Marsh ! Nie myl dwóch pojęć : działalność gospodarcza wykonywana jednoosobowo , a działalność wykonywana osobiście to DWA CAŁKOWICIE RÓŻNE POJĘCIA ! 
Sięgnij do ustawy o PDoOF.
I nie chodzi o "akceptowanie (bądź nie)" ustaw podatkowych w sądach. Tu nie ma nic do akceptacji : ustawy podatkowe po prostu są.
Chodzi o to, abyśmy nie używali argumentów trafnych przy umowie zleceniu, umowie o dzieło, czy też przy działalności wykonywanej osobiście - do spraw związanych z działalnością gospodarczą.
Chodzi o to, że jeśli zdecydowaliśmy się na DG (na grę w pokera), to nie możemy teraz używać argumentów, czy też reguł gry w oko.