Za ten przelew banki słono sobie liczą. Sprawdź cennik konta oszczędnościowego

W czasie wakacyjnym pieniądze wydaje się nieco lżejszą ręką. Może się zatem zdarzyć, że w trakcie urlopu zabraknie środków na rachunku bieżącym i na ratunek przyjdą pieniądze zgromadzone na koncie oszczędnościowym. Warto jednak zwrócić uwagę, ile banki pobierają za przeksięgowanie kapitału z rachunku lokacyjnego.

Konto oszczędnościowe to produkt bankowy, który będzie bardziej odpowiedni niż lokata dla preferujących posiadanie stałej kontroli nad swoimi środkami. Pod tym hasłem mamy na myśli możliwość dokonywania dopłat, jak i wypłat. Dorzucanie do puli nadwyżki pozostałej po wypłacie na koncie lub podbieranie z niej środków w razie konieczności pokrycia nieprzewidzianych wydatków nie pociąga za sobą konieczności zamknięcia rachunku. Konto jest bowiem zakładane z reguły na czas nieokreślony i służy do regularnego gromadzenia oszczędności.

Przy wypłacie środków kapitał ulega zmniejszeniu, zatem naturalnie trzeba się liczyć z mniejszymi odsetkami. Obowiązująca stawka wciąż się jednak nalicza. Większym natomiast obciążeniem dla portfela, niż nieznaczny spadek naliczonego zysku, mogą być opłaty, które obowiązują przy wypłacie środków z konta. Częste przesuwanie kwot z jednego rachunku na drugi, może okazać się bardzo kosztownym przywilejem.

50% nowych kont z brakiem opłat

Przelew jeden, drugi. Na kolejną atrakcję na wakacjach lub nieco droższą niż planowaliśmy kolację. W niektórych bankach przetransferowanie środków z konta oszczędnościowego na konto osobiste jest całkowicie bezpłatne, w niektórych może kosztować nawet 10 zł.

Na początek pod lupę wzięliśmy debiutujące w tym roku rachunki, czyli Konto oszczędnościowe na start (Alior Bank), Konto oszczędnościowe Twój cel (Bank Millennium), Konto Pełne Marzeń (BNP Paribas Bank Polska) i Konto oszczędnościowe Cyfrowy Zysk (BOŚ Bank). Połowa z nich pojawiła się na rynku w tym miesiącu. Mowa o Koncie oszczędnościowym na Start oraz Koncie Oszczędnościowym Twój cel. W tym drugim przypadku można jednak mówić o powrocie, bo pod taka nazwą bank oferował już rozwiązanie dla oszczędzających do 2017 roku.

Dobra wiadomość jest taka, że posiadacze każdego z nich mogą wykonać co najmniej jeden bezpłatny przelew wewnętrzny w miesiącu. Większe możliwości daje Bank Millennium oraz BNP Paribas Bank Polska. Oba rachunki, które służą przede wszystkim do gromadzenia środków na obrane przez siebie cele i nie są podstawowymi kontami tego typu w ofercie, nie są objęte jakąkolwiek opłatą za wykonanie przelewu w ramach kont tego samego klienta. Oba rachunki nie dają możliwości wykonania przelewu zewnętrznego.

Cennik pozostałych kont nie jest już taki korzystny. Za drugi przelew wewnętrzny w Alior Banku trzeba zapłacić 5 zł, natomiast w BOŚ Banku dwukrotnie więcej. Przelewy wysyłane poza bank są wyceniane nieco drożej. 10 zł to stawka pobierana przez Alior Bank, natomiast 12 zł przez BOŚ Bank przy czym pierwszy z nich nie pobiera opłaty za pierwszy przelew tego typu w miesiącu. BOŚ Bank stosuje jedno zwolnienie dla puli transakcji – zarówno przelewów wewnętrznych, jak i zewnętrznych.

