Boże, co tu się dzieje... czy Wy się dobrze czujecie? Widzę, że Towarzystwo Wzajemnego Zabagniania (TWZ) rozhulało się na całego i trzaska profesjonalne analizy za analizami, merytoryka goni mądrość, a ta próbuje górować nad przenikliwością... ale jazda! :)