Nieee? nie teraz? teraz znowu 9,60? Nic to... i tak kupię po...6, tak po 6! Wciąż ta sama nudna figura żebyśmy myśleli że nie będzie. Teraz że niby już zawraca... Tąpnięcie jak sr...ka przychodzi znienacka, zapamiętajcie sobie. A jak przyjdzie za 2 mieś. czy pół roku też nie będzie źle, mam czas. Nie wejdę w to powyżej magicznego 6 i nic mnie nie obchodzi że z 8,40 poszło to 8,67 , pfffff... kompletnie nic mnie to nie obchodzi.Czekamy spokojnie rozwijając inne zainteresowania więc się nie dłuży, nie jest nudno, wręcz przeciwnie: nie wiadomo kiedy mija dzień. Współczuję tym którzy tu slęczą bez końca wpatrując się w wykres pukając jakieś nędzne małe kółka (ja już moje 30 dawno mam co niniejszym ogłaszam).Gruby się dwoi i troi, gimnastykuje żeby wcisnąć drogo a ja gwiżdże na to bo często nawet o tym nie wiem... A kasa dzisiaj znowu kapała na Pure.Arlen też znowu idzie na pompie. Ale nie patrzę tam za dużo, pieniądz korytkiem do mojego portfela płynie bez większej ingerencji z mojej strony. I tyle na dzisiaj z odwiedzin, życzę Wam i sobie z suwitych zakupów na wiadomym poziomie, bo patrzenie na to powyżej to zwykła strata czasu. Sajonara.
Wiesz, co by nie mówić jak wybije z 6 na 8 będzie 25%. Nie wiem jakie kwoty tu ludzie inwestują ale muszę powiedzieć że przy mojej wadze 25% to dobre pieniądze.
Płacą mu za to 7 groszy za post, a zbliża się długi weekend i chłop chce się zabawić. Jaki zarobek, taka impreza. Wstyd mu się przyznać, ale co może zrobić, kiedy to gapa...
Kiedy kiedy... dobre pytanie.Nie wiem kiedy, sam chciałbym wiedzieć. Na razie widać że leszcz czuje że to nie jest chwilowy dołek i jazda na 9,6 potem, tylko przygrywka do tąpnięcia (albo do pierwszej fazy tąpnięcia), ale żeby to się stało leszcz musi się ołykać a wciąga leniwie albo raczej ostrożnie, bo pewnie się przestraszył I dotarło do niego że stąd już jazdy na górę nie będzie. Podpływa, ale nie bierze...a póki nie weźmie tyle ile zaplanowane - tąpnięcia nie będzie. Od dzisiaj mamy kłopoty z obrotami. Coś kupili bo jest po 4-tej czerwonej, ale za mało zobaczymy co przyniesie jutro. Na razie chyba odebrały kolarczyki które sprzedały na górze. Dla mnie to bez znaczenia czy 6 będzie za miesiąc czy dwa, ale wiem co On kombinuje.Trzeba poczekać, ale bez wpatrywania się tępo w wykres czy zaglądając co godzinę bo to bez sensu i męczące. Zresztą może schodzić powoli i to obecne męczenie wyda się przyjemne...
Twój obiektywizm zrobił na mnie wrażenie.Ale czy to nie jest aby jakaś fantazja albo życzenie zarobienia sobie bo już kupiłeś? Czy myślenie że po raz 22gi Gruby podstawi kółko na talerzu to nie jest jakaś dziecięca naiwność? I wszystko to w czasie kiedy na Arlenie zarabia się prawdziwe pieniądze... Powodzenia Ci życzę ale przypominam że to jest zabawa dla dorosłych.
Oho!... Widzę że leci kolejna podbitka... Podnieciliście się? Ale macie z tyłu głowy tę 6-tkę? Oczywiście zwracam się wyłącznie do kumających kumatych. Owiec z odrośniętą wełną to nie dotyczy, bo są gotowe do strzyżenia. Wiem, brutalne, no ale takie są realia...
To już słyszałem Wanie...a tu kurs przed tąpnięciem na smyczy i to coraz krótszej... Podziwiam Twój optymizm ale gruba łapa nie chce i nie puści, bo?Lubi odwróconą 9-tkę i ładowanie hurtem taniej? Niech każdy sobie odpowie, a ja go nawet rozumiem. Wybicia górą Wanie dobre są, ale banan rządzi się swoimi zasadami i wzrastające wyniki kwituje spadkami. Tylko nie dajcie się ubrać powyżej 8. Uważam że to już może być całkiem niedługo i na grudnia tak jak przewidywałem możemy już oglądać to... "wybicie górą" ale z zupełnie innego startu. No ale to tylko moja opinia i ja tak zagram, bo nie lubię jak ktoś się bawi moją kasą.
Natomiast powyżej 10 nie będę trzymał, bo coś czuję że jeszcze będą się tak zabawiać z nami cały następny rok. Wiem że to co napisałem jest Mu nie na rączkę i poniosę konsekwencje, ale najważniejsze jest dla mnie pisać w zgodzie z tym co czuję i z moim portfelem.
Pozdrowionka.
Piszesz o tej 6 już pół roku. 6 zł na lubawie możliwe jak wig się cofnie na 60 tysięcy. Oznaczało by to armagedon na rynkach. Sytuacja w firmie jest bardzo dobra. Zaraz targi w Kielcach. Może tam coś podpiszą. Nie ma powodów do spadków. Za to jest wiele powodów do wzrostów. Spółka dalej nisko wyceniana przez rynek. Trochę konsolidacji i kolejne up przed nami.
Proste i oczywiście dla mnie było że jak zdejmę opaskę z oczu tym którzy ją mieli założoną ktoś taki jak ty pojawi się żeby ją założyć z powrotem. Powiem krótko kolego : nie odwracaj uwagi tych którzy patrzą na banana i usiłują coś dostrzec, od tego jak banan funkcjonuje ok? Dobrego dnia.
