjnego są wbrew prawu.
Czy komornik może zabrać całą wypłatę z umowy zlecenia?
Umowa zlecenie, w przeciwieństwie do umowy o pracę, nie jest automatycznie objęta pełną ochroną przed zajęciami komorniczymi. Wynika to z faktu, że Kodeks pracy, który określa limity potrąceń oraz kwotę wolną od zajęcia, nie znajduje bezpośredniego zastosowania do umów cywilnoprawnych.
W praktyce oznacza to, że w niektórych przypadkach komornik może zająć nawet 100% wynagrodzenia z umowy zlecenia. Jednak sytuacja nie jest jednoznaczna, ponieważ obowiązujące przepisy przewidują pewne wyjątki, które mogą chronić dochody zleceniobiorcy.
Wynagrodzenie z tytułu umowy cywilnoprawnej może podlegać ograniczeniom zajęcia, jeżeli spełnia określone warunki. Podstawowym kryterium jest to, czy wynagrodzenie ma charakter cykliczny i jest świadczeniem powtarzającym się oraz czy stanowi jedyne źródło utrzymania dłużnika. Jeśli dłużnik jest w stanie wykazać, że dochód z umowy zlecenia służy zaspokojeniu jego podstawowych potrzeb życiowych, to komornik może być zobowiązany do zastosowania zasad ochrony podobnych do tych wynikających z Kodeksu pracy.
W takich przypadkach wynagrodzenie musi pozostawiać zleceniobiorcy środki na utrzymanie w wysokości równowartości minimalnego wynagrodzenia za pracę, które w 2025 roku wynosi 4666 zł brutto. Zgodnie z przepisami Kodeksu pracy, wynagrodzenie za pracę w pełnym wymiarze czasu pracy podlega ochronie przed potrąceniami w wysokości minimalnego wynagrodzenia, po odliczeniu składek na ubezpieczenia społeczne, zaliczki na podatek dochodowy od osób fizycznych oraz wpłat do pracowniczego planu kapitałowego, jeśli pracownik nie zrezygnował z tych wpłat.
W przypadku potrącania należności egzekwowanych na podstawie tytułów wykonawczych (innych niż alimenty), pracownikowi przysługuje kwota wolna od potrąceń równa pełnemu minimalnemu wynagrodzeniu. Przy potrącaniu zaliczek pieniężnych udzielonych pracownikowi wolna od potrąceń jest kwota wynosząca 75% minimalnego wynagrodzenia, a w przypadku kar pieniężnych przewidzianych w art. 108 – 90% tego wynagrodzenia.
W sytuacji, gdy wynagrodzenie zleceniobiorcy nie jest chronione w całości, komornik stosuje limity potrąceń w zależności od rodzaju długu. Przykładowo:
🔵 Na poczet świadczeń alimentacyjnych może zająć do 60% wynagrodzenia.
🔵 W przypadku innych długów maksymalne zajęcie wynosi 50% wynagrodzenia.
Jednak brak formalnego stosunku pracy oznacza, że kwota wolna od zajęcia nie zawsze ma zastosowanie, dlatego w takich sytuacjach warto aktywnie wnioskować o ograniczenie egzekucji.
Egzekucja alimentów z umowy zlecenia – ile zabierze komornik?
Zajęcie wynagrodzenia zleceniobiorcy w przypadku egzekucji na zaspokojenie świadczeń alimentacyjnych rządzi się szczególnymi zasadami. Komornik, działając na mocy tytułów wykonawczych, ma prawo zająć aż do 60% wynagrodzenia zleceniobiorcy. To najwyższy dopuszczalny limit potrąceń, który wynika z priorytetowego charakteru alimentów – ich celem jest zapewnienie utrzymania dzieci lub innych uprawnionych osób.
W odróżnieniu od innych rodzajów długów, w przypadku egzekucji świadczeń alimentacyjnych nie obowiązuje kwota wolna od zajęcia. Oznacza to, że nawet minimalne wynagrodzenie z umowy zlecenia może być obciążone potrąceniami w tym zakresie.
Kiedy komornik zabierze całą wypłatę z tytułu umowy zlecenia?
Komornik może zająć całą wypłatę z umowy zlecenia, jeśli wynagrodzenie to nie podlega ochronie, jak ma to miejsce w przypadku umów cywilnoprawnych. Dzieje się tak, gdy wynagrodzenie wypłacane na podstawie umowy zlecenia nie jest jedynym źródłem dochodu dłużnika lub nie spełnia kryterium cykliczności świadczeń otrzymywanych.
Urzędnik, wykonując czynności komornika, może traktować takie wynagrodzenie jako w pełni dostępne do egzekucji, zwłaszcza jeśli wypłaty mają charakter jednorazowy i nie są związane z zapewnieniem utrzymania danej osoby. W takich przypadkach wynagrodzenie zleceniobiorcy nie jest objęte ochroną podobną do tej, jaka wynika ze stosunku pracy. Oznacza to brak ograniczeń dotyczących minimalnego wynagrodzenia czy kwoty wolnej od zajęcia.
