Prezes wrocławskiego MPK Krzysztof Balawejder poinformował w środę podczas konferencji prasowej, że oferty w przetargu na wyprodukowanie i dostawę tramwajów dla miejskiego przewoźnika złożyły dwie firmy - oprócz poznańskiego Modertransu była to bydgoska PESA. Konkurent firmy Modertrans zaproponował cenę o przeszło 11 mln zł wyższą.
„O wybraniu poznańskiej firmy przesądziła cena oraz szczegółowe uwarunkowania techniczne (...). Tramwaje będą klimatyzowane i w całości niskopodłogowe” - powiedział prezes.
Balawejder dodał, że zaproponowana przez zwycięzcę przetargu cena 205 mln zł za wyprodukowanie i dostawę nowych tramwajów jest niższa, niż zakładano w budżecie wrocławskiego MPK. „Zakładaliśmy, że tramwaje będą kosztować 240 mln zł; rywalizacja między PESĄ a Modertransem spowodowała, że jest to 205 mln zł” - powiedział prezes.
Pierwsze z nowych tramwajów mają trafić do Wrocławia najpóźniej za dwa lata, a pozostałe - do trzech lat od czasu podpisania umowy. Prezes dodał, że nowe tramwaje będą obsługiwały nowobudowane trasy – m.in. trasę na Nowy Dwór.
Wrocławskie MPK w ramach opcji może zakupić od poznańskiego producenta kolejne 21 sztuk tramwajów.
Tramwaje, które trafią do Wrocławia, to modele z rodziny Moderus Gamma – w pełni niskopodłogowe, trójczłonowe, oparte na czterech wózkach trakcyjnych, o długości blisko 32 m. (PAP)
autor: Piotr Doczekalski
pdo/ pad/