Ja widzę a Ty marzysz. Tak samo można sobie czekać na bitcoina po 50 000 zł. Jeśli nie masz akcji to zamiast kolejnych wpisów każdego dnia i liczenia na cud zalecam Ci poszukania innej perełki. Bo czekani pół roku z kapitałem żeby wejść w Lubawę jest wysoce nieefektywną strategią inwestycyjną.
Bitcoin?Czy ja wyglądam na ryzykanta czy desperanta który uzależnia swój zarobek a raczej pewną stratę od chimery bitcoinowego stada? Mam nadzieję że nie.
"Czekanie z kapitałem pół roku"?hahaha... Kapitał nie czeka, kapitał zarabia i będzie jeszcze co robił pewnie na trzech innych spółkach zanim wejdzie w Lubawę po 6.
Podbitka z rana jak śmietana... Która to już, zliczy to kto? Jeszcze jest w was wiara w to że wybije, ale wiecie że do czasu. Podbitki wzmagają nadzieję a potem jest rozczarowanie. I to jest to co stopniowo kruszy tę wiarę. Nie za pierwszym czy
10-tym razem. Ale za 20 człowiek nabiera wątpliwości a za 30 zastanawia się nad wyjściem z tego błędnego koła. Bo też i może będzie miał rację. Pamiętajcie kto jest premierem. On jest patriotą ale nie polskim, i to już jest prawda powszechnie znana. Jak o tym mówiłem w '16 to wszyscy mi odpowiadali że to bzdury bo to niemożliwe. Ale wracając, ta amputacja wiary we wzrosty to proces. Powolny ale metodyczny. No i widać po wczorajszym obrocie że znowu nie chcecie się dzielić akcjami bo wierzycie... A to ja się spytam: co jest złego w kupnie Lubawy po 6? To że jakiś czas będzicie oglądali stratę? przecież będzie wirtualna.
Ja jeszcze o panu premierze. Czy nie myślicie że on nie użyje jakichś sposobów żeby polska spółka nie zarabiała? O może takiego że za pomocą Kosiniaka będzie pozorował tylko wyposażanie naszej armii. Dwie pieczenie na jednym ogniu...Czy to nie wydaje Wam się prawdopodobne po tym jak zapewniał o prospericie w Rafako? Pan premier może i czuje jakiś dyskomfort że musi to wszystko robić obecnie w świetle jupiterów i kamer na oczach Polaków ale ma silny charakter i działa w zamierzonym przez siebie kierunku mimo wszystko, bo jest zabezpieczony przez lokatora Kremla i jego rakiety. Czy nawet ulubiony mój prezydent obecny jest w stanie będąc sportowcem mierzyć się z rakietą? Nawet Amerykanie wystraszyli się tych super szybkich rakiet (12 mach) i wpuścili Trumpa do B.D. Chodzą słuchy że ktoś majstruje przy ich wyrzutniach ale czy to takie pewne i czy sobie Putin z tym nie poradzi? To dlatego Tusk
tak sobie pozwala i nie powinniśmy go lekceważyć a on nie sprzyja polskiemu biznesowi jaki by on nie był.Bo polski biznes to bogatszy budżet a pieniądze z budżetu mają wypływać a nie do niego wpływać. W takim środowisku trudno mi dojrzeć wycenę Lubawy na wyższym poziomie niż 10 zł a więc kupowanie tylko po 6 ma sens.
I tak na to patrzę : w szerszej perspektywie, bo daje odpowiedzi na wiele pytań i rozświetla drogę przed nami.
Hm... No i oto pierwsza głęboka analiza... Takimi właśnie wielu się tu kieruje. A może jednak znajdziesz jakiś antyargument na to co napisałem? "Mylisz się" to ma być przekonujące? Może dla niektórych którzy łączą tylko dwie kropki : "jest wojna a to jest produkcja dla wojska"... Nie widzą kompletnie niczego poza tym, a to, co poza tym, JEST istotne bo wpływa jak widać. Płytkie spojrzenie poprawia nastrój ale tylko na krótką metę, a to jest maraton nie sprint.
Podbitek bylo dokładnie tyle ile trzeba, z technicznego punktu widzenia. O reszcie masz takie pojęcie, jak o tym. Do Tuska można mieć wiele pretensji, że np. przez 2 lata za wolno rozliczał mega złodziei z Pis itd. Natomiast fakty sa takie, że to Kaczyński przez 1.5 roku spotykał się z agentem sowieckim, że konfiarze maja szemrana przeszlosc itd.
Dość podbitek?już ani jednej więcej? Trzymam Cię za słowo i zapamiętałem IP. Zobaczymy jak z tym moim pojęciem...
"Mega złodzieje z PISu"?Zamiast przywalić do mnie z dubeltówki za to że chwalę Tuska to musiałeś wyciągać całą armatę? No to ja muszę na to odpowiedzieć. Wiem że Ci się nie spodoba to co napiszę ale czy chodniki i drogi nie stały się równe i czy po tych drogach ludzie nie jeżdżą lepszymi furmankami? Nie takimi jak Lubawa bez kółek...Czy domy nie stały się kolorowe? Cały Internet aż huczy że w Polsce mamy prawdziwy gospodarczy boom podziwiając kraj od najmniejszej miejscowości do największej. Są też w internecie porównania miast o podobnej liczbie mieszkańców w Polsce i w Rosji. Wiesz jak one wypadają? A Rosja to przecież atomowe mocarstwo z całą tablicą Mendelejewa z zasięgu ręki. Jak to się się stało? Czy to wszystko się bo PIS nakradł a to wszystko zasługi Tuska?No? Powiedz to... to wszystko dzięki tu Tuskowi? Czy ta narracja nie szkodzi mu czasem bo publika już widzi że biały dzień w południe to nie to samo co północ w nocy.Czy nie da się jakoś sprytnie tego przedstawiać żeby wszyscy w to uwierzyli?
