Forum Ogólne

Re: Gdzie jest problem

Zgłoś do moderatora
Gossi!
Rozumiem Twoją sytuację i poczucie krzywdy, ale w praktyce w wielu (większości?) przypadkach nie jest możliwe określenie terminów wykonywania i prowadzenia dg i nie zostało to zrobione (wywody o liniach produkcyjnych nie mają, niestety, wiele wspólnego z jednoosobową dg). Trzeba by w tym celu założyć wszystkim prowadzącym podsłuchy telefoniczne (a i tak zostają jeszcze telefony na kartę) i przydzielić kontrolera (no, może jednego na dziesięciu prowadzących:), bo jak można inaczej stwierdzić, czy np. doradca podatkowy doradzał swojemu klientowi przez cały rok, czy tylko przez jeden dzień, i to w dodatku ten, w którym wystawił fakturę i miał zarejestrowaną działalność?

Twojego stwierdzenia: "To nie wpis do ewidencji powinien być zintegrowany z dochodami" nie rozumiem i, na wszelki wypadek, wyjaśnię, że chodzi mi o to, że wpis powinien być warunkiem koniecznym, ale nie wystarczającym, do objęcia obowiązkiem ubezpieczeń. Oczywiście, prowadzenie dg bez wpisu podlega sankcjom z Kodeksu karnego skarbowego - jednak bez odrobiny zdrowego rozsądku się tu nie obejdzie. Czy naprawdę chciałabyś wpisać do edg wszystkich bezdomnych lub bezrobotnych, którzy ze zbierania makulatury, czy puszek, uzyskują ok. 20 zł miesięcznie?

PS. Co miałaś na myśli, pisząc: "Nie próbujmy naginać prawa, wyciągając spod jego działania coraz to nowe osoby..."?