Coraz łatwiej o dobrą ofertę

W przypadku pozostałych ofert aż 14 propozycji w 10 bankach daje możliwość dokonywania bezpłatnych przelewów wewnętrznych. Nie bez powodu podkreślamy tę liczbę, bowiem jeszcze kilka lat temu była ona znacznie mniej imponująca. Przykładowo w 2019 r. taka opcja była dostępna w 8 instytucjach przy czym dwie marki na tej liście zniknęły już z rynku – BGŻOptima i EnveloBank.

Obecnie bez limitów mogą korzystać klienci posiadający konta w Aion Banku (Konto oszczędnościowe), Alior Banku (Konto Mega Oszczędnościowe), Banku Pekao (Konto oszczędnościowe oraz Konto oszczędnościowe Premium), BNP Paribas Banku Polska (Konto Lokacyjne), ING Banku Śląskiego (Otwarte Konto Oszczędnościowe oraz Smart Saver), Nest Banku (Nest Konto Oszczędnościowe i Nest Konto Twoje Cele), Raiffeisen Digital Banku (Konto oszczędnościowe Start), Santander Banku Polska (Konto oszczędnościowe Select), VeloBanku (Elastyczne Konto Oszczędnościowe) oraz Volkswagen Banku (Plus Konto).

Zdecydowana większość pozostałych propozycji w tabeli daje możliwość dokonania jednego przelewu na swój rachunek bieżący w danym banku za 0 zł. Do wyjątków należy Konto oszczędnościowe w Toyota Banku, ale nie tylko. W niektórych instytucjach istnieje możliwość dokonania tylko jednej operacji za darmo w danym miesiącu. Jeśli klient wykorzysta darmową pulę na przelew zewnętrzny, to wówczas pierwszy przelew wewnętrzny będzie już płatny. Takie rozwiązanie obowiązuje w BOŚ Banku, mBanku, PKO Banku Polskim oraz Santander Banku Polska na Koncie Multi Oszczędnościowym.

Do 10 zł za przelew wewnętrzny

Ile zatem kosztować może przelew wewnętrzny? W niektórych bankach obciążenie może wynieść nawet 10 zł. Stawkę w tej wysokości pobierają obecnie Bank Pocztowy, BOŚ Bank, Citi Handlowy, oraz Santander Bank Polska (Konto Multi Oszczędnościowe). Niewiele mniejsza stawka obowiązuje w PKO Banku Polskim, Banku Millennium oraz ING Banku Śląskim.

Za przelewy zewnętrzne trzeba zapłacić nieco więcej. Cennik niektórych banków przewiduje pobranie opłaty w wysokości nawet 12 zł. Tyle należy się spodziewać za przeksięgowanie środków na zewnętrz w BNP Paribas Banku Polska, BOŚ Banku i Nest Banku.

Na liście banków z darmowymi przelewami tego typu figuruje tylko jedna instytucja – Toyota Bank. Indeksowane Konto Oszczędnościowe ma jednak inny haczyk. Choć bank nie pobiera opłat za przelewy, nalicza sobie opłaty w inny sposób. Konto jest objęte opłatą za prowadzenie w wysokości 30 zł. Jest ona zwracana, jeśli z rachunku nie zostaną w danym miesiącu wypłacone środki. Podbieranie środków z tego konta może się zatem okazać nieopłacalne.

Jak wypłacać, to z głową

Bywa, że wypłata środków z konta oszczędnościowego może być nieunikniona. W takiej sytuacji w wielu przypadkach lepsze będzie przelanie środków na powiązane konto osobiste niż konto zewnętrzne. Banki pobierają opłaty za każdą operacje tego typu, zatem jeśli nie jesteś pewna/y, ile środków będzie Ci potrzebnych, wypłać z rachunku większą kwotę. Bank nie pobierze opłaty za „powrót” środków na konto oszczędnościowe a ubezpieczysz się przez kilkoma opłatami za wypłatę drobnych kwot. Jeśli jesteś typem osoby, która często żongluje swoimi oszczędnościami, to być może lepszym rozwiązaniem będzie zmiana dostawcy usług bankowych na takiego, który za to Cię nie obciąży.