"Do Tuska można mieć wiele pretensji"?... Czy jedną z nich było 3mln bezrobocia w pierwszej kadencji, a drugą to że kolejne 3 mln-y uciekły za granicę za chlebem w tej samej jego kadencji? Ci którzy zostali ledwo wiązali koniec z końcem... Co można powiedzieć o wykonawcach A2-ki? Czy dostali swoją kasę? Ilu odebrało sobie życie?Itd itd itd... ja w sumie jestem za tym żeby te dwa kraje połączyć tylko że Niemcy wezmą nas od razu pod buta. Dlaczego Ślązacy trzy razy walczyli w powstaniach żeby należeć do Polski? Bo posmakowali tej sielanki? Wiedzieli co to znaczy niemieckie państwo, nie podobało im się. Fajnie by było gdyby rodacy mojej Mamy zrobili to mądrzej ale oni jakoś dziwnie nie chcą szkodząc sobie. Może ktoś z dojściami powinien im to podpowiedzieć. Są zwolennikami modelu państwa które posługuje się przymusem i rygorem. Jeszcze się nie zorientowali że w ten sposób świata nie podbiją? Kiedy to skumają?
Mam wątpliwość czy Kaczyński przez półtora roku spotykał się z sowieckim agentem. Obawiam się że to są jakieś pomówienia.
Co do konfederacji zgadzam się, bo gdzie taki chłopaczek jak Mentzen dorobił się takiej forsy w tak młodym wieku?Coś tu się nie zgadza. Mi to przypomina czterokrotnego bankruta Trumpa który całe życie żongluje milionami. Skąd mu się to bierze, ma jakąś drukarnię? Nie można tych rzeczy jakoś kamuflować żeby były trochę mniej widoczne? Jeszcze sobie pisze książkę pod tytułem "Wszystkich można kupić za pieniądze"... tak jakoś brzmiał ten tytuł.Uf...
A teraz spoglądam na notowania...dalej 8 z przodu...uhm...
Nic, to...pomykam szukać miejsca dla kapitału z Arlenika po wyjściu 46 brane 43.Tam teraz kroją się schodki w dół.Może dorzucę do Pepco bo już coś mam.
Typowy pisowiec, gdzie napisałem dość podbitek?! Do tego nie czytacie swojego guru, który w wywiadzie z Cenckiewiczem z 2016r. przyznał, że spotykał się przez 1.5 roku z przedstawicielem ambasady sowieckiej, pili wódkę itd. Czyli typowy agent! Co do bezrobocia, najwyzsze bylo za 1 Pis, wtedy też dużo ludzi wyjeżdżało, ale cóż, jak ma się tv ruuuspublike, to taki efekt. Niskie bezrobocie to ani efekt Kaczyńskiego czy Tuska, tylko UE!
No jak piszesz w czasie przeszłym że "podbitek było tyle ile trzeba" czy to niby znaczy że będą następne, dalsze? Czy to już taka maniera żeby we wszystkim zaklinać rzeczywistość, nawet w tym co się napisało 5 minut temu?
Chodził do sowieckiej ambasady? tak mówił Cenckiewiczowi? Może musiał udawać że się jeszcze nie zerwał z paska żeby mógł rozwijać PC. Nie wiem nawet czy to prawda, nie widziałem tego wywiadu, ale wiem że to jest człowiek uczciwy i patriota. Podejrzewam go też że jest agentem amerykańskim. Ale to jest dobra wiadomość bo z Ameryką mamy tożsame interesy t.j. zablokowanie powstania państwa od Lizbony do Władywostoku. Wiele razy to już pisałem: uważam że to jest dobry projekt z elektrownią słoneczną na Saharze, surowcami na Syberii i z 1,5 miliarda ludzi.Ale... Niemcy i Rosjanie chcą nas wdeptać w ziemię i w ten sposób chcą zbudować to państwo a przecież mamy za sobą Amerykę i Chiny które też nie życzą sobie supermocarstwa w Eurazji. Czy nie mogliby nam wypłacić tych reparacji, udobruchać jakoś, pokazać że traktują nas po partnersku zamiast jak g...o? Zamiast tego wyłazi im uszami pycha i buta a to się Temu na górze nie podoba dlatego zawsze na końcu przegrywają. Mówię o tych dużych rozgrywkach. Jakieś tam małe wojenki z Austriakami wygrywali... Ale tak poza tym w końcu zawsze zaplątywali się we własne nogi...
"Bezrobocie wina UE". A to jak był drugi PiS byliśmy poza Unią?
Ruspublika"? Też ciekawe...
No to patrzymy na notowania. Dalej 8 na przedzie? Tąpnie. Mówię Ci że tąpnie.
Haha, jak ja lubię pisowców, przypominają wyznawców Putina, xD. Po tych spotkaniach z agentem, Kaczyński nabył Ekspres Wieczorny, w przeliczeniu na obecne, za 80 mln., nawet obecnie ta suma robi wrażenie! Skąd to miał, ano pożyczki udzielił mu komunista Quand, prezes krakowskiego banku BPH, który jednocześnie zarządzał słynna pożyczką moskiewska. Taki to patriota i dobry człowiek, xD. Potem była słynna rozprawa przeciw PC o lewe interesy, która prowadzil komunistyczny sędzia Kryze. On to skazał tylko skarbnika PC, uniewinniajac Kaczyńskiego, choć przeciw niemu świadczyło dwoch esbeków, ktorzy posredniczyli w tej pozyczce i ktorzy zeznawali, że pieniądze pochodziły z owej moskiewskiej pożyczki i Kaczyński wiedział o wszystkich przewalach. W podzięce Kryze zostal ministrem w 1 rzadzie Pis. Pis to tak naprawdę 5 kolumna Putina, a takich komuchow, ale powiązanych z Moskwa jest wiecej. Ostatnio wyszła sprawa esbeka Kujdy, który zarządzał majątkiem Srebrnej. Co do Lubawy, jutro może być kolejny ciekawy dzień, ale nie dla Stefcia i nieciekawego, xD
Ach tak... No to zabrzmiało wiarygodnie.Czyli kaczor to taki mały wiejski oszust podobny do kartofla? Kradnie w aksamitnych rękawiczkach o kreuje się na wielkiego patriotę? Tych faktów nie znałem, trochę zaskakujące... Czyli ma pożyczki z Moskwy i przez te 8 lat tak rozwinął Polskę? Po co to Putin zrobił? Żeby go uwiarygodnić? Kosztowna operacja podczas gdy w Rosji na prowincji bieda aż piszczy. Może to taka długa gra Putina, może po prostu dalekosiężna strategia.Ale skoro tak, to dlaczego Twoje środowisko (podejrzewane o antypolskość) o tym tak głośno gada? Rozumiem że żeby uwiarygodnić go bardziej. Walić w swojego żebym nikomu nie przyszło do głowy kim jest? Wszyscy muszą "chronić" miśka żeby miał swobodę ruchów co jest niezbędne żeby wykonał to do czego jest przeznaczony. Drugi kaczor też pewnie żyw i zdrowy człapie pewnie po jakiejś wyspie opalając beztrosko krągły brzuch a cały Smoleńsk to jedna wielka mistyfikacja bo duplikat samolotu lądował pusty na zdalnym sterowaniu... To może mieć sens.
