Przy obecnej skali działania jest duży zapas w kosztach wynagrodzeń. Co najmniej 200 tys/kwartał a w przypadku fuzji synergie powinny być jeszcze większe.
Drugi zapas to zmniejszenie odpisów do normalnych poziomów czyli maks 500 tys (kwestia kilku kwartałów)
O rolowaniu na razie nie piszę bo WZA za nami i na razie nikt o tym nie myśli. (nie ma takiej potrzeby)
Tylko te dwie pozycje pozwolą na generowanie gotówki i wydaje się, że w takim momencie ustąpi presja dalszego schodzenia z zadłużeniem (presja ze strony obligatariuszy)
Restrukturyzacja zatrudnienia wiąże się z ryzykiem mniejszych przychodów ale trzeba tak to stymulować (pośrednictwo, automatyzacja procesów, renegocjacja umów usług obcych itp) by co najmniej nie pomniejszyć przychodów (postawiłbym duży nacisk na analizę już posiadanej bazy danych oraz nawiązanie współpracy z pośrednikami ze wspomnianych aglomeracji)
Przy czym przez nawiązanie współpracy mam na myśli bezpośredni kontakt z pośrednikami i propozycje warunków takie by faktycznie zaczęli oni proponować pożyczki Marki.
Zmierzam do tego, że pozycja wyjściowa jest dobra a teraz trzeba jeszcze raz wszystko przejrzeć.