Przy obecnym portfelu Marka jest w stanie wygenerować od 16-20 mln przychodów rocznie co przy znacznie niższych kosztach oraz po ewentualnej restrukturyzacji zatrudnienia może dać potencjał znacznie wyższy niż 3-4 lata temu.
Obecnie trzeba przyszykować Markę pod fuzję (jako jedną z dróg) pod względem struktury zatrudniania. Tak przygotowana spółka wcale nie musi się łączyć z innym podmiotem, bo dziś wiele procesów jest automatycznych co przy podobnej skali pozwala niższe zatrudnienie jednak gdyby pojawiła się ciekawa propozycja można by taki proces przeprowadzić praktycznie z biegu.
Pewnym sufitem dziś jest przychód na poziomie 200 mln (podatek) ale do poziomu 200 mln uważam, że spółki będą szukać skali poprzez fuzje. (synergie)
Jeżeli spółki zobaczą, że synergie kosztowe oraz wzrost skali pozwoli na uzyskanie 500-700 tys w skali kwartałów to z pewnością będzie do decydujący argument dla otwarcia się na fuzje.