Jeszcze te puzzle nie pasują mi tak do końca, ale zachwiałeś moją... wiarą w kaczora.
I znów za dużo o najnowszej historii ale ona jest in the making i dotyczy nas bezpośrednio. Trudno tego uniknąć. Ale my tu gadu-gadu a Lubawa na wybiciu? Coś tam wczoraj pod koniec obiecywałeś, ale sesja się jeszcze nie skończyła więc kto wie. Na razie ósemka z przodu nie może się odczepić. Odwrócona szóstka miga tylko od czasu do czasu a Piotr wczoraj zachęcił mnie do włożenia pasownego ubrania sugerując że będzie mi do twarzy. Niezbyt mu wierzę. Dziękuję postoję, poczekam.
Podniecasz się chwilowym zejściem w konsoli poniżej 9, a nic o 6. Sprowadz choć kurs na 8, xD. Co do Kaczyńskiego, tak jak Orban i Fico jest człowiekiem Putina. Te same metody jak Orban, a wcześniej Putin, czyli rzucamy ludziom pieniądze, aby przejąć instytucje państwa i podporządkować gospodarkę poprzez oligarchiczny system. Gdyby Pis miał 3 kadencję, to takich Obajtkow mielibyśmy wszędzie. Rosja wiadomo jaki efekt, ale oligarchiczne Węgry są obecnie ostatnim państwem w UE pod wzgledem wzrostu i pierwszym pod względem korupcji. Cel Putina, zgarnięcie Europy wsch. spowrotem pod wpływy Moskwy, a tacy ludzie jak Orban, Kaczyński i Fico idealnie to realizuja. Moskwa nie musi poki co podbijać, wystarczy że gospodarczo całkowicie podporządkuje tak jak Węgry, czy jak teraz próbuje na Słowacji przez Fico! Państwa skorumpowane i skłócone z UE i rozbijające UE od środka, to idealny cel Putina!
Nie mogę szacowny marbonie, bo jak już pisałem, kapitał pracuje na innych spółkach oczekując na zakup Lubawy po 6. Był na Arlenie... Teraz szukam następnej inwestycji, jeszcze nie zdecydowałem.
Hm... Ja myślałem że Putin właśnie skłóca i korumpuje tam gdzie potrzebuje a to nieprawda? Tak...Fico dość wyraziście hołduje Rosji. Preferuje herbatki przy samowarze z Putinem przed i po tym jak się wylizał. Według mnie z Orbanem jest trochę inaczej. Bardzo często za pomocą zwilżonego palca wskazującego sprawdza z której strony wieje wiatr i ustawia się tak żeby wiatr wiał mu w żagiel przybliżając go do odzyskania węgierskich terytoriów a Ukraina ich trochę ma. Zwietrzył okazję bo jest zawierucha właśnie w rejonie który go interesuje. Dlatego kumpluje się z Putinem. Korona Św. Stefana...to mu chodzi po głowie. Przez chwilę nawet nie było oczywiste czy Putin sobie poradzi i wtedy zaczął gościć polityka z PISu. Ostatnio nawet widziałem jego długi wywiad z dziennikarzem PISowskim więc ma swoje przyczółki z jednej i z drugiej strony. Jest szczwany. Ciekawe czy nie przedobrzy. Zagra z każdym żeby tylko Węgry odzyskały co uważają za swoje nawet jeśli przejściowo jest tam skromniej. Patrzy na szerszy obraz.
Putin chce rozbijać europejską jedność? Wczoraj Zgorzelski w wywiadzie wygadał się że "Niemcy i Rosja mają ze sobą ścisłą współpracę której celem jest anihilacja Polski jako państwa" i że "dobrze że Prezydent leci do Waszyngtonu bo będzie potwierdzenie czy ma poparcieTrumpa".Uuuu...mocne...Na taką wypowiedź dość długo czekałem bo ona potwierdza że Putin chce z Niemcami (czy może raczej oni z nim) budować państwo od Lizbony do Władywostoku o którym wspominałem w innym poście.
Nie za bardzo sprawdziła się Twoja wczorajsza zapowiedź (to nie było przypuszczenie czy prognoza). Dla mnie ewidentnie kurs jest przystopowany pod dystrybucję ubrań przed tąpnięciem na 6 majaczące coraz wyraźniej na horyzoncie. Zobaczymy ile to potrwa, obstawiam że w grudniu będziemy mieli pełną jasność. Premier dzisiaj wypowiadał się z targów...Jest blisko tych tematów to resztę sobie dopowiedz... Możesz połączyć to z wypowiedzią Zgorzelskiego wczoraj wieczorem w Russpublice której dużo oglądasz jak twierdzisz.
