Tak w ramach wyjaśnień odnośnie dolara i moich pomysłów. Nie jestem samobójcą aby myśleć o Forexie ;-) To nie moja bajka i nie moje umiejętności. Więc myślenie o S na dolara odpada.
Myślałem o kupienie dolara z myślą alternatywy dla lokaty z celem jakimś np. 5 % na rok i długim terminem np. rok, dwa.
To taki luźny pomysł bo jeszcze nie jestem do tego przekonany i nie wiem kiedy byłby dobry moment na zakup. Kiedyś musi się odwrócić sytuacja na dolarze ale kto wie kiedy może i za rok.
Ewentualnie może macie pomysł na coś innego na dłuższy termin z zakładanym stabilnym zyskiem.