Tak jak kiedyś pisałem liczę się z opinią każdego i staram się z nich wyciągnąć wnioski. Wczoraj przemyślałem to co piszę Tadek na mój temat i pomyślałem, że może ma faktycznie trochę racji. Może to co piszę i moja ocena sytuacji czasem wprowadza w błąd osoby które czytają to forum. Chyba miałem złe podejście do forum bo potraktowałem je jako coś w stylu czatu pomiędzy kilkoma osobami tu piszącymi a nie myślałem o całej reszcie która się nie odzywa a ma małe doświadczenie. Niektórzy faktycznie mogą źle zrozumieć to co piszę a nie chcę aby wyciągali błędne wnioski. Za dużo i zbyt emocjonalnie piszę.
Utwierdziły mnie w tym jeszcze 2 fakty.
1. Wczoraj przypadkiem zauważyłem, że redakcja Bankiera w swoim artykule z grudnia o JSW zacytowała moje słowa z forum.
Tego bym się nie spodziewał bo gdybym to mogłem trochę bardziej składnie napisać ;-) Ale to co wtedy napisałem podtrzymuję a wczorajszy dzień jeszcze bardziej mnie w tym utwierdził. JSW to temat na długie dyskusję. Trochę zmieniło moje spojrzenie od ostatniej konferencji wynikowej. Kilka tematów mi się w JSW nie podoba.
2. Konkurs.
Dużo o nim wczoraj było napisane. Można z niego wyciągnąć błędne wnioski. Bo z jednej strony to tylko zabawa, transakcje nie zawsze pokrywają się z tymi faktycznymi. Każdy pilnuję swoich rzeczywistych operacji a na konkurs nie ma czasu. W rzeczywistości gra się wielkością pozycji.
Aby wyciągnąć wnioski grający musieli by na koniec skomentować swoje transakcje i porównać je do rzeczywistych.
U mnie część transakcji pokrywało się z rzeczywistością ale nie wszystkie. W konkursie zaczynaliśmy miesiąc z czystym kontem a w rzeczywistości ja miałem już L z grudnia. I to doprowadziło Mielonkę do błędnych wniosków że gram L ale na krótsze zagrania.
Faktycznie jest inaczej bo grałem 3 zaprzęgami L już od początku grudniowej serii a nawet wcześniej i bazowa ilość się nie zmieniała aż do zeszłego tygodnia. Więc nie było to krótkoterminowo. Dodatkowo grałem 4 zaprzęgiem na krótki okres i to widać w konkursie. Transakcje 3 i 4 są z życia wzięte. W 1 poziom zamknięcia pokrywa się z faktyczną pozycją a w piątej poziom otwarcia.
Nie pamiętam kto ale ktoś komentował kiedyś że SL używam. To na potrzeby konkursu bo kiedyś zapomniałem, że mam tam pozycję i gdyby mi Zosia nie przypomniała to bym nie pamiętał. W życiu SL trochę inaczej używam. I znów wyszedł błędny wniosek z konkursu.
Ogólnie pomysł konkursu jest fajny ale więcej osób musiało by go bardziej poważnie potraktować.
Ja bym chętnie poznał realne transakcje z komentarzem np. Arbeza lub Benitora bo to była by kopalnia wiedzy ale myślę, że to nierealne.
No chyba, że kiedyś jakąś imprezę zrobimy i mi chłopaki przy piwie opowiedzą jak to się robi ;-)