Faktycznie, dystrybucja na maksa, zwłaszcza mnie i nieciekawemu wychodzi to z wyckoffa, xD. A czego chciałeś, bylo 9.09 a jutro obserwuj dalej, ale powiem tylko w tajemnicy, ze nasz animator polubil trojkaty, xD. Co do skłócania i korumpowania. Polska to swietny przykład, bo ruscy od ponad 200 lat maja nas mistrzowsko rozpracowanych, a zwłaszcza tych z zaboru rosyjskiego. Brawo, dobrze kombinujesz, to się pokrywa z grubsza z największym poparciem dla Pis. Tu byłoby miejsce na dłuższy wykład, dlaczego tak jest, ale spójrzmy na katastrofę smoleńską. Natychmiast po niej, kiedy jeszcze w Polsce panowała zgoda, w internecie pojawiły się teorie, że to zamach, że ruscy dobijali rannych itd. Jak wykazał znakomity dziennikarz Polityki, Rzeczkowski, teorie te szerzyły strony, które wcześniej były jawnie prorosyjskie. Po pewnym czasie teorie przejmuje i głosi Macierewicz, nie jakiś zwykły TW, ale w PRL prowadzony przez specjalna grupę SB, która miała tylko nadzór z Moskwy i są na to papiery! I tutaj się zaczyna gra Moskwy, Macierewicza, a zatem i Kaczyńskiego na podział Polaków. Nie twierdzę, że tylko elektorat bogoojczyźniany jest podatny na ruskie manipulacje, ale tutaj zdecydowanie najłatwiej. W zaborze rosyjskim najlepszymi agentami byli ci najbardziej radykalni, tzw.patrioci, z Bogiem na ustach. Tacy agenci mieli nawet pozwolenie na zabijanie carskich oficerów. Podobnie bylo w czasach Solidarności, większość najbardziej radykalnych działaczy, antyrosyjskich itd, to byli agenci. Kaczyński jest bardzo antyrosyjski, prawda? Ale jakże to charakterystyczne, nie stroni od przywódców jawnie prorosyjskich, wręcz przez Moskwe utrzymywanych, czyli Orban, od 2010 po spotkaniu z Putinem jego oddany druch (zapewne Putin mu pokazal jakieś papiery na niego), Le Pen utrzymywana, co sama przyznała, z pieniędzy z Moskwy, Salvini, a nawet niemieckie AFD, ktore chce rewizji polskich granic, a z ktorym glownym łącznikiem jest europoseł Tarczynski! A co do korumpowania, jeden z wielu przykładów. Glapinski mieszka w ogromnym pałacu, podarowanym przez biznesmena rosyjskiego powiązanego z Kremlem. Tu nie ma przypadków, tu jest reguła!
No tak...wyckoff mówi giełda słucha... Ale jak widać nie cała.
Autonomia dużego kapitału ma moc łamania wszelkiej wiedzy którą przez 5 lat studenciki zakuwają obnosząc się dumnie po zdanym egzaminie... Ale znowu: czy przypadkiem ten obecny brak dystrybucji nie jest zasłoną przed gwałtowną nagłą i niespodziewaną później (nie dla mnie)? Czy studiowane wykresy nie podpowiadają takiej możliwości? Ja TO obstawiam. Początek dzisiejszej sesji nie zapowiada przełomu, raczej potwierdza przypuszczenia.
To czego się dowiedziałem o technikach kamuflowania agentów w carskiej Rosji ("zgoda na mordowanie jej żołnierzy") zszokowało acz nie powinno bo przecież można sobie coś takiego wyobrazić ze strony wyrafinowanej ruskiej agentury. To co w takim razie robi w/g Twoich doniesień
Kaczyński/Macierewicz wydaje się igraszką choć pewnie to nie ten szczebel i czasy mniej barbarzyńskie. A więc bogobojni mordowali Ruskich dla niepokozaki a współcześnie przez swoich agentów Rosja funduje potrzebnym krajom boomy gospodarcze... Godna podziwu dalekowzroczność. sąsiedzi z lewej wydają się przy nich toporni i od siekiery... Nie chcą nam nawet dać grosza na jakikolwiek rozwój rozdając swoim za lojalność pożyczoną kasę (z naszego rachunku) na kluby swingersów i jachty...Słowa Zgorzelskiego przedwczoraj potwierdziły moje przypuszczenia nt. sojusz rusko-niemieckiego ale myślałem że to Niemcy ostatecznie rozegrają Ruskich na naszym trupie a z powyższego wynika że ci z prawej cwańsi... Jakby na to nie patrzeć te Twoje newsy dla mnie wymownie pukają w mój światopogląd który chyba będę musiał zrewidować. Piszemy na forum więc pewnie nie tylko ja będę to robił a trzeba jednak się nad tym zastanawiać bo wybory z każdym dniem bliżej a chcielibyśmy wybrać mniejsze zło. Ja jeszcze będę Kaczyńskiemu i Macierewiczowi się przyglądał i na pewno jeśli to prawda wyśledzę szczegóły które mi to potwierdzą.Brrrr...wow... grubo, bardzo grubo. Można dostać zawrotu głowy od tych zwrotów. Przeklinam Chinoli którzy mawiają "obyś żył w ciekawych czasach". Mi już się od tych ciekawych czasów robi niedobrze, zwłaszcza że mam szkło powiększające w postaci wieloletniej pasji geopolityką a przez to każdy szczegół widzę wyraźniej...
Na razie wyglądamy dalej tej 6-tki, ale znowu widać zmyłkową zieloną pod 9...Ech... nie przepraszam zmieniła barwę.Ale i tak trzeba włączyć tryb "cierpliwość". Nic to, nie samą Lubą giełda żyje. Spokojnej sesyjki Ci życzę a widać że taka będzie.
