Forum Ogólne

Re: Likwidacja czy zawieszenie działalności

Zgłoś do moderatora
Witam.
Ja także uważam jak Walter (być może ze jest to zbyt subiektywny pogląd gdyż jak pisałem mam te wpisy w KPiR)

1) Jeśli wyrejestrowałem się w ZUSie nie prowadzę działalności,
2) więc szykuję się do zarejestrowania nowej. Robię WYDATKI – czyli organizuję się do nowej działalności. Jeśli w czasie tej nowej zarejestrowanej działalności nie uzyskam przychodu NIEMA KOSZTÓW z organizowania działalności, są nadal tylko wydatki bo tą nową działalność bez przychodu wyrejestrowałem.
3) jeśli w ciągu roku takie sytuacje się powtórzą będzie tak samo,
4) w przypadku gdy wreszcie nastąpi sytuacja gdy poniosę wydatki i nastąpi przychód w okresie zarejestrowanym wydatki przerodzą się w koszty możliwe do ich uznania. Rozliczenie jest roczne.

Jeśli ktoś wyjedzie tym nieubezpieczonym samochodem ARa po te ciepłe bułeczki to; JEŚLI GO ZŁAPIE policjant to zapłaci mandat to oczywiste i słuszne, noo mandat zapłacony ale kierowca lubieżnie syty.

Ja też 3 lata temu chciałem kupić te ciepłe bułeczki ale miałem nieubezpieczony samochód bo go wyrejestrowałem i pamiętam, że poszedłem na piechotę (żaden policjant wówczas po drodze mnie nie zatrzymywał) kupiłem po drodze w kanister benzynę do samochodu bo za miesiąc miałem go zarejestrować i ubezpieczyć, ale bułeczek nie było i cały dzień myślałem o tych bułeczkach. Choć minęło już od tego zdarzenia 3 lata w moje imieniny zjawili się; komornik żądając opłaty za ubezpieczenie samochodu z tamtego okresu gdy nie byłem zarejestrowany i policjant z mandatem za to że jechałem swoim nieubezpieczonym autem w dniu zakupu benzyny i wszystko to na podstawie rachunku ze stacji benzynowej ???
Pozdrawiam wszystkich serdecznie. Ciekawe co Walter złapie? czagor