Szumlewicz, który przedstawił swoją propozycję wprowadzenia urlopu regeneracyjnego pod siedzibą Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej, podkreślił, że mogłoby to pozwolić „na większą wydajność pracy, większą satysfakcję zawodową, dłuższe pozostawanie na rynku pracy”.
Propozycja kandydata na prezydenta zakłada wprowadzenie trzymiesięcznego urlopu przeznaczonego na regenerację i poprawę stanu zdrowia. Na życzenie pracownika czas urlopu mógłby zostać skrócony. Według założeń projektu, urlop przysługiwałby osobom pracującym w jednym miejscu przez co najmniej siedem lat. Według Szumlewicza wprowadzenie tego wymogu byłoby dla pracownika „premią za lojalność” wobec firmy lub instytucji.
„To dotyczy setek tysięcy, a właściwie milionów pracowników, którzy ponad siedem lat pracują w jednym miejscu lub w jednej branży” - zaznaczył.
Urlop regeneracyjny na wniosek pracownika i dla osób samozatrudnionych
Projekt zakłada także, że urlop byłby przyznawany na wniosek pracownika, bez potrzeby wizyty u lekarza. Według kandydata na prezydenta, ważne byłoby uwzględnienie zapisu o obowiązku złożeniu takiego wniosku z wyprzedzeniem, tak żeby pracodawca był na to przygotowany. Prawo do urlopu regeneracyjnego przysługiwałoby pracownikowi kilkukrotnie w czasie całego okresu pracy, jednak co najmniej w siedmioletnich odstępach.
Szumlewicz proponuje rozważenie możliwości urlopu regeneracyjnego również dla osób samozatrudnionych i osób, które miałyby inny typ umowy niż umowa o pracę. Wskazał, że niezbędna byłaby zmiana systemu podatkowo-składkowego, tak żeby wszyscy płacili składki na Fundusz Pracy. „Myślę, że byłoby to rozwiązanie, które naprawdę mogłoby poprawić jakość zdrowia psychofizycznego Polaków”
Urlop regeneracyjny połączony z równym wiekiem emerytalnym i petycją do ministerstwa
Zaproponował też wprowadzenie urlopu regeneracyjnego wraz ze zrównaniem wieku emerytalnego dla kobiet i mężczyzn, który miałby wynosić 65 lat.
Projekt byłby finansowany ze środków Funduszu Pracy i Funduszu Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych. „To są fundusze celowe ministerstwa, przed którym stoimy” - powiedział Szumlewicz. „Apeluję do pani minister Agnieszki Dziemianowicz-Bąk, żeby to rozwiązanie przyjęła, żeby rząd jak najszybciej zaczął nad nim pracować” - powiedział.
Szumlewicz poinformował, że wraz ze swoim związkiem będzie zbierał podpisy pod petycją do ministerstwa o rozpatrzenie projektu dotyczącego urlopu regeneracyjnego, w tym czasie gdy będzie zbierał podpisy popierające jego kandydaturę. Wyraził nadzieję, że po dostarczeniu petycji resort zainteresuje się pomysłem wprowadzenia urlopu regeneracyjnego. (PAP)
wbr/ par/