Dziś myślałem, że będzie lepiej, ale spoko, wszystko się dzieje w obrębie mniejszej formacji, nie mówiąc o większej i SMA itd. Tu nie ma nawet szans na 8, nie mówiąc o 6, ale oczywiście trzymaj się swojej strategii. Co do geopolityki, bądźmy szczerzy, Polska i kraje bałtyckie to element, który może być ale nie musi. Dokąd tego nie zrozumiemy, to los nasz marny. Ale jest lepiej niż po traktacie Wiedeńskim po 1 wojnie. Wtedy nasze horrendalne rozciągnięcie granic na wschód stało się pośrednia przyczyną wybuchu 2 wojny. A jak nasi politycy pogarszają nasza i tak trudną sytuację, niech posluzy przykład reparacji. Temat ten jest tłuczony od 10 lat, a po pierwsze, czy któryś z naszych "patriotów" zająknął się o reparacjach od Rosji?! Oczywiście nie, bo jak poprzednio wykazałem, jeśli gryzie się rękę swojego pana, to tylko w ustalonych granicach. Po drugie, reparacje nie mają szans, bo komuniści już załatwili to z NRF, a tu jest prawna ciągłość państwa, a ponadto ta nieszczęsna Fotyga, za 1 Pis, podpisała pismo o zrzeczeniu się roszczeń. Ale przecież wszyscy to wiedzą, to po co? Oczywiście dla elektoratu, który jest w dużej części antyniemiecki, a ponieważ nie można bezpośrednio uderzać w UE, bo Polacy popieraja Unię gremialnie, to się uderza pośrednio. Widzicie, źli Niemcy, a tak Unia bylaby dobra, tylko ta hegemonia Niemiec, czyli niemieckiej Unii. Byłoby to fatalne dla naszych relacji, bo Niemcy to też największy partner gospodarczy, ale uwaga jest drugie dno! Mianowicie kilka lat temu była głośna sprawa z VW i fałszowaniem danych ich samochodów. Musieli wypłacić dziesiątki miliardów odszkodowania wielu panstwom, po ktorych jeżdżą VW. Polska dostała choć jedno euro? Nie, bo "patrioci" "zapomnieli" się upomnieć, a te roszczenia dosłownie leżały na ulicy, bez nawet drogi sądowej! Która zatem wersja jest lepsza, bo jeśli ta ostatnia, to Niemcy tarzają się ze śmiechu, a reparacje są tylko przykrywką dla chronienia ich interesow, tylko naszym obywatelom nie powinno być do smiechu, bo tak generalnie wygląda nasza pozycja w świecie i nasi politycy(((
A co to się dzisiaj popsuło przez sześć godzin? Jakby ktoś prąd wyłączył w serwerach...
Dzisiaj znowu tu wielki spokój na kursie. C.d. utwierdzania że nie będzie ani 8 ani 6? Ja to tak widzę choć może patrzę przez niewłaściwe okulary. Ale nie nie, wątpliwości nie mam żadnych.
Im dłużej stoi tym bardziej jestem tego pewien. No i pięknie sprawdza się moja prognoza: "10 groszy w górę 10 w dół". Nie, grudzień już nieaktualny : cały następny rok czekania, jeśli oczywiście to co dzisiaj premier powiedział o "niewiadomej w ciągu dwóch tygodni" potem łagodniej: "2 miesięcy" i że "za 2 lata możemy być w zupełnie innej epoce". Takie sobie straszenie czy już konkret? Był też po wyborach na giełdzie. O czym tam mówił? "Róbcie pompę i keszujcie się"? Tę pompę na WIG-u 111k widzimy i wtedy się zaczęła. Czy to był pick? To nie jest tylko zasługa PPK.Czy będę musiał sobie przypomnieć że jeden korzeń mam niemiecki? Ten ważniejszy. Ech te "ciekawe czasy" i ambicje nielicznych na górze za zachodnią granicą. Czy to się dla globusa dobrze skończy?
Że Bałtyckich i Polski nie musi być? Może i wszyscy SĄ już tego świadomi ale co zrobić jak dwa największe mocarstwa na globie nie chcą przyjąć tego do wiadomości a marionetki podskakują w takt granej stamtąd muzyki? Jedno mocarstwo ma nawet niemiecką fasadę (Mr Trump), ale od podwórka ktoś pociąga za sznurki bo wysmażył swojego papieża i prezydenta w Polsce. Co jeszcze kombinują i jaki mają jeszcze potencjał? Jaką mamy naprawdę sytuację? Musimy poczekać...
Reparacje od Ruskich? Oburzyliby się, mówiąc że nie zaczęli wojny a nasi dłużnicy chcieli ich pozabijać.Dalej nie rozumiem dlaczego rodacy mojej matki nie przygarnęli nas do siebie okazując trochę ciepła i ewentualnie później robiąc selekcję jeśli nie do końca podoba im się jakość, przepraszam, materiału ludzkiego? Zamiast tego pchają nas w objęcia Amerykanów waląc po głowie niemiłosiernie. Takie retoryczne pytania...
Afera z emisją spalin? Kosztowała ich trochę powyżej 7 mld€. 11 milionów aut to dotyczyło.Naprawili przede wszystkim Amerykanom(0,5mln szt.) którzy się o to upomnieli. Ale już 2011 europejski organ kontrolny to zauważył. 2013 wydał oświadczenie.Der Spiegel uczciwie napisał w artykule że szefostwo od dawna o tym wiedziało. Problem był z bezpośrednim wtryskiem, common rail był lepszy i go zastosowali w naprawach serwisowych a potem w produkcji. Tak, to był 2015-ty. Rzeczywiście safanduły...Ale w reperacjach chodzi o półtora biliona €... Mogliby to rozbić na transze już dawno temu i mieliby nas w kieszeni a oba narody w jednych granicach.Ja żyłbym bez dylematów bo znam obydwa języki. Mam też powody do sympatii dla nich nie tylko z racji połowy pochodzenia i dużej części rodziny która tam mieszka. Odkąd pamiętam ojciec czasem wspominał o dobrym wrażeniu jakie zrobili na Nim idąc na wschód przez Radom w '42-gim. Może dlatego że sam był człowiekiem dokładnym, skrupulatnym i uczciwym, a oni tacy są (mam na myśli gros).
Wobec wielu regulowali reparacje nawet gdzieś w Afryce...Nas mają tuż za progiem, ale uparli się że akurat tego nie załatwią.Czy to co teraz robią jest na pewno rozsądne? Czy to na pewno nie przyniesie im problemów jak już się wytarzają ze śmiechu? I czy to jest koniec meczu?
Spokojnego weekendu dla Ciebie.
