Do Heh
Hm... Ja myślałem że Putin właśnie skłóca i korumpuje tam gdzie potrzebuje a to nieprawda? Tak...Fico dość wyraziście hołduje Rosji. Preferuje herbatki przy samowarze z Putinem przed i po tym jak się wylizał. Według mnie z Orbanem jest trochę inaczej. Bardzo często za pomocą zwilżonego palca wskazującego sprawdza z której strony wieje wiatr i ustawia się tak żeby wiatr wiał mu w żagiel przybliżając go do odzyskania węgierskich terytoriów a Ukraina ich trochę ma. Zwietrzył okazję bo jest zawierucha właśnie w rejonie który go interesuje. Dlatego kumpluje się z Putinem. Korona Św. Stefana...to mu chodzi po głowie. Przez chwilę nawet nie było oczywiste czy Putin sobie poradzi i wtedy zaczął gościć polityka z PISu. Ostatnio nawet widziałem jego długi wywiad z dziennikarzem PISowskim więc ma swoje przyczółki z jednej i z drugiej strony. Jest szczwany. Ciekawe czy nie przedobrzy. Zagra z każdym żeby tylko Węgry odzyskały co uważają za swoje nawet jeśli przejściowo jest tam skromniej. Patrzy na szerszy obraz.
Putin chce rozbijać europejską jedność? Wczoraj Zgorzelski w wywiadzie wygadał się że "Niemcy i Rosja mają ze sobą ścisłą współpracę której celem jest anihilacja Polski jako państwa" i że "dobrze że Prezydent leci do Waszyngtonu bo będzie potwierdzenie czy ma poparcieTrumpa".Uuuu...mocne...Na taką wypowiedź dość długo czekałem bo ona potwierdza że Putin chce z Niemcami (czy może raczej oni z nim) budować państwo od Lizbony do Władywostoku o którym wspominałem w innym poście.
Nie za bardzo sprawdziła się Twoja wczorajsza zapowiedź (to nie było przypuszczenie czy prognoza). Dla mnie ewidentnie kurs jest przystopowany pod dystrybucję ubrań przed tąpnięciem na 6 majaczące coraz wyraźniej na horyzoncie. Zobaczymy ile to potrwa, obstawiam że w grudniu będziemy mieli pełną jasność. Premier dzisiaj wypowiadał się z targów...Jest blisko tych tematów to resztę sobie  dopowiedz... Możesz połączyć to z wypowiedzią Zgorzelskiego wczoraj wieczorem w Russpublice której dużo oglądasz jak twierdzisz.