Prok. Adamiak potwierdziła PAP, że we wtorek polska prokuratura przekazała Zjednoczonym Emiratom Arabskim (ZEA) wniosek o ekstradycję pana Samera A.. Dodała, że "droga komunikacji z ZEA odbywa się kanałem dyplomatycznym".
Dodała, że wniosek o ekstradycję to pakiet dokumentów, które są określone i wymagane umową o współpracy między Polską a ZEA. "Dokumenty te zostały przetłumaczone na język arabski, bo taki jest wymóg naszej umowy dwustronnej" - powiedziała Adamiak.
Zapytana o dalsze kroki w sprawie i ewentualne ramy czasowe przekazała, że w tej sprawie może się posiłkować jedynie doświadczeniem wciąż toczącego się postępowania ekstradycyjnego wobec Sebastiana M., podejrzanego o spowodowanie śmiertelnego wypadku na autostradzie A1.
"Niewątpliwie wniosek z załącznikami musi trafić do ministerstwa sprawiedliwości ZEA, tam zostanie poddany ocenie, czy spełnia określone warunki. Wtedy ministerstwo zdecyduje o przekazaniu wniosku na drogę postępowania sądowego" - poinformowała prok. Adamiak.
Informację o przekazaniu wniosku o ekstradycję jako pierwsze podało RMF FM.(PAP)
mchom/ agz/