Nawet wiesz, co będzie z kursem w przyszłym roku? Ja tylko wiem, ewentualnie, jakie poziomy w najbliższym czasie sa mozliwe. Niski obrot i male wahania, to sygnał dystrybucji? To pogrzeb w bardziej zaawansowanych narzędziach, czy w ostatnich około 3 miesiacach była dystrybucja czy akumulacja? Co do Ameryki, ona już od dłuższego czasu jest w procesie upadku. Jaka to będzie skala i czas trwania nie wiemy, ale warto poczytać, Upadek Cesarstwa Rzymskiego, jest sporo podobieńst. Natomiast rzady Trumpa wydatnie ten proces przyspieszyly. Przerażające, rady gabinetowe przypominają Koreę, mamy wyrazy hołdu itd. Miotla Trumpa wymiata specjalistow, zwlaszcza tych bardziej krytycznych, o wojskowych juz nie wspomne, bo ci uwazaja Trumpa za thebila, czyli najlepsi też zaraz wylecą. To juz okres Nerona? A Chiny patrza ze spokojem jak dinozaur zwany Ameryka sie pogrąża w spazmach i gotuje sie na Tajwan. Co nam zatem pozostaje? Albo nastapi integracja Europy, przede wszystkim armii, albo znowu nastąpi nowy porządek, w którym jak napisałem wyżej, nas znowu nie bedzie. Zatem naszym priorytetem, czy chcemy tego czy nie, są silniejsi, czyli Niemcy, Francja, ewentualnie Anglia. Tak nam dopomóż jakikolwiek Bóg, najlepiej ten Arystotelesa i Einsteina, xD
Tym razem zacznę od końca. Dzisiaj może być więcej bo w niedzielę mamy więcej czasu na pisanie i czytanie.
Drugi raz już piszesz o Bogu.Od jakiegoś czasu dla mnie to temat nr1.Zaraz powiem dlaczego, ale na razie o tym że Bóg Arystotelesa i Einsteina i wszelkiego innego naukowca,uczonego czy myśliciela to ten sam Bóg o którym słyszymy od dziecka i nie ma między Nim a nauką żadnej sprzeczności bo nauka odkrywa nam tylko po kawałeczku jakich technik On używa do sterowania tym co blisko nas i co dalej.Na poparcie tego warto obejrzeć wywiad z kanadyjskim astrofizykiem pt."Astrophisict reveals new evidence for God and the Bible".Potrzebny dobry angielski ale włączone napisy też pomagają gdy używają rzadszego słowa czy jest szybko powiedziana zbitka słowna z łykanymi końcówkami.
Skąd to przebudzenie duchowe u mnie, który uważał że ludzie Boga sobie wymyślili żeby czuć się bardziej komfortowo mentalnie? Może już o tym pisałem, ale napiszę znowu bo staram się o tym mówić kiedy się da, do tego stopnia było wstrząsające... Gdy moja Teściowa leżała na łoży śmierci w szpitalu a szwagier ledwo co zasnął w swoim łóżku w domu miało miejsce niezwykłe zjawisko. Szwagier poczuł "świst w uszach", jak to ujął, który go przebudził a następnie usłyszał głos matki która go poinformowała że "nie jest wstanie dalej żyć"(rak kości).Szwagier z kolei chorował na dystrofię mięśni i odkąd się ujawniła było jasne że nie założy rodziny i zobowiązał matkę mówiąc "mamo ty mi nie możesz umrzeć bo nie będę miał już nikogo". Kobieta żyła z tym zobowiązaniem i motywacją z tyłu głowy. W momencie "odwiedzin" przerażony, zszokowany szwagier zdobył się na odpowiedź "dobrze mamo rozumiem, odejdź jeśli musisz". Jej miłość i poczucie zobowiązania wobec syna było tak silne że nie potrafiła spokojnie umrzeć.
Gdyby ten fakt nie miał fizycznego zaczepienia w rzeczywistości które potwierdziłoby co zaszło uznałbym że po prostu "coś Mu się wydawało" i nie byłoby w ogóle wiarygodne. Otóż to potwierdzenie było.
Incydent miał miejsce 21 lat temu i w większości komunikowaliśmy się telefonami na drut. Po zdarzeniu szwagier nie mógł zasnąć, co zrozumiałe. Poczłapał do kuchni gdzie był taki stacjonarny telefon, ale nie wszedł tylko stanął w drzwiach i stał. Po jakichś 10 minutach rozdzwonił się telefon którego bał się odebrać, ale wstała moja żona przebudzona z pretensjami dlaczego nie odbiera skoro już jest blisko aparatu. Odpowiedź jego strony:"bo ja wiem co tam będzie",Ona :"nie rozumiem o czym mówisz?",On:"ona odeszła",Ona:"przestań, ona żyje i wyzdrowieje". Po podniesieniu słuchawki usłyszała wiadomość ze szpitala że Matka właśnie zmarła.
Przypadek? Można sobie coś takiego wmawiać. Dla mnie to było jak strzał srebrną kulą w środek czoła, ale i tak 20 lat badałem temat zanim nabrałem pewności że są sprawy poza granicą naszego poznania, niewytłumaczalne i zdawałoby się nielogiczne a jednak dziejące się naprawdę... A skoro coś takiego jest możliwe to co jeszcze jest możliwe? Wygląda na to że wszystko to co jest w Biblii i z czym żyjemy całe życie a uważamy za baśnie, mity, legendy. To nie są ani baśnie ani mity ani legendy... Sfera duchowa istnieje, a także byty w niej funkcjonujące są całkowicie realne. Taki jest wynik moich 20-letnich dociekań. Tak długo otwierały mi się oczy na te sprawy a tamten incydent
był dla mnie punktem zwrotnym. Przygotował mnie na zaakceptowanie wiedzy którą internet jest wręcz zawalony. Bez tamtego doświadczenia uznałbym ją za bzdury, jestem tego całkowicie pewien.
Uf...może się wydawać odklejone ale nie jest...
Wracając do naszego grajdoła/ giełdy...
