Nie znam odpowiedzi na Twoje pytanie, ale też przestałem się nad tym zastanawiać głównie dlatego, że pozostało nam już liczyć na inne bezpieczniki ) czyli Sędzinę i Nadzorcę (stawiają granice Konopce). Dziś są konkretne zalecenie obniżenia kosztów a to jest sytuacja w której Konopka ma obowiązek się dostosować (nie wywiązanie się z zalecenia oznacza odebranie zarządu).
Z odpowiedzi do Nadzorcy w której jest mowa o 270 tys ubytku można wnioskować, że spółka ma trzymać kurs min. 700 tys zysku na sprzedaży i w takim zakresie muszą być cięcia + wzrost przychodów i nie 'na jutro' a 'na wczoraj'
Działa tutaj prosta zasada.
1. Jest realizacja Planu wtedy Nadzorca tylko się przygląda. Nie ma realizacji celów z Planu wtedy Nadzorca reaguje zaleceniami.
2. Zarząd wywiązuje się z zaleceń działa dalej. Nie wywiązuje się z zaleceń zostaje odsunięty.
Ani Sędzina ani Nadzorca nie wkręcą się w spekulacje (typu 'jutro to nadrobimyj')