breton - choć zwracam się przykładowo do niego to treść praktycznie dotyczy wszystkich poharatanych
przez notowania spółki - co wpływa na trzeźwy osąd i spojrzenie obiektywne na pli, jej wycenę i możliwości
chwaliłeś się, że sprzedałeś po 20 zeta ale i tak na stracie
i widzisz dopóki siedzisz na kasie i stawiasz pesymistyczne scenariusze dla spółki
to stratę masz realną
jaki trzeba mieć brak obiektywizmu kiedy spółka spada o połowę i nadal jest zbyt drogo?
dzieją się rzeczy nieprawdopodobne jak się spojrzy na wycenę, jaką funduje platiżowi zaścianek banana
kiedy zlecenia jak ostatnie, pewnie to polaris od cdr?
są razem: 4% i 9% warte ok 19 mln zł i dwa takie to więcej niż obecna kapitalizacja spółki!
ale, ok breton masz swoje przemyślenia choć osobiście uważam, że dla ciebie zawsze będzie za drogo do momentu
aż zdecyduje za ciebie ''ktoś'' i razem z instynktem stadnym nie wykluczam, że odkupisz drożej niż oddałeś
bo statystyka na to właśnie wskazuje
cóż to inwestowanie behawioralne oparte na strachu i emocjach bez konkretnej wiedzy i analizy AF o podstawach merytorycznych
to powoduje wypaczony , subiektywny obraz spółki kiedy nie widzimy jej potencjału, o co walczy i w jakim jest punkcie?
typowa bessa, ale przecież na rynku takiej nie mamy, czemu więc w wypadku pli?
a może to indoktrynacja o jakiej wspominał b-cz?
spółkę postrzega się wyłącznie przez jej zachowanie - w tym wypadku mało mające wspólnego z sytuacją fundamentalną i potencjałem platige
co tam walne, co tam raporty, co tam duże kontrakty i webinary ?
hehe, samarytanie i forumowi analitycy to kwintesencja prawdziwej wiedzy o platige image?
ps> tak nisko to kurs był wiele lat temu przy o połowę niższych przychodach niż obecnie, a sama spółka już biznesowy dołek zaliczyła i można się pokusić o dobre prognozy od najbliższego kwartału - analizując jakie zlecenia właśnie mają na tapecie?