Ad. AR.
Patrzę jak sroka w kość na Twą ostatnią wypowiedź, a ponieważ jestem ciemny jak tabaka w rogu, to nic nie łapię.
Większość zamieszania to właśnie tezy Sądów, które powprowadzały na swoje i ZUS-u potrzeby pewne pojęcia, a w szczególności gotowość i przytoczone przez Ciebie oczekiwanie na zlecenia. Oba te pojęcia nie istnieją w interesujących Nas ustawach.
Może rozwiń ostatni post oraz spróbuj odpowiedzieć na dwa pytania:
1) Jakie warunki muszą być spełnione, by można stwierdzić możliwość wykonywania działalności?
2) Jakie warunki muszą być spełnione, by można stwierdzić wykonywanie działalności?
My nie chcemy podważać istnienia DG bo ona cały czas jest. My chcemy wykazać niewykonywanie działalności w okresach zgłoszonych w ZUS.
I zastanów się czy gotowość do wykonywania działalnośi jest jednoznaczna z wykonywaniem tejże, jak to stwierdza Sąd?
A także, czy można pominąć przychód przy obronie swego stanowiska w sprawie?