Ja nie mówię że wiem co będzie za rok na kursie, wiadomo że to są wszystko przypuszczenia bo pewności nigdy nie ma, ale zgodzę się z Tobą że giełda to 90% spadków a tylko 10 wzrostów. Uważam że Ty to powiedziałeś a nie Kazik i miałeś rację. Przecież widzieliśmy już tą technikę wielokrotnie: utrzymywanie stagnacji na kursie czy "ryglowanie blokady" jak pisałem w drugim wątku. "Pogrzebać w zaawansowanych narzędziach dystrybucja czy kumulacja"? A które daje pewność? Ten który to robi jest fachowcem i robi to umiejętnie a i tak dystrybucja od kumulacji jest szalenie trudna do odróżnienia bo wyglądają podobnie. Ja zgrubnie patrząc widzę przygotowanie do tąpnięcia, bo nie oszukujmy się, bez niego już tu się za dużo nie da nazbierać...
I jeszcze stały temat : zawirowania geopolityczne.
Tak, obserwowanie upadku Cesarstwa Rzymskiego dużo nam podpowiada. Wtedy Germanie mieli bliżej... I już wtedy pokazali jakimi są patriotami. Kilku przecież plemiennych szlachciców trafiło do armii rzymskiej bo myślano że w ten sposób ich podbiją bo lud pójdzie za nimi. A tu zdziwko! Szlachcice poszli za ludem...c.d. znamy. Ale byli tylko dowódcami, cesarzem nikt z nich nie został. Potrafią stać twardo przy swoim, to im trzeba przyznać. Generalnie wyjazd do innego kraju na gotowe (bo tam cieplej w tyłek) nie leży w ich naturze. Będą budować tu, teraz i u siebie. Nie pozwolą sobie tego zabrać, ewentualnie zabiorą dzięki swojej konsekwencji, sposobem lub podporządkują. Taka jest ich ostatnia metodologia gdy użycie gołej siły zawiodło. Jeśli wyjeżdżają, to żeby na zewnątrz organizować sprawy dla siebie.
Długo by można o tym jeszcze pisać.
Teraz już pora posłuchać niedzielnej mszy. Pozdrowionka.
Niech cię głowa o to nie boli kolego. Od propagowania Boga w każdym miejscu język nie usycha... Wręcz przeciwnie jest nagroda za odwagę.
Jeszcze nie było o Trumpie. Tak, wprowadza zdecydowane rządy (wyprowadzenie Gwardii Narodowej na ulice itd) żeby to jakoś ogarnąć, żeby Ameryka jednak nie upadła, dlatego raczej daleko jest od postawy Nerona. zamyka gangsterów, deportuje robotników inwestującego w Ameryce Hyundaia bo podobno niektórzy nie mieli legalnego pobytu. Robi porządek.
Merz natomiast przywiózł mu akt urodzenia jego dziadka oprawiony w solidną ramkę i wręczył w gabinecie owalnym. To pokazuje że Trump ceni sobie swój niemiecki korzeń. Ale musi się spieszyć bo za rok wybory połówkowe i miejmy nadzieję że się utrzyma bo podobno w partii republikańskiej coś trzeszczy a przecież od jedności w niej zależy backup Trumpa. Jak przechadzał się po lotnisku na Alasce oni poparli pomóc zbrojeniową dla Ukrainy. Piłka w grze, zobaczymy co z tego wyniknie zwłaszcza że Chiny potężnie się zbroją i jakoś nie biorą się za ten Tajwan... Czy naprawdę mają takie zamiary, czy to tylko wymówka żeby nie pomagać Rosji "bo Chiny mają swoje problemy"? A może de facto zasadzają się na Rosję bo marzy im się Syberia albo przynajmniej te ziemie które Rosja im zabrała kilkadziesiąt lat temu? Bardzo to intrygujące.
Poza tym Chińczycy mocnor wpływają na Europę zalewając świat elektrykami. Nie jest łatwo konkurować z taką produkcją a pod bokiem jeszcze mają fabrykę Muska pod Berlinem. Szkoda bo byli przecież inicjatorami/pionierami w elektrykach bo to zainicjowali, a teraz oceanami nie da się ich transportować bo dwa samochodowce spłonęły nie wiadomo z jakiej przyczyny więc przestali wysyłać. Został tylko rynek europejski zaś produkcja droga bo nie ma tanich surowców. A Chińczyk puszcza tanio... Choć pewnie działają tu jakieś cła ale ten Musk przy Berlinie...
"Ciekawych czasów" c.d...
A gdzie napisałem, ze 90% spada? Bóg u największych myślicieli, nie ma nic wspólnego z religijnymi wymysłami! U Arystotelesa to 1 poruszyciel, czyli pojęcie fizykalne, podobnie u Eisteina. Z rodziną ciekawe doświadczenie, ale dlaczego od razu mieszać do tego jakiegoś Boga? Penrose, wybitny fizyk kwantowy, zresztą noblista, stworzył np. kwantową teorię swiadmosci, co moze tlumaczyc rowniez telepatię itd. Na ten temat dlugo pisać, ale niezrozumiałe zjawiska możemy tłumaczyć na tysiące sposobów, a religijne fantasmagorie to najbardziej prymitywne tlumaczenie... Trump wyprowadził gwardie na ulicę? Wot gieroj, czyli Korea coraz bliżej. Nawet zaczyna tracić poparcie wśród swoich fanatyków, stąd takie glupawe ruchy. Putin go ośmiesza, cła wprowadza, zależnie, czy wstanie lewą czy prawą nogą. Jak zagroził nieśmiało cłami Rosji, to na drugi dzień był artykuł w NYT o jego powiązaniach z Epsteinem. Jeśli nawet nie jest ruskim szpiegiem, to mają na niego haki na każdą okazję. Zresztą jest wyjątkowym thebilem, który uzywa w porywach 5 tys . słów. Nawet lecąc na Alaskę, był przekonany, ze to Rosja, xD
Ale jest jeden plus trampka, wczoraj dzięki niemu obejrzałem od początku finał US Open. Ten thebil zrobił takie zamieszanie, ze mecz rozpoczął się z prawie godzinnym opóźnieniem, a ja zdążyłem wrócić z podróży. Jak w Korei, hymn dla niego odśpiewano, choć nie robi sie tego na tego typu turniejach tenisowych, tym bardziej, że nawet żaden Amerykanin tam nie grał, xD