Odpisy zgodnie z oczekiwaniami 
Idąc tokiem rozumowania i wyliczeń biegłego zostaje jeszcze 5.5 mln do odpisu starych pożyczek ( przy czym badanie było robione z końcem 2014 a dziś sytuacja ekonomiczna dłużników mogła się poprawić i być może gdyby dziś raz jeszcze zrobiono badanie ta kwota lekko by się obniżyła)
Jest też jeden minus a mianowicie zarząd chwali się spadkiem kosztów (wynagrodzenie, usługi obce, ubezpieczenia) ale jak porównamy stosunek tych kosztów z przychodem (II z I kwartałem) to w II kwartałem ten koszt stanowi 67% przychodów natomiast w I kwartale było to 62.5% czyli  nie mogę w tym miejscu pochwalić (mimo, że nominalnie mamy spadek) a to tym zarząd chwali się w raporcie.
Gdyby ten koszt spadał równo do spadku przychodu mielibyśmy wyłącznie spadek skali co stosunku do przyspieszenia spadku kursu nie jest jakimś problemem (od strony wyceny). Jednak mimo wszystko ten spadek kosztów postępuje co trzeba uznać za pozytyw. Dobrnięcie do poziomów z I kwartału to ok. 5% czyli 140 tys (o tyle jeszcze musiałyby spaść koszty gdyby przychody nie wzrosły). 
Inny pozytyw to spadek kosztów finansowych (obecnie to 660 tys) co ma duże znaczenie w odniesieniu do mniejszej skali. 
Nadal spółka nic nie informuje o szkodowości i efektach windykacji (tego nie odpuszczę!) 
wnioski są cały czas te same czas zwiększyć przychody a można to zrobić poprzez wejście na rynki: wrocławski, krakowski, poznański, trójmiejski (lub choćby na początek jeden do dwóch z tych rynków) mówiąc wejść nie mam na myśli symulowania czyli niby oferta u pośredników a bardziej szersze działanie we współpracy z pośrednikami (poprzez uwypuklenie oferty) 
Dwa: Bez dokapitalizowania i tak się nie obejdzie. 2-3 mln min. 
Jeżeli chodzi o wycenę w stosunku do raportu to według mnie już sporo w cenie a nawet kurs znacznie wyprzedził spadki od strony skali działania (skala spadła w niektórych pozycjach o maks.  połowę a kurs znacznie więcej)