Sytuacja wygląda inaczej, jeśli zleceniobiorca wykaże, że wynagrodzenie z umowy zlecenia jest jedynym źródłem utrzymania. Wówczas rozważane może być zastosowanie przepisów Kodeksu pracy, co pozwoli ograniczyć zajęcie wynagrodzenia i uwzględnić wysokość połowy wynagrodzenia jako limit możliwych potrąceń. Aby tego dokonać, konieczne jest złożenie odpowiedniego oświadczenia.
Środki na zapewnienie utrzymania – jak złożyć oświadczenie o jedynym źródle dochodu?
Jeśli wynagrodzenie z umowy zlecenia jest Twoim jedynym źródłem dochodu, bardzo ważne jest odpowiednie poinformowanie komornika o tej sytuacji. Dłużnik może zażądać od komornika ograniczenia egzekucji, powołując się na przepisy art. 833 § 2 Kodeksu postępowania cywilnego, które chronią wynagrodzenie przeznaczone na zapewnienie podstawowych potrzeb życiowych.
Trzeba jednak wyraźnie podkreślić – wspomniane przepisy prawa dają możliwość ograniczenia egzekucji komorniczej pod warunkiem wykazania, że wynagrodzenie to ma charakter powtarzalny i jest niezbędne do zapewnienia utrzymania dłużnika. W praktyce oznacza to, że dłużnik musi dostarczyć komornikowi odpowiednią dokumentację i złożyć stosowne oświadczenie.
Aby złożyć takie oświadczenie, należy:
1. Poinformować komornika o charakterze wynagrodzenia – należy jasno wskazać, że wynagrodzenie z umowy zlecenia ma charakter świadczenia powtarzalnego i stanowi jedyne źródło dochodu dłużnika.
2. Załączyć niezbędne dokumenty – mogą to być:
-
Umowa zlecenia, potwierdzająca stałe świadczenia na podstawie umów cywilnoprawnych.
-
Wyciągi z konta bankowego, ukazujące regularne wpływy wynagrodzenia wypłacanego na podstawie umowy zlecenia.
-
Zaświadczenie od zleceniodawcy, które potwierdza regularność wypłat i ich powtarzalny charakter.
3. Złożyć wniosek o ograniczenie egzekucji – wniosek powinien zawierać odniesienie do art. 833 § 2 KPC oraz argumentację wskazującą, że celem otrzymywanego wynagrodzenia jest zapewnienie utrzymania.
W przypadku odmowy ograniczenia egzekucji, masz prawo złożyć skargę na czynności komornika. Zgodnie z art. 767 KPC, skargę należy wnieść do sądu rejonowego w ciągu 7 dni od daty otrzymania odmowy lub informacji o czynności komornika.
Chociaż polskie sądy rzadko stosują pełną ochronę wynagrodzenia z tytułu umowy zlecenia identyczną z zasadami obowiązującymi przy stosunku pracy, często ograniczają się do stosowania maksymalnych pułapów potrąceń (50% w przypadku długów niealimentacyjnych, 60% przy alimentacyjnych). Dlatego ważne jest dokładne udokumentowanie swojej sytuacji i niezwłoczne reagowanie na działania komornika, by chronić swoje dochody przed całkowitym zajęciem.
Wynagrodzenie z umowy zlecenia na rachunku bankowym – czy zostanie zabrane?
Komornik sądowy może zająć nie tylko wynagrodzenie z umowy zlecenia, ale także środki zgromadzone na rachunku bankowym dłużnika. Działanie to wynika z art. 54 ust. 1 Prawa bankowego. Określa ono przy okazji, że na koncie dłużnika musi pozostać co najmniej 75% kwoty minimalnego wynagrodzenia za pracę. W 2025 roku suma ta wynosi 3499,50 brutto i odnawia się co miesiąc, aż do zakończenia egzekucji. To oznacza, że chociaż komornik ma prawo zająć środki na rachunku bankowym, nie może ich całkowicie wyczyścić. Daje to minimalne zabezpieczenie na zaspokojenie bieżących potrzeb.
W przypadku wynagrodzenia z umowy zlecenia zgromadzonego na rachunku bankowym nie ma przepisów, które jasno wskazywałyby, czy takie środki są chronione w pierwszej kolejności. W praktyce komornik może objąć zajęciem środki pochodzące z różnych źródeł, w tym także wynagrodzenia wypłacanego na podstawie umowy cywilnoprawnej.
Jeśli jednak wynagrodzenie zleceniobiorcy nie zostanie objęte egzekucją bezpośrednio u zleceniodawcy, komornik może wystąpić do banku, a następnie do zleceniodawcy o potrącenia. Dlatego warto monitorować stan rachunku bankowego i w razie potrzeby złożyć stosowne oświadczenie, aby uniknąć zajęcia środków w pełnym zakresie.
Czy zaliczki pieniężne udzielone pracownikowi wpływają na zajęcie wynagrodzenia z umowy zlecenia?
