Re: Raport i list do akcjonariuszy.

pijok, ująłeś to rewelacyjnie; dodam tylko, że gdyby całemu temu towarzystwu mądralińskich "analityków finansowych" naprawdę zależało, żeby pomóc forumowiczom, to by założyli własne wątki i prowadziliby regularną, twórczą dyskusję, z której inni mieliby jakiś pożytek; tymczasem, co nie trudno zauważyć, ich posty zawsze są wyłącznie po to, żeby innym dosrać, żeby udowodnić swoją wyższość, a rzekomą głupotę pozostałych; a przede wszystkim ATAKI PERSONALNE - brawo "niezależni analitycy finansowi" za pełen profesjonalizm, jakim próbujecie tu mydlić oczy forumowiczów !!!

zadam retoryczne pytanie: dlaczego ci "strażnicy" poprawności pisania na forum, uaktywnili się z taką zaciętością wyłącznie na forum Polnej, a historia tego zaczęła się, gdy pewna grupa forumowiczów (TWA) postanowiła rok temu przerwać milczenie o Polnej, wyreżyserowaną ciszę informacyjną przed wezwaniem, w trakcie, po... wcześniej nikt prawie o Polnej nie wiedział i o to chodziło zbierającemu akcje... potem dopiero się cokolwiek ruszyło, zaczęły się pojawiać jakieś artykuły w prasie, no i kontraartykuły (Zakonek wieszczący dramat)... zgadza się, cała "oszołomska" działalność TWA była bardzo niewygodna dla Jakubasa; zgadza się - a tak mógł sobie ładnie kisić Polną przez kolejne 2, 3 lata, zrobić jedno wezwanie, drugie, jak by kulawy pies nie interesował się Polną, to zbierałby bezkarnie poniżej 10 zł, może nawet w okoliach 6-7 zł, jakby dobrze zniechęcił wszystkich; a tu "oszołomy" zaburzyły ten niecny planik... jak się nie dało usunąć z forum niewygodnych piszących, to innym skutecznym sposobem było zrobienie z nich wariatów...
Szanowni "strażnicy", czy na innych spółkach też tak zaciekle, zgranie przez tyle czasu bronicie "dobrego" imienia forum, spółki, żeby aby tylko nie pojawiał się zbyt wcześnie jakiś optymizm? To pytanie również jest retoryczne...