W przypadku zajęcia wynagrodzenia z umowy zlecenia, jednym z aspektów, które mogą wpłynąć na przebieg egzekucji, są zaliczki pieniężne udzielone pracownikowi przez zleceniodawcę. Zaliczenie danego świadczenia na poczet wynagrodzenia oznacza, że komornik uwzględni tę kwotę przy obliczaniu podstawy do zajęcia. Dlatego, jeśli zleceniobiorca otrzymał wcześniej zaliczkę, może się okazać, że wynagrodzenie wypłacane w późniejszym terminie zostanie zmniejszone o jej wartość, co wpłynie na wysokość dostępnych środków do potrącenia.
Komornik, analizując sytuację finansową dłużnika, musi określić, jakiej wysokości dokonać potrącenia z uwzględnieniem wynagrodzenia wypłacanego na podstawie umowy zlecenia. Ochrona dochodów zleceniobiorcy zależy od charakteru wynagrodzenia – jeśli umowy zlecenia podlegają ochronie ze względu na cykliczność wypłat w celu zaspokojenia bieżących potrzeb danej osoby fizycznej, kwota możliwa do zajęcia zostanie ograniczona. Jednak w przypadku zaliczek komornik nie pomniejsza tej podstawy, co oznacza, że zleceniobiorca musi dokładnie monitorować swoje zobowiązania i potencjalne potrącenia.
W takiej sytuacji warto skontaktować się z komornikiem lub zleceniodawcą, by wyjaśnić, czy i w jakim zakresie zaliczki pieniężne wpłyną na całkowitą kwotę do zajęcia. Jasna komunikacja i przedstawienie odpowiednich dokumentów mogą pomóc uniknąć nieporozumień, zwłaszcza jeśli świadczenia z tytułu umowy zlecenia są jedynym źródłem utrzymania i powinny podlegać ochronie zgodnie z przepisami.

Co zrobić, aby uniknąć zajęcia komorniczego z umowy zlecenia?
Najważniejszym krokiem, by uniknąć zajęcia wynagrodzenia z tytułu umowy zlecenia, jest odpowiedzialne zarządzanie finansami i reagowanie na wczesne sygnały problemów. Długi nie biorą się znikąd – wynikają z naszych decyzji, takich jak kredyt gotówkowy na konsumpcję, podpisanie drogiej umowy abonamentowej czy niepotrzebne zakupy na raty. Jeśli nie regulujemy zobowiązań na czas, konsekwencje są nieuniknione. Aby uniknąć egzekucji komorniczej, ważne jest działanie już na etapie pierwszych trudności finansowych:
🔵 Nie ignoruj wezwań do zapłaty – pierwsze pismo od wierzyciela to sygnał, by działać. Nawet jeśli nie jesteś w stanie uregulować całej kwoty, skontaktuj się z wierzycielem i negocjuj. Często istnieje możliwość rozłożenia długu na raty lub uzyskania opóźnienia w spłacie.
🔵 Zadbaj o terminowość płatności – regularne spłacanie zobowiązań pozwala uniknąć odsetek karnych i eskalacji problemu. Jeśli masz zaległości, postaraj się je jak najszybciej spłacić, zanim wierzyciel skieruje sprawę do komornika.
Jeśli wiesz, że wynagrodzenie z umowy zlecenia jest jedynym źródłem Twojego utrzymania, poinformuj wierzyciela o swojej sytuacji finansowej. Warto wyjaśnić, że Twoje dochody służą zapewnieniu podstawowych potrzeb. Często taka otwartość pozwala na wypracowanie ugody, która ochroni Cię przed wszczęciem egzekucji komorniczej.
A co, jeśli już masz zaległości?
Jeżeli egzekucja komornicza jest nieunikniona, warto pamiętać, że komornik może zająć jedynie określoną część wynagrodzenia zleceniobiorcy. W przypadku długów innych niż alimentacyjne, zajęcie nie może przekroczyć połowy wynagrodzenia, pod warunkiem, że Twoje wynagrodzenie ma charakter powtarzalny i służy utrzymaniu. Aby zabezpieczyć część dochodu, należy złożyć stosowne oświadczenie i udokumentować swoją sytuację finansową, co pozwoli na ograniczenie egzekucji zgodnie z obowiązującymi przepisami.
Unikanie kontaktu z wierzycielem i ignorowanie problemów to najprostsza droga do pełnego zajęcia wynagrodzenia. Zamiast tego, warto działać odpowiedzialnie – negocjować, wyjaśniać swoją sytuację oraz szukać rozwiązań, które pozwolą na wyjście z zadłużenia bez dotkliwych konsekwencji finansowych.
❗️ Powyższy artykuł ma charakter informacyjny i nie stanowi porady prawnej. W sytuacjach indywidualnych, zwłaszcza gdy w grę wchodzą złożone okoliczności, warto skonsultować się z prawnikiem wyspecjalizowanym w sprawach komorniczych, aby uzyskać profesjonalną pomoc.
Publikacja zawiera linki afiliacyjne.
Komentarze